PARKER-MEEHAN: SHANE CAMERON STAWIA NA PARKERA
W przyszły czwartek podczas gali w Auckland dojdzie do ciekawej konfrontacji w wadze ciężkiej pomiędzy wschodzącą gwiazdą - Josephem Parkerem (15-0, 13 KO), a toczącym pożegnalny bój Kali Meehanem (42-5, 32 KO). Kibice w Nowej Zelandii są podzieleni, ale inny reprezentant tego kraju - emerytowany już Shane Cameron (29-5, 22 KO), stawia na młodszego ze swoich rodaków.
Karierę Camerona zakończył właśnie Meehan, pokonując go jedenaście miesięcy temu wyraźnie na punkty. Mimo to nie on jest faworytem w oczach Shane'a.
- Byłem w ringu z jednym i drugim. Z Kalim biłem się w oficjalnej walce i pokonał mnie, natomiast z Josephem przesparowałem wiele rund. Moim zdaniem Parker zostanie ostro przetestowany, ale w obecnej sytuacji będzie trudny do pokonania i stawiam właśnie na niego. Kiedy byłem w jego wieku uważałem, że nikt nie jest w stanie mnie pokonać. Teraz tak samo jest z nim. Na pewno spoczywa na nim większa presja, ale on po prostu musi to wygrać. Jeśli chce być wielki, powinien sobie z taką presją radzić. Zresztą ma wokół siebie dobry sztab i na pewno da radę - uważa Cameron.
- To wyjątkowa noc dla kibiców w Nowej Zelandii, bo kiedy już Meehan odejdzie na emeryturę, Parker nie będzie miał za bardzo z kim rywalizować na własnym podwórku. Niektórzy mówią o talencie Hemi Ahio, lecz moim zdaniem on jeszcze będzie musiał trochę poczekać - dodał Cameron.
Przypomnijmy, iż na tej samej imprezie zaboksuje również nasza nadzieja wagi ciężkiej - Izuagbe Ugonoh (13-0, 10 KO). Rywalem Polaka będzie Ibrahim Labaran (13-3, 11 KO), a w stawce znajdą się regionalne pasy WBA Oceania i WBO Africa w wersjach tymczasowych, które mają zapewnić Izu w razie zwycięstwa awans w rankingu do czołowej piętnastki organizacji WBO i WBA. Bezpośrednią transmisję z tej gali przeprowadzi Polsat Sport!