FORTUNA OBRONIŁ PAS WBA. ZWYCIĘSTWA PODOPIECZNYCH MAYWEATHERA
Javier Fortuna (29-0-1, 21 KO) obronił w nocy tytuł regularnego mistrza WBA w wadze super piórkowej, zwyciężając na gali Premier Boxing Champions w Las Vegas Carlosa Ivana Velasqueza (19-2, 12 KO).
Pięściarz z Dominikany dominował od początku do końca. Momentami pozwalał sobie nawet na pogawędki z przeciwnym narożnikiem. - Chciałem, żeby rozumieli, że mogę tak boksować przez pełne dwanaście rund, że nie przestałbym do momentu, w którym rozbrzmiałby ostatni gong - wyjaśnił po walce.
W dziesiątej rundzie, po kolejnych ciosach Fortuny, pojedynek przerwał sędzia.
W innej ciekawej potyczce w Pearl Theater J'Leon Love (21-1, 11 KO), podopieczny Floyda Mayweathera Jr, z którym "Money" wciąż wiąże duże nadzieje, z łatwością wypunktował na dystansie dziesięciu rund Marcus Upshawa (18-15-4, 9 KO). Dwaj sędziowie punktowali 99-91, a trzeci 98-92.
Triumfował też inny zawodnik Mayweather Promotions, Andrew Tabiti (12-0, 11 KO). Występujący w dywizji junior ciężkiej Amerykanin wygrał przez poddanie po drugiej rundzie z Węgrem Tamasem Lodim (16-6-2, 13 KO).
Na gali miał jeszcze wystąpić były mistrz wagi lekkiej Mickey Bey (21-1-1, 10 KO), ale jego walkę z Gilberto Sanchezem Leonem (33-12-2, 13 KO), który kontrakt na nią podpisał w sobotę, trzeba było odwołać z powodu nadwagi Meksykanina. Pięściarze mieli się spotkać w limicie 138 funtów, a Leon ważył 145.
Zapowiada się fajnie, ale chyba troche go za mocno hype'ują, troche jak Love'a..