YURIORKIS GAMBOA CHCE ZERWAĆ KONTRAKT Z 50 CENTEM

Kolejny mocny cios wymierzony w firmę promotorską znanego rapera 50 Centa. Z kontraktu chce się uwolnić największa gwiazda tej stajni, Yuriorkis Gamboa (24-1, 17 KO). Do niedawna jeszcze obiecywał lojalność wobec partnera, ale jego cierpliwość się wyczerpała.

Znakomity Kubańczyk twierdzi, iż od miesięcy ma problemy z promocją swojej osoby w SMS Promotions. W myśl umowy zawartej w 2012 roku powinien mieć zagwarantowane trzy walki rocznie, tymczasem rzeczywistość pokazała coś zupełnie innego. W sezonie 2013 wystąpił tylko raz, a w kolejnym dwukrotnie. Od stycznia nie wystąpił już w ogóle.

Na początku tego roku Gamboa próbował przy pomocy prawników negocjować rozwiązanie kontraktu. Nie udało się, więc idzie teraz na wojnę ze swoim promotorem i spróbuje uwolnić się z niego poprzez wyrok sądowy. A jeśli nie, to chociaż zmusić 50 Centa do jasnej deklaracji co do przyszłych walk.

W kuluarach mówi się, że uciekinier z "Gorącej Wyspy" mógłby wkrótce zaboksować na jednej z gal Premier Boxing Champions pod auspicjami grupy promotorskiej Floyda Mayweathera Jr.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: trucker
Data: 01-10-2015 17:30:35 
Jak łatwo spierdolić sobie kariere przez promotora...

Trzeba uważać z kim sie wiąże bo inaczej moze byc tak jak w przypadku Warda,Miskey Garcji czy w tym przypadku Gamboy....

Jak zacznie wojne z promotorem to za nim uda mu sie wywiązać z kontraktu to znów moze minąć pare lat zanim się coś rozwiąże i najlepsze lata pójdą się jebać a kariera krótka...

Szkoda bo fajnie się gościa oglądało w ringu...
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 01-10-2015 18:04:16 
truckerData: 01-10-2015 17:30:35
Jak łatwo spierdolić sobie kariere przez promotora...

Przez promotora jak najbardziej, ale również przez "syndrom Solisa". Gamboa lubi jeść i się opierdzielać pomiędzy walkami, nie mieścił się w limicie piórkowej, w której to wadze był naprawdę dobry i zawędrował zbyt wysoko. Crawford był dla Kubańczyka po prostu zbyt duży i silny. Jurek ma po karierze.
 Autor komentarza: trucker
Data: 01-10-2015 21:02:24 
GROiLLORT

Po walce z Crawfordem mówił że wraca do swojej wagi a jak tam z jego brzuchem jest to nie wiem...

Szkoda go bo talent miał...i fajnie walczył...

Crawford jak najbardziej za duży i silny...

Ale trzeba przyznać że idąc do góry Gamboa wziął jednego z najlepszych zawodników tej wagi i został zniszczony..

Najmłodszy nie jest wiec te kłótnie z promotorem jak i zbyt duza waga nie wróży nic ciekawego...

Jak by tak skonczyła sie jego kariera to kolejny odpadnie z boksu który przez żarło i kłutnie z promotorami zjebał sobie kariere....

W sumie po Solisie kolejny kubanczyk odpadnie...Ciekawe co będzie z Rigo?? Bo też rzadko walczy...
 Autor komentarza: maciejka
Data: 01-10-2015 23:17:58 
Autor komentarza: GROiLLORT

Przez promotora jak najbardziej, ale również przez "syndrom Solisa". Gamboa lubi jeść i się opierdzielać pomiędzy walkami, nie mieścił się w limicie piórkowej, w której to wadze był naprawdę dobry i zawędrował zbyt wysoko. Crawford był dla Kubańczyka po prostu zbyt duży i silny. Jurek ma po karierze.


co ma Gamboa z wspólnego z "syndromem Solisa"???. Ot, szedł kubano za ciosem (jak każdy, chociaż walczy najbardziej efektownie ze wszystkich uciekinierów) i okazało się, że nie da rady przeskoczyć wyżej, warunki fizyczne mu na to nie pozwalają, to tak jak u Bronera. @GROiLLORT nigdy na żadnym zdjęciu nie widziałem zapuszczonego Yuriorkisa, nie wiem, może mało widziałem.
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 02-10-2015 00:37:54 
maciejkaData: 01-10-2015 23:17:58

może trochę przesadziłem z tym "syndromem Solisa", ale faktem jest, że Gamboa prowadził się miedzy walkami nieprofesjonalnie. Już abstrahując od kłótni rodzinnych, miał olbrzymie problemy z trzymaniem wagi. Przed walkami dużo zbijał, później walcząc np. w super piórkowej z Farenasem (limit 130 funtów) do ringu potrafił wnieść np. 148 funtów. Wcześniej stracił pas IBF, gdyż nie stawił się (ciekawe dlaczego;-)?) na kontrolnym ważeniu. Pamiętajmy, że mówimy o bokserze (już na tamtą chwilę) około trzydziestoletnim a więc trudno usprawiedliwić te problemy z wagą naturalnym rozrostem masy mięśniowej charakterystycznym dla młodszych zawodników.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.