MAŁO ZNANY ARGENTYŃCZYK DLA ORTIZA - W STAWCE PAS WBA INTERIM
Mało znany, za to okupujący piętnaste miejsce w światowym rankingu federacji WBA wagi ciężkiej Matias Ariel Vidondo (20-1-1, 18 KO) będzie najbliższym rywalem unikanego przez innych Luisa Ortiza (22-0, 19 KO).
Pojedynek odbędzie się 17 października w sławnej Madison Square Garden w Nowym Jorku podczas gali Gołowkin vs Lemieux. Wcześniej propozycję walki z Kubańczykiem odrzucili Bermane Stiverne czy Bryant Jennings. Skończy się na blisko 39-letnim Argentyńczyku, za to stawka będzie poważna. Zwycięzca zagarnie bowiem wakujący pas organizacji WBA w wersji tymczasowej!
Przypomnijmy, że Ortiz zdobył już takie trofeum rok i dziesięć dni temu, kiedy zmiótł w niecałą rundę Lateefa Kayode. Badanie przeprowadzone po walce wykazały jednak w jego organizmie niedozwolone środki wspomagające i wynik został unieważniony.
Kliczko - WBA Super,
Czagajew - WBA World,
teraz Ortiz - WBA Interim.
Śmiech na sali.
Ortiz nie walczacy nawet z journeymanami ,walczy z kolejnym bumem o trzeci pas jednej fedreacji .Parodia.
Na szczescie szanowane rankingi i szanujacy sie kibice nie beda uwzgledniac tego czegos. Dla mnie Kliczko jest mistrzem ,a te paski od spodni moga se ...
Wywalczenie paska to dobra pozycja rankingowa, posiadacz WBA World to oficjalny pretendent i kiedy zażąda walki o prawowity tytuł superchampion nie może odmówić. Więc federacja stawia sprawę prosto, krótko i na temat. Chcesz się bić o miano pretendenta? Dopchaj się wysoko w rankingi bądź zdobądź WBA interim. Bij się o WBA World, który jest odpowiednikiem normalnego pasa WBA, tylko, że w wadze ciężkiej mamy super championa tej federacji, a jest nim Wladimir. Dostał ten tytuł za wielokrotną obronę i zunifikowane pasy innych federacji, jest dominatorem, prawdziwym championem.
Nie chcesz się bić z championem mając prawa pretendenta? Musisz bronić WBA world ponieważ jest wielu pięściarzy, którzy chcą walczyć z prawdziwym mistrzem. Dzięki temu następuje eliminacja tych co ię dopychają do walk mistrzowskich i nie tak jak w WBC, że Wilder walczy z Moliną, Johanem tylko Wladimir będzie musiał się zmierzyć ze zwycięzcą Chagaev/Oquendo vs Lucas Browne, chyba, że zażądają pojedynku Lucas Browne vs Ortiz co byłoby cholernie ciekawe. Lucas rezygnując zwolniłby miejsce Ortizowi i mielibyśmy Chagaev/Oquendo vs Ortiz co również byłoby ciekawe :)
To też haha :D
Masz po części rację, ale z drugiej strony spójrz na czołowe 15 WBA. Więcej tam nikomu nieznanych zawodników niż w poostałej trójce razem wziętej
W ogole czyms pieknym bylo by ,zeby dane organizacje(wszystkie co do joty) stworzyly jeden pas mistrzowski na kazda kat. wagowa. Bylo by to piekne,a zarazem jakie prestizowe. W dodatku dalej kazda organizacja miala by swoje pasy i porobila mistrzow federacyjnych .Ale Mistrz moglby byc tylko jeden. Troche poplynalem rodem z s-f.
Eeee tam, gadanie takie. ;)
Dzięki temu, że jest tyle federacji : Goły 4x walczył o MŚ, raz nawet był wicemistrzem, Adamek jest MŚ 2 kategorii wagowych, Tygrys został niemal rekordzistą w obronach tytułu mistrzowskiego, Wach, Sosnowski, Cycu walczyli o pas MŚ, Główka jest mistrzem. A że to tylko "MŚ" a nie MŚ, co z tego, podjarka jest.
https://youtu.be/EALcYERW-s0
teraz dowiemy sie jaka jest jego wartosc.