MATTHYSSE DO KRYTYKÓW: SAMI ZAŁÓŻCIE RĘKAWICE
Zwykle wychwalany za nieustępliwość w ringu Lucas Matthysse (37-4, 34 KO) tym razem musi odpierać głosy krytyków, którzy twierdzą, że Argentyńczykowi zabrakło hartu ducha w walce z Wiktorem Postołem (28-0, 12 KO).
W nocy z soboty na niedzielę Matthysse przegrał z Ukraińcem przez nokaut w dziesiątej rundzie. Nie był zamroczony, ale nie chciał dalej walczyć z powodu kontuzji oka. Taka postawa nie wszystkim się spodobała, jednak Matthysse broni decyzji o rezygnacji z kontynuowania walki.
- Nic nie widziałem, walczyłbym dalej, gdybym miał sprawny wzrok. To nie był mój dzień, nie zawsze się wygrywa. Teraz wszyscy gadają, choć nie są bokserami. Niech ci, którzy mnie krytykują, sami założą rękawice i dojdą tu, gdzie ja doszedłem. Rywal trafił mnie prosto w oko, sądziłem, że stało się coś poważnego, na szczęście wszystko jest w porządku. Bałem się, że będzie problem, a przecież mam przed sobą jeszcze kilka lat kariery - mówi "La Maquina".
Nie można mieć pretensji do Argentyńczyka.
nic nie widząc? Jak by się bił? Na słuch, czy na węch? To już nie jest kwestia cojones, a bardziej cerebro.
Można domniemywać, że Wiktor przetarł Lucasowi oko rękawicą. Drugi raz poszło o oko i drugi raz (chyba) o to samo.
:) tak jest, teraZ OJCIEC ZACZYNA BYC FANEM POLSKIEGO CYGONA BO on obiecuje ze beda walki na smierc i zycie :)
malo to bylo walk gdzie bokserzy napierdzielali sie z wlasciwie z jednym okiem ??:) gdzie im tak galy zapuchly ze sedzia lekarza wzywal a bokser klamal ze widzi a podpowiadali mu sekundanci ile palcow pokazuje lekarz za jego plecow :)
x
x
x
To dobre:)...To już są prawdziwi hardkorzy którzy nie mają kontrolki zatrzymania w głowie bez wzgledu na wszystko...Chociaż by po nich stado wołów przebiegło oni by wmawiali że nic sie nie stało:)
Ojcze a widziałeś to?? To było genialne
https://www.youtube.com/watch?v=e46lYka4XvU
Pewnie widziałeś ale przypominam...:)
Albo to??
https://www.youtube.com/watch?v=SUIC0O6jSfE
Gość zdziwiony że go bije..xD..Nie ma to jak wyjść do ringu i być zaskoczonym,Ten drugi nie lepszy,Floyd przy nim by presji nie wytrzymał:) HaHa
:) widzial ojciec nawet ten nokalt z obu stron wrzucil kiedys ojciec i podpisal ze golota marzy zeby tak skonczyla sie walka adamka z saleta :)
Ta cala sytuacja nie wygladala na zadne brutalne TKO, tylko na REAKCJE boksera, ktory czuje, ze jest powaznie kontuzjowany.
Matthysse byl napewno duzo bardziej kontuzjowany, niz "uszkodzony" w czystko bokserskim sensie.
Wydaje mi sie, ze Mattysse wniosl kontuzje oka do ringu w tej walce, ukrywajac jego powazne kontuzje z poprzednich walk.
Inna sprawa to fakt, ze Postol go bardzo sfrustrowal, bo Matthysse zupelnie nie mogl sie do niego "dobrac."
Czyli Matthysse pomyslal: "Nie idzie mi, takze napewno tej walki nie wygram. Nie zamierzam, w takiej sytuacji rezykowac powaznej kontuzuji oka." IMHO, to jest dokladnie, co sie zdarzylo w tej walce.
:):):)