RAFAEL: ADAMEK NADAL MOŻE OBIJAĆ STARYCH BOKSERÓW
Ceniony amerykański ekspert bokserski Dan Rafael skomentował na łamach portalu ESPN walkę Tomasza Adamka (50-4, 30 KO) z Przemysławem Saletą (44-8, 22 KO), która w miniony weekend odbyła się na gali Polsat Boxing Night w Łodzi.
- Saleta nie miał nic do zaaferowania w walce z Adamkiem, który nadal jest dostatecznie dobry, aby obijać starych, wypalonych rywali. Boksował i poruszał się całkiem nieźle na tle statycznego Salety, którego ciosy wyglądały jak wyprowadzane w zwolnionym tempie. Kiedy Saleta ruszał do przodu, aby dobrać się do Adamka, nie przynosiło to żadnego efektu, a Adamek z łatwością trafiał ciosami z obu rąk. Gdy zakończyła się piąta runda, Saleta, czy to z powodu lania czy frustracji, poddał się w narożniku. Adamek przeżył do kolejnej walki - napisał dziennikarz, sugerując, że zwycięstwo może dać "Góralowi" złudne nadzieje, że może się jeszcze liczyć na świecie.
Przyczyną poddania się Salety była kontuzja. W poniedziałek 47-letni pięściarz poinformował, że złamał obojczyk. Adamek, który zanotował jubileuszową, pięćdziesiąta wygraną, zapowiedział, że wróci na ring na początku przyszłego roku.
Góral nigdy nie wydawał kasy na przygotowania i zawsze na tym oszczędzał nawet przed walką o mistrzostwo świata.
A to się przygotowuje w siebie w domu w Stanach, a to obiadki u Babci w PL.
Adamkowi marzyła się wojna na zakończenie kariery i ta miała miejsce w walce z Głazkowem. Pozostałe walki to odcinanie kuponów.
Przecież dzisiejszy Adamek miałby wiele problemów ze średniakami, co biją bardzo mocno, bo on już nie pracuje na nogach, co było jego największym atutem i pozwalało mu to przetrwać.
Tomek jak widać potrzebuje ciężkiego nokautu i wizyty w szpitalu jak po walce z Kliczko by zrozumieć, że to już nie pora i miejsce na walkę.
Nie sądzę by nawet Wach ustał taką bombę jaką Góral otrzymał w HW, ale nikt nie jest zrobiony ze stali i na każdego przychodzi czas z wiekiem.
Głazkow ma mandatory do Kliczki raczej nie będzie ryzykował walki z Góralem profesjonalnie przygotowanym. Ale rewanż z Arreolą albo Chisora aby Adamek sobie dorobił do emerytury mógłby być. Ale znając tradycje PBN wezmą pewnie Sosnowskiego albo Reksa aby było Pl vs. Pl.
za dudki da sobie łeb obijac
ciekawe czy on naprawde wierzy w te glupoty co je gada czy ktos mu robi z glowy kisiel wmawiajac ze jest nadal zajebisty
Widać wyraźnie że walka z Saletą spełniała dokładanie swoją rolę. Jednak Tomek dorobił się niesamowitych fanów a i często psychofanów.
Ludzie...
To że Adamek błyszczał szybkością i czymś tam jeszcze na tle kogoś takiego jak Saleta nie znaczy nic... Absolutnie nic. Podejrzewam że wielu z nas mogłoby przez dłuższy czas grać w ringu tego szybszego niż Przemysław...
Adamek wcale tak mało nie ważył i wyciąganie jakiś pozytywnych wniosków na podstawie tego cyrku jest śmieszne. Głazkov? Powietkin? Czołówka?
Naprawdę ludzie są bardzo podatni na manipulacje. Wystarczyłby Szpulka dobrze przygotowany i Adamek znów zacząłby wyglądać jak cień bez pomysłu...
Czasu nie cofnie nawet pół miliona Borka (czy ile tam wydali na te przygotowania) i czas się z tym pogodzić.
Rafael mówi prawdę a wy tu zaczynacie po gościu jeździć.
Zresztą jedno trzeba wam przypomnieć bądź wytłumaczyć bo widzę że kolejna bzdura związana z góralem zaczyna urastać do miana faktów powtarzanych by go trochę "wybielić" po porażkach których już całkiem dużo uzbierał.
Adamek miał dobre obozy w karierze. Nie jest tak że Adamek pierwszy raz w życiu pracował ze specjalistami...
Wystarczy poszperać. Nazwisko Tyler Woodman. Gdy jeszcze była nadzieja że w Hw Adamek coś znaczy i można zarabiać na jego dużych walkach Tomek miał solidne obozy przygotowawcze których stałym elementem była praca z trenerem od przygotowania fizycznego który sprawiał że Tomek tyrał w odpowiednim kierunku.
Także nie piszcie bzdur jakoby Adamek pierwszy raz w życiu zrobił dobry obóz i na tej podstawie można zakładać że coś tam jeszcze może namieszać.
Otóż nie. Adamek miał póki jego teamowi zależało i miało to sens całkiem porządne przygotowania. Nie wiem dokładnie kiedy zrezygnowali z Tylera np ale na pewno do wielu walk Adamek normalnie z nim pracował.
Także litości.
Ta walka jest śmiechu warta. Gdyby Adamek rzeczywiście chciał wrócić i czuł się mocno to pierwszym rywalem na powrót nie musiałaby być aż tak przesadnie bezpieczna opcja by Tomek błyszczał.
Jak widać jednak na wielu jak miało podziałać tak podziałało.
A i nie bronię Adamkowi walczyć. Chce niech to robi tylko że w jego wieku będzie to prowadzić do kolejnej porażki z kimś odrobinę sensowniejszym. Np z Szpulką po raz drugi. A wtedy będzie trzeba oddać młodemu w 100% że jest lepszy więc nie wiem czy ma to sens. Ale parę $$$ wpadnie,
Adamek kontra Powietkin bądź Fury? Ty tak na poważnie czy trollujesz? Co do wypowiedzi o Wilderze- każdy pięściarz może paść po pierwszym strzale. Amerykanin poza tym udowodnił, że przyjąć potrafi.
Nie przepadam za Rafaelem, ale to, że ktoś nie stał w ringu oznacza wg Ciebie, że nie może być dobrym ekspertem?
Zawodnicy przed Adamkiem w boxrec w zasięgu:Chisora, Chagaev, Thompson.
Myślę ze niezła walka byłaby z Takamem, nawet Pulevem. Pytanie czy znów ktoś by Góralowi ufundował przygotowania ;-)
Adamek nie może się łudzić że jeszcze coś zwojuje bo wygrał z Saletą. Ta walka nic nie pokazała.
A okazało się że miał rację.
Ostatnio Bronera skwitował. I dobrze. Chłop się zna na boksie. Mówi prawdę bez owijania w bawełne