KLICZKO BRONI WILDERA: TO NIE ON WYBIERA SOBIE RYWALI

Amerykanie długo czekali na swojego mistrza w królewskiej kategorii. W końcu Deontay Wilder (34-0, 33 KO) spełnił ich oczekiwania. Po chwili euforii na mistrza federacji WBC spada jednak fala krytyki za dobór pretendentów. "Brązowego Bombardiera" w obronę bierze posiadacz trzech pozostałych pasów, Władimir Kliczko (64-3, 53 KO).

Amerykanin w pierwszej obronie w połowie czerwca pokonał przez nokaut w dziewiątej rundzie Erica Molinę. Za dziewięć dni jego rywalem będzie natomiast Johann Duhaupas (32-2, 20 KO).

- Wilder był na moim obozie, więc znamy się dobrze. Rozumiem doskonale, że wybór takich przeciwników to nie jest jego wina. On nie ma wpływu na decyzje menadżera czy promotora, a to oni dokonują takich wyborów. Moim zdaniem Deontay powinien bardziej decydować o sobie i mieć większy wpływ przy podejmowaniu takich decyzji. To nie on wybrał sobie rywala, ale krytyka jest zrozumiała. Znam to dobrze z własnego doświadczenia, kiedy boksowałem pod pierwszym i ostatnim zarazem promotorem, czyli Klausem Peterem Kohlem. To nie ja dobierałem sobie przeciwników, tylko ktoś stawiał ich naprzeciw mnie w ringu, a ja musiałem z nimi się mierzyć. Nie miałem wystarczającej siły przebicia w kontrakcie, by się temu przeciwstawić - wspomina Ukrainiec.

- W mojej opinii Wilder jest niezwykle utalentowany. To prawdziwy atleta, a procent wygranych przed czasem mówi sam za siebie. Nie ukrywam jednak, że i ja chciałbym go zobaczyć w akcji z zawodnikami wyższej klasy - dodał Kliczko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 17-09-2015 17:19:39 
hahahha

to dzieki takim walka ludzie maja w dupie wage ciezka
 Autor komentarza: Sajnal07
Data: 17-09-2015 17:47:55 
Oglądałem niedawno jeszcze raz walke Widlera ze Stivernem i za całą stanowczością stwierdzam że nie jest gość szklany,przyjął pare bardzo solidnych bomb,szczególnie jedną z pełnym zamachem i mocą i wygladalo jakby tego wgl nie odczuł,Amerykanin może dać nam jeszcze świetne walki,z Powietkinem mysle że bedą fajerwerki,zważajac na styl walki obu panów ;)
 Autor komentarza: teanshin
Data: 17-09-2015 17:54:56 
Będzie Povietkin będzie prawdziwy test godny mistrza, ale wiadome jest że Sasza to grozny przeciwnik i duże prawdopodobieństwo utraty pasa, więc team Wilder będzie tak dobierał rywali aby ten pas utrzymać jak najdłużej. Niestety walka z Povetkinem jest nie unikniona, no chyba że Wach sprawi sensację roku.
 Autor komentarza: ttrroonnkk
Data: 17-09-2015 17:56:33 
CO w z ta szklanka, nie chce wam nic mowic ale Kliczko tez ma slaba szczeke, szczeka nie walczy sama w ringu. Moze nie doslownie bo u Prica to nie dosc ze za nim umiejetnosci nie przemawiaja to jeszcze szczeka szklana ale to chyba jeden taki wyjatek z tych co mieli zapanowac nad waga ciezka.
 Autor komentarza: Spartacus
Data: 17-09-2015 19:01:03 
Od jakiegoś czasu podkreślam, żeby nie obarczać całą winą zawodnika i głównie w jego kierunku rzucać mięsem, gdyż często on ma niewiele do powiedzenia przy wyborze przeciwnika.
 Autor komentarza: Callisto
Data: 17-09-2015 19:22:26 
ojejku biedactwo brazowe ktore na nic nie ma w ogole wplywu, budza go w srodku nocy a on musi poslusznie boksowac z kolejnymi bumami
 Autor komentarza: GROiLLORT
Data: 17-09-2015 19:28:08 
Cóż za szczęście, cóż za radość, że KoksoPrzytulasek ma ostatnio większy wpływ na wybór rywali. Bez tego nie widzielibyśmy epickich walk z Pianetą, Wachem, czy francuskim Tyson'em. Oby Wilder też kiedyś stanął w ringu z podobnie klasowymi przeciwnikami.
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 17-09-2015 19:38:18 
Może mi ktoś wytłumaczyć kiedy w końcu Wilder zawalczy z Povietkinem ?
Kiedy będzie ten czas że nie będzie już odwrotu i kolejnych świnio-bumo-bić ?
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 17-09-2015 19:38:21 
Broni go bo po prostu robi sobie podwaliny pod walkę z Wilderem, by przechwycić jego pas.
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 17-09-2015 19:52:06 
Wierze że Wilder wygra z Povietkinem o ile walka będzie w Usa.
 Autor komentarza: maro1988
Data: 17-09-2015 21:22:10 
Wilder w ostatniej walce jak przyja podbrodkowy cios to nogi z waty sie momentalnie zrobily a ruchy miał jak mucha w smole .Wilder miał szczescie ze na przeciwko niego stał tylko Molina ktory nie umiał dokonczyc dzieła a walka skonczyła by sie prawdopodobnie przed czasem.
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 17-09-2015 22:27:21 
Ale pieprza niektorzy heh a powietkin tanczyl z takamem, wlada bujnal i wach i pulew itd itd w wadze ciezkiej nie ma gosci nie do znokautowania sa tylko zle trafieni. Jedynym bokserem ktory chyba nigdy nie zatanczyl byl Witalij Kliczko? Wilder ze stivernem przyjmowal niezle strzaly. Molina akurat trafil na punkt i ot cala tajemnica.
Mistrzowie biora rywali do obrony z 15, rzadko 20 i jest ich to pieprzone prawo i do takich walk i do zarabiania pieniedzy. Pianeta leapai mormeck molina duhaupas... zrobcie petycje zbierzcie milon podpisow aby federacje zmienily prawo i zasady ze tylko pierwsza 5 moze walczyc o pas ale i wtedy niektorzy beda meczyc dupe ze ktos sie znalazl przypadkiem w 5 i jest do dupy a dostał szanse. My ale chyba bardziej wy niektorzy jestescie z gatuku marudnych polaczkow ktorym nigdy nie da sie dogodzic.
Powietkin Wilder. Kilku z was okazuje tu bezmozgowie debilizm i niechęć do informacji i wiedzy. Wbc zarzadzilo rozmowy od pazdzienika. Jak nie to przetarg chyba ze wach cos skomplikuje. Wbc nie pozwolilo juz za czasow stiverna na unifikacje, za czasow wildera tez wiec bez pierdolenia o dogadywaniu sie za plecami...blagam... kolejny watek to ostatni wbc oglosilo ze nie sankcjonuje juz wiecej dobrowolnych obron przed powietkinem.
Rozumieja tlumoki?:)
 Autor komentarza: cop
Data: 17-09-2015 23:06:10 
"ArktycznaMalpa Data: 17-09-2015 17:19:39

to dzieki takim walka ludzie maja w dupie wage ciezka"

Jak bedziesz ogladal walke Wildera za te pare dni, sam sie przekonasz, ze jednak nikt "w dupie" nie ma wagi ciezkiej. Wrecz odwrotnie, powraca ona do lask I to szybko.
 Autor komentarza: cop
Data: 17-09-2015 23:06:57 
"deeceWzp Data: 17-09-2015 19:52:06

Wierze że Wilder wygra z Povietkinem o ile walka będzie w Usa. "

Walka w USA I zwyciezca jest Wilder. No doubt!
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-09-2015 01:00:03 
Sadze ze gdzie by walka nie byla wygra wilder o ile wach nie zrobi ruskim zartu. Do stiverna wilder byl niezle przygotowany i zdeklasowal rywala. Moline troche zlekcewarzyl a i molina widac bylo ze chcial. Powietkin bedzie za maly a wilder bedzie przygotowany na 200% i nie zdziwie sie jak powietkin bedzie bezradny
 Autor komentarza: odyniec
Data: 18-09-2015 07:45:46 
co za pierdolenie ze jak walka w usa to wygra Wilder? bo mu sedziowie pomoga w usa to jasne ale wam pewnie chodzi o to ze rosji go zwalkuja co?
to mi kurwa pokazcie jakis werdykt z gal u ruskich gdzie szedl perfidny walek!!!!
ja raczej bylem kilka razy zdziwiony ze dali wygrac gosciowi


a Wilder to dupa nie bokser i nie wiem czym sie podniecacie ze 2 metrowy gosc potrafi pobic jakiegos leszcza z 4 ligi

i wlasnie przez takie walki HW jest osmieszana przez kibicow skoro tacy leszcze moga walczyc o pas WBC
a amerykanie sie ciesza jak dzieci bo maja miszcza dmuchanego

jakim cudem on w ogole dostal szanse na walke o pas nie pokonujac kompletnie nikogo po drodze
 Autor komentarza: Maniek1986
Data: 18-09-2015 08:02:05 
nie nazywaj ziomek leszczem gosci ktorzy ciezko trenuja, nie majac zapewne w zyciu z tym stycznosci osobiscie, rekawice pewnie widziales tylko w tv.
Kazdemu nalezy sie szacunek jesli wklada w to serce bo to nie jest latwe a wilder zapieprza na treningach, fmj teza jest krytykowany nie wspominajac o kliczko.
Zawsze mogles trenowac i zostac naszym mistrzem... co to dla ciebie pobic glupiego 2 metrowego murzyna.
A komu odebral pas? Mistrzowi z przypadku.
 Autor komentarza: Znafca
Data: 18-09-2015 09:09:59 
wilder nie jest taki zły. przecież to b.silny, wielki murzyn z dobrą koordynacją ruchową. trochę surowy technicznie, ale młody, więc jeszcze można nad nim popracować. nie ma co na nim wieszać psów. jego kariera była prowadzona tak jak Harnasia, Wawrzyka - z tym, że on wykorzystał szansę, którą stworzyli mu promotorzy i wygrał bezdyskusyjnie najważniejszą walkę w swojej karierze. a co dalej to zobaczymy.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 18-09-2015 09:42:24 
Maniek1986

po pierwsze to ty mnie oceniasz a nie masz pojecia co w zyciu robie i co osiagnalem wiec pocaluj mnie ta, gdzie sie plecy koncza

po drugie to ze ktos zapieprza na treningu nic nie zmienia

http://www.sportfan.pl/artykul/najgorszy-bokser-swiata-przegral-256-walk-wreszcie-konczy-kariere-4613

ten gosc tez ciezko trenuje ale mimo tego nadal jesst leszczem

i nie gadaj mi tu o szacunku bo to boks zawodowy i ci goscie nie walcza dla szacunku a dla pieniedzy a jak chca szacunku to trzeba na niego zapracowac i nie pasami w prezencie od federacji i ukladow finansowych ale szacunek zyskuje sie w ringu i napewno Wilder go nie zyska walczac z Molinami i innymi wynalzkami
a krytykowac moge bo takie moje prawo a tobie ch... do tego

i nie ziomkuj mi tutaj bo razem nie siedzielismy zebys mi tu fafał
 Autor komentarza: deeceWzp
Data: 18-09-2015 11:20:12 
odyniec
czemu trolujesz i zaczepiasz użytkowników gadając przy tym głupoty co by było jak by, a to by było że jest różnica walki u siebie a na wyjeździe tak jak w każdym wydarzeniu sportowym. Ale nie będę tobie tego tłumaczył bo ty jesteś najmądrzejszy ze wszystkich tu obecnych użytkowników.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.