RANKING P4P: WŁAD, KRUSHER I GGG NA PODIUM
Nawet jeśli Floyd Mayweather (49-0, 26 KO) oficjalnie zakończył karierę jedynie po to, by w maju 2016 roku z wielką pompą wrócić na ring po jubileuszowe pięćdziesiąte zwycięstwo, to jego oficjalną decyzję należy uszanować. Trzeba zatem wybrać sukcesora ustępującego króla boksu zawodowego.
Rywalizacja o miano najlepszego pięściarza świata rozgrywa się pomiędzy wieloletnim ukraińskim dominatorem wagi ciężkiej Władimirem Kliczko (64-3, 53 KO), niekwestionowanym rosyjskim czempionem kategorii półciężkiej Siergiejem Kowaliowem (28-0-1, 25 KO), kazachskim postrachem wagi średniej Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO) a filigranowym nikaraguańskim niszczycielem Romanem Gonzalezem (43-0, 37 KO).
RANKING P4P: CZERWIEC 2015 >>>
Pierwsze miejsce zajmuje "Doktor Stalowy Młot", którego w bardzo zaawansowanym dla sportowca wieku czeka jeszcze kilka poważnych wyzwań. Jeżeli w ciągu kilkunastu miesięcy Kliczko upora się z Furym, Wilderem i Joshuą, nikt już nie będzie mógł negować jego miejsca wśród najlepszych w historii.
Kowaliow i Gołowkin są od Władimira sporo młodsi. Ten pierwszy miał szczęście walczyć dotychczas z lepszymi rywalami, dlatego stawiam go wyżej w rankingu. Drugi wkrótce będzie miał okazję udowodnić, ile naprawdę jest wart. Na początek unifikacja tytułów, potem hitowa walka z lepszym z dwójki Canelo-Cotto.
Najwięcej czasu zostało Gonzalezowi. Jeżeli "El Chocolatito" ma na punkcie zdobycia tronu P4P idée fixe, to z całą pewnością nie zabraknie mu motywacji, by wspiąć się na sam szczyt w 2016 lub 2017 roku. Rywali na pewno nie zabraknie - po Vilorii może przecież dojść do rewanżu z Estradą lub starcia z Ioką, Ruenroengiem, Reveco albo Mthalane.
1. Władimir Kliczko, Ukraina
Rekord: 64-3, 53 KO
Wiek: 39
Pseudonim: Dr. Steelhammer
Kategoria wagowa: ciężka
Dzierżone trofea: IBF, WBO, WBA Super, IBO, The Ring
Ostatnia walka: B. Jennings – 25.04.2015 – W UD 12
Następna walka: T. Fury
2. Siergiej Kowaliow, Rosja
Rekord: 28-0-1, 25 KO
Wiek: 32
Pseudonim: Krusher
Kategoria wagowa: półciężka
Dzierżone trofea: WBO, WBA Super, IBF
Ostatnia walka: N. Mohammedi - 25.07.2015 - W KO 3
Następna walka: ?
3. Giennadij Gołowkin, Kazachstan
Rekord: 33-0, 30 KO
Wiek: 33
Pseudonim: GGG
Kategoria wagowa: średnia
Dzierżone trofea: WBA Super, IBO, WBC Interim
Ostatnia walka: W. Monroe – 16.05.2015 - W TKO 6
Następna walka: D. Lemieux - 17.10.2015
4. Roman Gonzalez, Nikaragua
Rekord: 43-0, 37 KO
Wiek: 28
Pseudonim: El Chocolatito
Kategoria wagowa: musza
Dzierżone trofea: WBC, The Ring
Ostatnia walka: E. Sosa – 16.05.2015 - W TKO 2
Następna walka: B. Viloria - 17.10.2015
5. Andre Ward, USA
Rekord: 28-0, 15 KO
Wiek: 31
Pseudonim: S.O.G.
Kategoria wagowa: super średnia
Dzierżone trofea: WBA Super
Ostatnia walka: P. Smith - 20.06.2015 - W TKO 9
Następna walka: ?
6. Guillermo Rigondeaux, Kuba
Rekord: 15-0, 10 KO
Wiek: 35
Pseudonim: El Chacal
Kategoria wagowa: super kogucia
Dzierżone trofea: WBA Super, WBO, The Ring
Ostatnia walka: H. Amagasa - 31.12.2014 - W RTD 11
Następna walka: ?
7. Manny Pacquiao, Filipiny
Rekord: 57-6-2, 38 KO
Wiek: 36
Pseudonim: Pacman
Kategoria wagowa: półśrednia
Dzierżone trofea: brak
Ostatnia walka: F. Mayweather – 02.05.2011 – L UD 12
Następna walka: ?
8. Erislandy Lara, Kuba
Rekord: 21-2-2, 12 KO
Wiek: 32
Pseudonim: American Dream
Kategoria wagowa: junior średnia
Dzierżone trofea: WBA
Ostatnia walka: D. Rodriguez – 12.06.2015 – W UD 12
Następna walka: ?
9. Takashi Uchiyama, Japonia
Rekord: 23-0-1, 19 KO
Wiek: 35
Pseudonim: KO Dynamite
Kategoria wagowa: super piórkowa
Dzierżone trofea: WBA Super
Ostatnia walka: J. Chuwatana - 06.05.2015
Następna walka: ?
10. Miguel Cotto, Portoryko
Rekord: 40-4, 33 KO
Wiek: 34
Pseudonim: Junito
Kategoria wagowa: średnia
Dzierżone trofea: WBC, The Ring
Ostatnia walka: D. Geale – 06.06.2015 - W TKO 4
Następna walka: S. Alvarez - 21.11.2015
11. Saul Alvarez, Meksyk
Rekord: 45-1-1, 32 KO
Wiek: 25
Pseudonim: Canelo
Kategoria wagowa: junior średnia
Dzierżone trofea: brak
Ostatnia walka: J. Kirkland – 09.05.2015 - W KO 3
Następna walka: M. Cotto - 21.11.2015
12. Juan Francisco Estrada, Meksyk
Rekord: 33-2, 24 KO
Wiek: 25
Pseudonim: El Gallo
Kategoria wagowa: musza
Dzierżone trofea: WBA Super, WBO
Ostatnia walka: H. Marquez - 26.09.2015 - W KO 10
Następna walka: ?
13. Terence Crawford, USA
Rekord: 26-0, 18 KO
Wiek: 28
Pseudonim: Hunter/Bud
Kategoria wagowa: junior półśrednia
Dzierżone trofea: WBO
Ostatnia walka: T. Dulorme – 18.04.2015 – W TKO 6
Następna walka: D. Jean - 24.10.2015
14. Nicolas Walters, Jamajka
Rekord: 26-0, 21 KO
Wiek: 29
Pseudonim: Axe Man
Kategoria wagowa: piórkowa/super piórkowa
Dzierżone trofea: brak
Ostatnia walka: M. Marriaga - 13.06.2015 - W UD 12
Następna walka: ?
15. Adonis Stevenson, Kanada
Rekord: 27-1, 22 KO
Wiek: 38
Pseudonim: Superman
Kategoria wagowa: półciężka
Dzierżone trofea: WBC, The Ring
Ostatnia walka: T. Karpency – 11.09.2015 – W TKO 3
Następna walka: ?
Zabrakło miejsca dla: Tim Bradley, Kell Brook, Keith Thurman, Naoua Inoue, Lucas Matthysse, Aleksander Powietkin, Carl Frampton.
Data: 01-10-2015 18:16:02
Dwoch kubanczykow i trzech sovietow w 10. Wyczuwam bol dupy
redaktor dudas zupełnie nie rozumie czym jest boks zawodowy ;)
a na poważnie bardzo dobry ranking , oczywiscie u siebie troche bym potasował ale p4p jest tak subiektywny ze trudno trafic 2 identyczne zestawienia
Dalej walka moze byc ciekawa. Kowaliow, Golovkin, Ward, Cotto, Alvarez, Gonzalez, Pacman, moze nawet Wilder,
Lubię Redaktora Dudka, ale to jakiś niesmaczny żart, żeby tego ograniczonego 3 ciosami, koksującego wrestlera umieszczac na pierwszym miejscu.
Obecnie ranking The Ring ma najwięcej sensu. http://www.bokser.org/content/2015/09/16/173333/index.jsp
Patrząc na zasługi, owszem Kliczko byłby pierwszy, ale jeśli patrzeć na obecną form, Kliczko powinien być za Wardem. Ale wiadomo, ile fanów tyle opinii
1. Gonzalez
2. Kowaliow
3. Ward
4. Gołowkin
5. Rigondeaux
6. Kliczko
7. Crawford
8. Pacquiao
9. Walters
10. Adonis
2. Ward
3. Kliczko
4. Kowaliow
5. Rigondeaux
6. Gołowkin (na kredyt miejsc się nie przyznaje)
7. Pacquiao
A najlepiej:
1. (wakat)
2. Gonzalez
3. itd. tak jak wyżej, z tym że na 1 wakat.
1# miejsce rankingu może wyłonić walka Ward-Gołowkin lub Ward-Kowaliow.
"Jeżeli w ciągu kilkunastu miesięcy Kliczko upora się z Furym, Wilderem i Joshuą, nikt już nie będzie mógł negować jego miejsca wśród najlepszych w historii."
Jeśli tego dokona, to zrobi więcej niż w całej swojej dotychczasowej karierze, więc założenie czysto z dupy. Fakty są takie, że ledwo wygrał z Jenningsem, przed Furym ucieka, a Joshuę stawia wyżej niż Furego, więc na stówę z nim nie zawalczy. Oj, Wieśki, Wieśki...
Data: 01-10-2015 18:46:47
Klinczo przegrał właśnie walkowerem z Furym, więc nie wiem co ten ściemniacz tu robi. Jeszcze na pierwszym miejscu. Oj, Wieśki, Wieśki...
"Jeżeli w ciągu kilkunastu miesięcy Kliczko upora się z Furym, Wilderem i Joshuą, nikt już nie będzie mógł negować jego miejsca wśród najlepszych w historii."
Jeśli tego dokona, to zrobi więcej niż w całej swojej dotychczasowej karierze, więc założenie czysto z dupy. Fakty są takie, że ledwo wygrał z Jenningsem, przed Furym ucieka, a Joshuę stawia wyżej niż Furego, więc na stówę z nim nie zawalczy. Oj, Wieśki, Wieśki...
*
*
O cholera, @baniaminGT, to chyba Twój pierwszy wpis od 2 tygodni, z którym się w 100% zgadzam.
Skoryguj ranking no bo gdzie Gonzalez? Kogo to interesuje? Ponadto ta waga jest "chujem". Najniższe wagi boksu mnie nie interesują, co nie znaczy, że nie szanuję- wręcz przeciwnie. Interesuję się boksem, ale wprowadzić Gonzaleza na 1 miejsce?
Barkley00
Zmień ranking i wystaw Kowaliowa na 1 miejsce, ale nie Gonzaleza, z GGG vs Kovaliov..sam wiesz ;-)
Zainteresowanie i dokonania mają w rankingach P4P znaczenie drugorzędne. Liczy się głównie obecna dyspozycja i umiejętności(poparte zwycięstwami nad solidnymi przeciwnikami). Gdyby brac pod uwagę pierwsze 2 czynniki to w Top 3 P4P znaleźliby się: Hopkins i Pacquiao.
"O cholera, @baniaminGT, to chyba Twój pierwszy wpis od 2 tygodni, z którym się w 100% zgadzam."
A z resztą zgadasz się tylko w 95% :)
A tak na poważnie, to 3 pierwsze miejsca są jasne: Romuś Gonzalez, Sergiusz Kowaliow i Eugeniusz(?) Gołowkin.
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie, które zadałem?
GGG jedzie wszystkich bez kozery, a Kowaliov? Pewnie też.
Czekam na pojedynek Golovkin vs Kowaliow i ten pierwszy wygra :-)
Data: 01-10-2015 19:16:29
Stawiam na Gołowkina, Ty na Kovaliova. Zakład jest ważny.
*
*
Oczywiście:)
I nie można powiedzieć, że to jest wina jakiejś domniemanej niechęci redaktora Dudka, bo podobna sytuacja jest również w rankingach The Ring czy ESPN.
a i bez tych dwóch nikogo by w rankingu specjalnie nie brakowało :)
Powinien być wakat.
Sytuacja za parę walk tych z czołówki powinna się rozwiązać.
Jest wielu kandydatów, którzy zasługują na to miano.
Przyszłość pokaże i wyłoni tego najlepszego.
Ty to potrafisz rozbawić ludzi swoją jakże obiektywną oceną sytuacji:)
Fury??
Kim on jest??
W sumie ma na koncie tylko Chisore i Caningama którzy co najwyżej mogą sie bić o tytuł europejski a w przypadku tego drugiego nawet o tym nie ma co myśleć..Zresztą to Amerykanin więc moze jakiś North America i nic więcej...
Widler??
Bardzo solidny pięściarz który poza statycznym Stivernem ma na rozkładzie same Bumy więc o czym tu mowa...
Joshua...
Wschodząca gwiazda,w mojej ocenie przyszły dominator HW ale póki co chłopak się rozwija i rzut na Kliczke mógłby sie w tej chwili okazać bardzo okrutny dla niego...Jest młody i ma jeszcze czas choć widząc jak szybko się rozwija w ciągu dwóch lat powinien walczyć o pas...Ale póki co patrząc czysto papierowo nie zasłużył sobie na walke z Kliczko i jak na ten etap kariery ma solidnych rywali ale nie ma mowy o jakis dobrych rywalach więc o czym tu mowa....
Kliczko spokojnie wygrał 8,9 rund z Jenginsem...Jengins 3,4 rundy ale po za tym że Jengins zrobił dobre wrażenie co jest omylne a dla nie których aż za bardzo to przegrał tą walke dosłownie...
U mnie Kliczko w zestawieniu P4P jest pierwszy bez wątpienia...Napewno nie mozna przed nim dać GGG i Kovalowa którzy pukają do tych wrot ale Kliczko w tej chwili jest dominatorem,zunifikowanym i od ośmiu czy dziesięciu lat czy coś koło tego mistrzem wagi ciężkiej...Nie patrz beniaminku tylko na dwie walki tylko na to co osiągnął przez lata i utrzymał do dzisiaj...
Oj Beniaminku jak ja cię lubie.:)..Pozdrawiam..
"Ty to potrafisz rozbawić ludzi swoją jakże obiektywną oceną sytuacji:)
Fury??
Kim on jest??"
O Furym wiem tyle, że zabawnie gada i jeden rosły Ukrainiec przed nim ucieka :)
"Kliczko w tej chwili jest dominatorem,zunifikowanym i od ośmiu czy dziesięciu lat czy coś koło tego mistrzem wagi ciężkiej"
Jest dominatorem faulowania i koksowania. Konkurencję ma słabą - o czym świadczy, że jego największym sukcesem ostatnich lat jest pokonanie na punkty pewnego cruizera - a i tak bada rywali na doping codziennie, a sam nie jest badany. Albo walczy z rywalami, którzy właśnie wyszli ze szpitala. I oczywiście zawsze pomaga mu w ringu sędzia. To karykatura sportowca i człowieka. Daj go do jakiegoś rankingu, a ranking ten z automatu staje się karykaturą.
Trochę przesadzasz. Mimo wszystko ciężko zaprzeczyc, że Kliczko to ograniczony technicznie faularz i koksiarz, walczący w najgorszej erze HW w historii, stosujący do tego ciągle brudne zagrywki (rękawice, ringowi, doping)
xD
Tak Beniamin zaś ty punktujący wygraną Maidany z Floydem w ich drugiej walce (powtórzę wyraźniej DRUGIEJ) jesteś szanowanym ekspertem i myślicielem który jako nieliczna grupka wspaniałych inteligentów nie dał się zwieść manipulacji za którą podąża od lat cały świat...
Władek jak najbardziej zasługuje na to 1 miejsce choć wiedziałem że spotka się to z niezłym bólem dupy u niektórych. Teraz trzeba poczekać czy to miejsce utrzyma czy swoimi działaniami zbliży się bardziej do końca kariery.
Pisanie jednak że to karykatura i sportowca i człowieka to już musi być poważne zaburzenie psychiczne. Serio Benek przystopuj póki możesz z tym mocarzem xD
O Furym wiem tyle, że zabawnie gada i jeden rosły Ukrainiec przed nim ucieka :)
x
x
x
Wiem..To że zabawnie gada to racja..W tym jest mistrzem nad mistrzami...Jest tak głupi ze aż śmieszny...
Kliczko ucieka??
Wątpie..Bo tak naprawde Fury ma niewiele argumentów na kliczke oprócz wzrostu...Do walki i tak dojdzie wiec nie ma się o co martwić...
Może to jest zagrywka Kliczki,może chce zyskać większą przewage psychiczną ale napewno nie ucieka...Walka w Niemczech u Kliczki,sędziowie jemu przychylni i Fury nie ma ciosu Punchera żeby zmieć z ringu Kliczke więc wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na Kliczke...
Fauluje ale każdy sposób jeśli skuteczny jest dobry..Sędziowie jak narazie przymykają oko na to więc nie ma się o co sprzeczać...To że bierze to są tylko nasze domysły ale pewnie tak jest bo kto w dzisiejszym boksie nie bierze...Sztuką nie jest brać ale sztuką jest nie dać się złapać więc puki nie został złapany jest czysty..Tak samo jak povetkin który koksuje pewnie ale puki co jest czysty..Oficjalnie...
Waga ciężka jest jaka jest ale dominuje w niej od długich lat...
Rywali ma najlepszy badź jednych z najlepszych w wadze ciężkiej a to nie jego wina że tak wygląda waga cieżka..Povetkin,Haye,Pulev,Jenngins,Chambers to pare ofiar jego i żaden wysoki poziom ale liczący sie zawodnicy w wadze cieżkiej..Nikt nie poradzi na to ze rywale są jacy są w tej chwili...
Ja go wrzucam do rankingu i dla mnie to oczywiste bo pomimo wszystkiego w tej chwili on jest dominatorem...
Z Povetkinem słaba walke ale skuteczna bo wygrał wszystkie rundy inkasując po drodze cztery bonusy...
Nawet jak daje słabe walki to i tak wygrywa...
Floyd dla większosci też był nudny i wogóle a od 2007 czy nawet wczesniej zasiadał na tronie P4P we wszystkich rankingach...Nudność nie może być wyznacznikiem P4P no ale jak napisałeś kwestia gustu..To że ktoś ekscytuje to też nie znaczy ze ma być na pierwszym miejscu...Alvarez,Pacman,Cotto ekscytują mają za sobą mase kibiców a nikt w zadnym rankingu nie stawia ich w pierwszej piątce w tej chwili...W sumie to zalezy kto jakie daje kryteria bo dla jednego moze być Kliczko a dla innego GGG czy Alvarez...Dla mnie nie za skoromnie się Kliczko pokazuje w ringu bo jak do tej pory jest zupełnym dominatorem tej wagi od kilku lat...Wiadome że są ciekawsi dla oka piesciarze niż Kliczko jak np;GGG,KOVALEV,Alvarez ale w mojej opini to nie jest wyznacznik P4P...Ale każdy ma swoje kryteria..
...Z Povetkinem słaba walke ale skuteczna bo wygrał wszystkie rundy inkasując po drodze cztery bonusy...
*
*
Bredzisz stary... obejrzyj sobie te "bonusy"
Drugi rzutem zapaśniczym, a czwarty ciosem przedramieniem/łokciem. Pogratulowac normalnie. Kliczko powinien dostac ostrzeżenie w 2/3 rundzie, a w przypadku dalszych klinczy i fauli zwyczajnie zdyskwalifikowany. Ta walka to był żart, gówno. Wrestling, a nie boks, ot co.
Władek jest mistrzem od bardzo długiego czasu. Wygrywa. Zarabia kupę forsy. Jest rozpoznawalny. Nokautuje bardzo często co dla niektórych jest kwintesencją boksu. Może nie ma wielkich nazwisk w rozkładzie ale to już nie jego wina. Zresztą jeśli zdołałby wykonać to o czym napisał redaktor kończyłby karierę ogromnym głośnym akcentem.
Wiele się narzekało na rywali Włada ale ostatnio bije tylko tych z górnej półki a jeszcze czeka go kilka starć (o ile będzie walczył dalej) w których wiele osób nie widzi go jako faworyta już. Więc spokojnie. Może spadnie z hukiem i będzie po krzyku a może ostatni rozdział jego kariery będzie najmocniejszym akcentem którego zawsze mu brakowało?
Sędzia liczył 4 razy więc bonus jest...
Sędzia liczył Povetkina czterokrotnie wiec ja przytaczam fakty....
Ja tez jestem zdania że powinien mieć odjęte punktu za Klincze faule ale czy by to pomogło Povetkinowi??
Raczej zwyciestwa by mu nie dało...
Wg. mnie obraz walki wyglądałby zupełnie inaczej. Niekoniecznie Powietkin by wygrał, ale z pewnością walka była by wyrównana. Niestety tego się nie mogliśmy dowiedziec przez tę skorumpowaną, przekupną dziwkę, Luisa Pabona. Ta sprzedajna suka powinna zostac dożywotnio zdyskwalifikowana, a sędziuje dalej (nieudolnie) mistrzowskie walki. Tego właśnie nie lubię w boksie, jawnej korupcji i całkowitej decentralizacji. To zwyczajnie niszczy boks.
Obejrzyj highlights Władka to zobaczysz również elementy których dziś Ci brakuje w jego boksie. A skoro uznajesz Floydowi dawne lata nie patrząc na ostatnie to i Władkowi się należy...
To że ktoś uprościł swój styl ale za to doprowadził go do perfekcji ma sprawić że się nie nadaje do takiego rankingu? Dziwne kryteria.
Rozumiem że taki ranking to wypadkowa kilku aspektów i każdy może widzieć to inaczej ale nie da się faceta wyrzucić bo "walczy nudno". Floyd, Ward. Hopkins niedawno. Rigo. Lara. Wszystkich by trzeba wyrzucić.
To nie ranking wszechstronności w walce czy emocji jakie walki danego pięściarza nam serwują a ocenienie całokształtu.
"Tak Beniamin zaś ty punktujący wygraną Maidany z Floydem w ich drugiej walce (powtórzę wyraźniej DRUGIEJ) jesteś szanowanym ekspertem i myślicielem który jako nieliczna grupka wspaniałych inteligentów nie dał się zwieść manipulacji za którą podąża od lat cały świat..."
Mayweather-Maidana 2 to akurat dość prosta walka do punktowania. Floyd tańczy i klinczuje, a Argentyńczyk robi swoje, trafiając częściej i mocniej. Problem Maidany w tej walce polegał na tym, że walczył z Mayweatherem, którego skuteczne akcje są po prostu punktowane wyżej, bo są zazwyczaj bardziej wyrafinowane. Na surowe cepy Maidany większość po prostu przymyka oczy. Packa Floyda po odchyleniu wzbudza ochy i achy, a prawy sierpowy, który mistrzowi Las Vegas prawie głowy nie urywa, to "pojedynczy sukces sfrustrowanego Argentyńczyka".
Każdy kto odrzuci punktowanie stylu zadawanych ciosów i jak profesjonalista skupi się na samych ciosach - jak często dochodzą i przede wszystkim jakie sieją spustoszenie, ten z łatwością wypunktuje właściwy wynik w tej walce, czyli zwycięstwo Maidany. Kto zaś punktuje styl zadawanych ciosów, albo tańce w ringu lub klincze jako "great defence", ten w każdej walce Gayweathera będzie widział jego wysokie zwycięstwo i robił głupią minę na każdą inną opinię.
Powiem tak...Dzisiejszy Povetkin w moich oczach miał by szanse z Władem jeżeli sędzia by zwracał uwage na te klincze i faule...
Tamten Povetkin przegrał do jednej bramy wiec w mojej opini Kliczko bez tego też by sobie poradził z tamtym Povetkinem...
A co do sędziego no niestety ale pokazał w tej walce jak nie sędziuje się walk i jak w chuja mozna zrobić pięściarza...Od początku było widać ze Pabon ma taryfe ulgową dla Kliczki ale ja nie wierze ze nie dostał za to kasy bo okrutnie w oczy rzucała się parodia Kliczki w ringu a Pabon zachowywał się tak jakby Kliczko miał to wygrać i tak sie stało....
Barkley00 ale spokojnie,Wszystkich wqrwiają sędziowie niektórzy i przykładów na to jest troche wiec to było i bedzie...Federacje biorą zajebistą kase od Kliczki i jak sie nie myle oni narzucili sędziego więc wszystko musiało być po myśli Kliczki żeby dalej federacje mogły ssać od niego pieniadz...Boks to biznes który niszczy boks..proste...
Rozumiem że taki ranking to wypadkowa kilku aspektów i każdy może widzieć to inaczej ale nie da się faceta wyrzucić bo "walczy nudno". Floyd, Ward. Hopkins niedawno. Rigo. Lara. Wszystkich by trzeba wyrzucić.
To nie ranking wszechstronności w walce czy emocji jakie walki danego pięściarza nam serwują a ocenienie całokształtu.
*
*
Tak, tylko, że Floyd, Ward, Hopkins, Lara i Rigo mimo nudnego stylu pokonywali świetnych bokserów. Władek walczy albo z bumami albo z przeciętniakami. Walka z Powietkinem to żart, pozostaje tylko jedno zwycięstwo z Hayem, gdzie obaj zamiast boksowac woleli grac w łapki.
Tak już raz wrzucałeś ten highlights gdzie Kliczko był troszkę odważniejszy w walkach z kelnerami i czego to ma niby dowodzić ? Floyd pokazywał to o czym mówi @clyde nie tylko na poczatku kariery z bumikami tylko tez później na dużo wyższym poziomie. Czujesz te "subtelną" różnice ? Klik nie potrafi walczyć ani w półdystansie ani w zwarciu. Jego boks jest bardzo ograniczony i bardzo skuteczny ale w starciu ze słabymi rywalami którzy sa albo kilka klas gorsi od niego albo znacznie mniejsi i tyle w temacie. Moim zdaniem też nie zasługuje na 1 miejsce P4P.
Kliczko ma takie umiejętnosci że aż ich nie widać:)
Kliczko w tym co robi jest perfekcyjny,A to że walczy w jednostajny sposób to co...Jest bardzo skuteczny w tym co robi...Jenngins był pretendentem z jakieś tam federacji ale to nie wina Kliczki że tacy rywale jak Jenngins dochodzi do walki o mistrzostwo..HW dzisiejszych czasów...Kliczko w perfekcyjny sposób potrafi wygrać walke i nikt 0d długich lat nie zbliżył sie chociażby do remisu z nim więc sam sie nasuwa wniosem że może tego się nie dostrzega ale potrafi w doskonały sposób wygrać walke...
Sorry ale my się nie dogadamy. Śmieszy mnie jednak jak taki frustrat bo taką rolę ostatnio spełniasz wchodzi na stronę i hejtuje w tak mierny sposób najlepszych bokserów bo jemu coś się wydaje.
Barkley00
Bumy i przeciętniacy? Ale dla kogo? Dla Ciebie? Bo nie są Lewisami, Tysonami itd? U Władimira może brak jakiegoś wybitnego nazwiska ale bardzo dobrych pięściarzy jest tam sporo. To że na tle Władimira czy wcześniej Vitalija wyglądają jak wyglądają to już inna kwestia.
Pisanie o bumach i przeciętniakach to jakiś absurd... Zresztą takimi kryteriami się kierując ciężko by znaleźć kogokolwiek kto ma wspaniały rekord.
Walkę z Powietkinem zostawię w spokoju. Mi też się nie podobała ale widzę też to co robiła druga strona/ Powietkin regularnie w razie kłopotów czy to kiedy jest mu to potrzebne nieprzepisowo opuszcza głowę schodząc z linii ciosów. W walce z Władkiem musiało się to tak skończyć...
Poza tym oprócz tego o czym piszesz Rosjanin naprzyjmował się całą masę ciosów co widać na highlights chociażby.
A jeśli ty uważasz walkę Włada z Hayem za granie w łapki to chyba wiem w czym leży problem. Pomyliłeś sporty kolego bo tak się składa że w boksie najczęściej najlepsi są też Ci którzy myślą, oszukują przeciwników itd. Jeśli taktyczna walka prowadzona w szybkim tempie z ogromną dozą ostrożności ze względu na moc ciosów rywala to dla Ciebie gra w łapki przerzuć się na felonyfight z Youtuba. Beniamin zresztą też by mógł bo obaj chyba nie rozumiecie że boks to nie tylko napierdalanie się po ryjach aż któryś padnie ale to sztuka polegająca na trafianiu przeciwnika samemu ciosów nie przyjmując. Ideał boksera polegałby na tym że przy zerowej skuteczności rywala sam co chwilę by trafiał ale to niewykonalne.
"A jeżeli resume, to co w top3 robi GGG, którego osiągnięcia są śmieszne w porównaniy do osiągnięć Warda, czy Pacquaio?"
Czy aby na pewno?
Gołowkin pokonał Murraya - poziom mniej więcej Abrahama.
Gołowkin pokonał Stevensa - poziom mniej więcej Rodrigueza.
Gołowkin pokonał Macklina - poziom mniej więcej Biki.
Gołowkin pokonał Geala - poziom mniej więcej wysuszonego na wiór Dawsona.
Wszystkich w lepszym stylu niż Ward.
Ward ma na rozkładzie Kesslera i Frocha. Ale Kesslera pokonał trzecią pięścią, a Froch wycofał się z walki z Kazachem, czyli oddał ja w pewnym sensie walkowerem.
Innymi słowy, resume Gołowkina i Warda jest niemal porównywalne. Z korzyścią dla heretyka (samozwańczego "Syna Bożego") ale o żadnej przepaści czy śmieszności nie może być mowy. Zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę styl tychże zwycięstw.
Moim zdaniem mu się należy ale rozumiem że nie wszyscy tak uważają.
"Sorry ale my się nie dogadamy. Śmieszy mnie jednak jak taki frustrat bo taką rolę ostatnio spełniasz wchodzi na stronę i hejtuje w tak mierny sposób najlepszych bokserów bo jemu coś się wydaje."
Śmiej się, bo śmiech to zdrowie, a jak ci zdrowia zabraknie, to co ci zostanie?! Niewiele, co nie?!
Frustracja, to by mnie dotknęła, jakbym uwierzył, że możemy się dogadać :)
bardzo mądry post
Blackdog
A jeśli ty uważasz walkę Włada z Hayem za granie w łapki to chyba wiem w czym leży problem. Pomyliłeś sporty kolego bo tak się składa że w boksie najczęściej najlepsi są też Ci którzy myślą, oszukują przeciwników itd. Jeśli taktyczna walka prowadzona w szybkim tempie z ogromną dozą ostrożności ze względu na moc ciosów rywala to dla Ciebie gra w łapki przerzuć się na felonyfight z Youtuba.
*
*
Już druga osoba pod tematem o Kliczce mowi mi coś takiego (Maniek1986), problem jest tylko taki, że to zwykła bzdura, biorąc pod uwagę fakt, że moim ulubionym bokserem w historii jest Hopkins, a jestem wielkim fanem i Mayweathera, i Warda. Ale oni w przeciwieństwie do Koksomira mają półdystans, nie są ograniczeni 3 ciosami (jab, prawy prosty i lewy sierp) i mają wspaniałe zwycięstwa nad wspaniałymi przeciwnikami.
Troche pojechałeś z tym Amirem...To co robi Kliczko trzeba potrafić robić,To w jakis sposób jest rozwiazanie walki i w pewnych rzeczach Kliczko jest perfekcyjny..Pewnie gdyby Amir spróbował tak walczyć zaraz by został znokautowany bo poprostu to nie jego styl i nie potrafił by w sposób jaki robi Kliczko zrobić tego samego...To wszystko nie takie proste..Ale jeżeli chodzi o walke z Povetkinem to niestety ale powinni mu zabrać punkty..
Ale w żadnym momencie nie odniosłeś się do swojej oceny walki z Hayem. Nie wiem jak mam Cię traktować bo sam czegoś tu nie rozumiem.
Czego oczekiwałeś po Władimirze który walczy w wadze ciężkiej to raz a dwa jest ograniczony swoją odpornością na ciosy. Że rzuci się z Hayem w otwartą wymianę byś mógł z wypiekami obserwować kiedy będzie wielkie "bum" jak któryś padnie?
Nie chce mi się rozmawiać na takim poziomie. Najpierw piszesz o graniu w łapki a gdy zwracam uwagę że to jedyna słuszna taktyka była i walka była całkiem ok zamiast odpisać piszesz coś o półdystansie.
Może i Władek go nie ma ale nikt nie ma do niego od lat podjazdu więc i pojawia się w rankingach. Tyle.
na pewno. Nawet przy założeniu, że wymienieni przez Ciebie przeciwnicy GGG odpowiadają klasą przeciwnikom Warda, to z zawodnikami klasy Frocha i Kesslera GGG nawet nie stał w ringu. Co więcej, nie zawalczy z bokserami tej klasy, jeżeli nie zmieni kategorii. Nie ma co naciągać faktów - dokonaniami Ward bije Kazacha na głowę.
Mam problem z kompem i nie mogę wkleic niczego. Wpisz w google: "klitschko haye compubox" i wejdz w link do strony boxingscene, powinien byc pierwszy.
"No cóż Benku. Nie wiem czy myślisz że jesteś poważny ale wątpię byś mogąc żyć i 200 lat osiągnął podobny sukces do Władka w jakiejkolwiek dziedzinie"
Widzisz, dla ciebie sukces to jak widać zarobienie sporej kasy i umizgi buraków z otoczenia. W tym sensie Klinczko jest człowiekiem sukcesu. Dla mnie jest to człowiek porażki. Typo, który będzie kojarzony z faulami, koksem i zarżnięciem wagi ciężkiej.
zwycięstwo Warda nad Kesslerem uważasz za pełnoprawne? Ward pokonał go głową.
To że Kliczko w tej erze wagi cieżkiej nie ma godnych przeciwników to już nie jego wina...
Zdominował tą wage obecnie a nie zatruł....
Gdyby nie on to pewnie nikt by nie wiedział że istnieje waga ciężka...Bez niega ta waga może się wyrównać poziomem...Choć idzie Joshua który może być kolejnym który zdominuje tą wage ale oczywiście to moja opinia..
Może Fury spełni twoje życzenie xD A tak w ogóle to problem polega na tym że Władimir jako bydle jeśli chodzi o warunki fizyczne jest bardzo utalentowany "ruchowo"/ Nie da się znaleźć teraz w jego kategorii faceta i większego i szybszego i jeszcze dzikiego żeby spełnić twój scenariusz.
Ja uciekam. Napiszę jeszcze raz. Dla mnie zrozumiałym jest miejsce Władka w tym zestawieniu. Może nie ma wielkich zwycięstw i wspaniałego dla widza stylu (zależy od walk i tego co kto lubi) ale dominuje od lat więc i lokata wielkim zaskoczeniem nie powinna być dla nikogo. Szybko się może to zmienić ale po odejściu Floyda Władek który koczował wysoko w rankingu dla mnie pasuje na 1. Inni zaś go nie widzą na tym miejscu i to też jest zrozumiałe. Te rankingi to tylko zabawa i spojrzenie na temat danej osoby. Nie da się tego ustawić tak by wszyscy się zgodzili. Np taki BeniaminGT pewnie katusze przeżywał widząc Floyda na 1 tyle czasu xD
Pozdrawiam.
Więc tak. To człowiek sukcesu bo jest najlepszy i dzięki temu ma to o czym piszesz. A to z jakimi domysłami będziesz go kojarzył ma równie małe znaczenie jak to że wydaje Ci się że Floyd przegrał drugą walkę z Maidaną itd.
Ale widzę że nie chwalisz się osiągnięciami więc zapewne nawet nie masz do niego podjazdu (w swojej dziedzinie) więc póki co to on mógłby mówić tak o Tobie a nie na odwrót. Wtedy może miałoby to sens choć nie wiem jak można o kimś powiedzieć parodia człowieka. Teraz sensu to nie ma.
Pozdrawiam.
Jest obecnie w HW taki bokser. Wilder jest większy (wyższy, choc lżejszy), szybszy i dziki. Joshua warunki ma właściwie te same co Władzia, tylko boksuje agresywniej
"Ale widzę że nie chwalisz się osiągnięciami więc zapewne nawet nie masz do niego podjazdu"
Chwalenie się jest w złym tonie, nie wiedziałeś dzieciaku?!
Tyle powiem, że zazdrość lub zawiść NIGDY przeze mnie nie przemawia.
"Nikt tego Ukraińca nie wyciągnął z wioski by dać mu to wszystko za darmo."
No jak to? Brat go wyciągnął z wioski za uszy.
Koksomir na PIERWSZYM miejscu??? buahahhahaaha DObre jaja XDDD
Lubię Redaktora Dudka, ale to jakiś niesmaczny żart, żeby tego ograniczonego 3 ciosami, koksującego wrestlera umieszczac na pierwszym miejscu."
zart to twoja obecnosc na tym forum
Kim ty w ogóle jesteś, pajacu? Pierwszy raz idiotę widzę, a już się do mnie pruje.
2. Wladimir Klitschko
3. Roman Gonzalez
4. Sergey Kovalev
5. Andre Ward
6. Guillermo Rigondeaux
7. Gennady Golovkin
8. Manny Pacquiao
9. Terence Crawford
10.Miguel Cotto