BROOK DO KHANA: POZWÓL MI ZAKOŃCZYĆ TWOJĄ KARIERĘ
Nie ustaje wojna na słowa pomiędzy Amirem Khanem (31-3, 19 KO) a Kellem Brookiem (35-0, 24 KO). Pierwszy mówi, że walka może się odbędzie w przyszłym roku, drugi naciska, aby doszło do niej czym prędzej, żeby mógł się pozbyć Khana z pięściarskiego świata.
Zawodnik z Boltonu stwierdził ostatnio w rozmowie ze stacją Sky Sports, iż nie wyklucza, że za kilka miesięcy w końcu spotka się ze swoim rodakiem. - Kell musi jednak zacząć walczyć z lepszymi bokserami. O tym jego najbliższym rywalu właściwie nic nie wiem. Wolałbym, żeby boksował z Timem Bradleyem, Marcosem Maidaną, a może kimś jeszcze lepszym. Ale tak jak mówię, może w przyszłym roku się zmierzymy - powiedział.
Odpowiedź Brooka była krótka. - To ty w ogóle jeszcze walczysz? Jeżeli tak, to pozwól mi zakończyć twoją karierę... dla kibiców? - napisał na Twitterze.
Brook wróci na ring 24 października w swoim rodzinnym Sheffield, gdzie będzie bronić tytułu IBF w wadze półśredniej w starciu z Diego Chavesem (23-2-1, 19 KO). Daty powrotu pauzującego od maja Khana jeszcze nie ustalono.
