FURY: POBIJĘ NAWET SĘDZIEGO
Tyson Fury (24-0, 18 KO) jest gotowy zrobić wszystko, aby wygrać z Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO). Nie oszczędzi nawet sędziego, jeżeli ten będzie pomagać gospodarzowi walki w Dusseldorfie. - Pier***i mnie to, pobiję go - odpowiedział, zapytany o ewentualne problemy z arbitrem.
Fury i Kliczko spotkają się 24 października. Choć faworytem jest Ukrainiec, Anglik przekonuje, że bez względu na wynik walki kibice otrzymają dużą dawkę emocji.
- Wygram, zremisuję czy przegram - zgarnę dużo pieniędzy, dlatego zamierzam zapewnić rozrywkę. Zrobię, co w mojej mocy. Wejdę do ringu, żeby go zranić, żeby dać ludziom krew i dobrą walkę. Albo ja zostanę znokautowany, albo on. Potrzebuję nokautu do zwycięstwa, nie wygram przecież w Niemczech na punkty. Chyba nie myślicie, że dostanę tam zwycięstwo w walce z supermistrzem, którego wszyscy kochają? - mówi kolos z Manchesteru.
Pięściarze zaboksują o pasy WBO, WBA Super, IBF oraz IBO w wadze ciężkiej. Pojedynek odbędzie się w ESPRIT arena.
https://www.youtube.com/watch?v=wYW13EAVlX4
#refugeeswelcome
Niemniej sądzę, że czeka go albo ciężkie KO w pierwszych rundach albo 108-120 jeśli przetrwa. Niemniej czekam z niecierpliwością na to starcie.
wejdzie po nokaut a nie pobiegac, przetrwac i dostac wyplate zycia
KO do 8 rundy na Fuyrym..
A tak w kwestii sędziego, zauważyliście, że jak Klitschko planuje zrobić z boksu zapasy, to biorą Pabona, który zawsze pozwala mu na klincze, a jak walczył z Wachem, to był inny sędzia, w razie czego jakby to Wach inicjował zapasy. Idę o zakład, że teraz znowu będzie sędzia wyczulony na klincze xd
Faktycznie coś w tym może być i pewnie Pabona nie będzie w ring w tej walce
W jego przypadku brudna walka nie przeszkadzałaby wam? Co cel uświęca środki? Co może Fury u Władka jest już dużą wadą?
Po co wam więc w takim razie sędzia pozwalający na klincze? ?
Co za logika i obiektywizm...
Zajebisty gość ten Fury :-) Co ma gadanę...
Akurat taką, jakiej boks/HW teraz potrzebuje.
Data: 15-09-2015 12:31:10
Pewnie, że Tyson umie faulować oraz walczyć brudno, można się o to zapytać np. Cunningham'a. I bardzo dobrze, bo będzie w stanie zniwelować potężną broń KoksoPrzytulaska, który deptanie, klincze, wieszanie się na przeciwnikach, dystansowanie rywali za pomocą wyprostowanej ręki ma bardzo dobrze opanowane.
Co do artykułu - myślę, że mimo wszystko jest większa szansa, że Tyson zafunduje KO Kiczce a nie sędziemu.
raz mowia ze 4mln raz ze 7mln funciakow
Można gadać, obrażać przechwalać się i tym nabijać sobie rozpoznawalność albo można to wszystko zastąpić działaniem w ringu.
///
Trzeba jednak pamiętać że taka promocja ma jedną wadę (co najmniej). Im więcej gadasz przed walką kim to ty nie jesteś, co to ty nie zrobisz z tym cieniasem (w tym przypadku nudnym starcem z siwizną na głowie) tym większa będzie z Ciebie beka i tym mocniej rozliczą Cię na koniec. I kibicie i eksperci i cały bokserski światek.
Tyson prawdopodobnie już sobie wymyślił doskonale co powie wracając po roku obżerania się w razie porażki aczkolwiek jeśli Władek łatwo go ubije wszystkie te teksty, rzucanie się do Lewisa, brak szacunku itd spadną mu na głowę. Coś za coś.
Haye coś o tym powinien wiedzieć. Ludzie do dziś mają z niego bekę (paluszek). Byleby tylko Tyson nie popadł w depresję i nie przytył do 200kg. Znając jego tryb życia jak zaliczy sumkę w granicach 5 milionów funtów/euro i solidną przegraną może zrobić sobie dłuuuugie wakacje.
;D
Wiem, że Fury potrafi faulować, ale chodziło mi o to, że nie robi tego tak często i perfidnie jak Władimir. No wystarczy spojrzeć na walkę z Saszą, gdzie mistrz przeszedł samego siebie. Dziwne jest to, że my kibice zgadzamy się na to i nie widzimy w tym problemu. Niektórzy nawet winią za to Saszę, bo schodził nisko na nogach. A czy to uprawniało do faulowania mistrza?. Czy to, że kobieta jest zachęcająco ubrana, to jest sama sobie winna jak jej ktoś zrobi krzywdę?.
myślę, że mimo wszystko jest większa szansa, że Tyson zafunduje KO Kiczce a nie sędziemu.
LOL a jutro bedzie koniec swiata
Przypomne ci grolojojolol jakie sa najwieksze szanse otoz Fury zostanie ciezko znokaltowany do 6 rundy a ty wtedy ze zlosci zerwiesz jego plakat znad lozka i zaczniesz szukac nowego idola :D
I tak i nie. Na naszym rynku Szpilka gadał jak to zbije na cytrynę Jenningsa. Gadał to podczas przygotowań gdy miał wspaniałego wąsa. Niestety popełnił błąd- ogolił się stracił przez to odporność na ciosy i przegrał. Jak stracił 0 to zalała go fala krytyki. Ale z perspektywy czasu przez swoje teksty wzbudza większe zainteresowanie niż Zimnoch lub Rekowski, którzy wolą "przemawiać pięściami" ale zarabiają mniej mimo, iż nie ma między nimi przepaści jeśli chodzi o talent. Głowacki nikomu nie podskakiwał, nie wzbudzał kontrowersji i dopiero po KO na Mistrzu stał się bardziej popularny zarabiając na walce mniej niż Szpila. Są zawodnicy, którzy to łączą Ali jechał ostro po Listonie, Foremanie ale z ringu przeważnie "schodził z tarczą". Fury promuje się jako najlepszy HW w historii (i kłapie tak by wzbudzić emocje jakby trafił na Prime Tysona albo Lewisa to by się po walce w szpitalu obudził) ale między linami wygrywa, więc na dużo mniejszą skalę robi to co już kiedyś było robione. I masz rację, iż jak przegra to zostanie wyśmiany. Ale zgarnie przy tym więcej gotówki niż jakby miał medialność Mariusza "Dokładnie Tak" Wacha, więc jak cytując tytuł pewnego utworu So What?
Data: 15-09-2015 14:02:06
Nie do końca zrozumiałeś sens mojej wypowiedzi, ale wyjaśnię ci to, mój przygłupi przyjacielu, na innym przykładzie:
uważam np. iż masz większe szanse nauczyć się merytorycznie pisać o boksie niż ślepy, cierpiący na padaczkę prosiak z zespołem downa, ale nie oznacza to absolutnie, iż szanse te są duże.
A Szpulka ma to szczęście że zamazał tamtą wtopę dość głośną i niespodziewaną jednak do końca wygraną z Góralem.
Gdyby przegrał to wiesz jak by ludzie po nim jechali? xD
Głowacki to dobitny przykład że można być kimś bez zbędnej gadki. Ale on na to zasłużył postawą w ringu.
Fury zarobi kupę forsy. Zresztą on już wcześniej wywalczył sobie taką kasową walkę (David Haye, mówiło się o 5 milionach funtów dla każdego!!!) tylko mu rywal uciekł na emeryturę.
Także pod tym względem już wygrał.
I jeszcze jedno. Ja wcale nie uznaję że Tyson jest jakiś cienki i tylko gadka go broni. To naprawdę bardzo dobry ciężki jak na dzisiejsze warunki tyle że walczy z Władkiem. Tu faworytem nie jest a przez nakręcanie tymi gadkami wiele osób czeka na jego porażkę/weryfikację a niestety dla Tysona Władek może go brutalnie przetestować i może się to zdarzyć bardzo szybko a to będzie kolejny powód by po Tysonie pocisnąć.
Nie sciemniaj baranie,pod kazdym tematem o swoim idolu FFF funny furiat fury piszesz ze ten zart znokaltuje Klitschko
Nie jestem fanem Ukrainca,nie lubie ogladac jego walk ale jak ktos kto prawie sam siebie znokaltowal i lezal po ciosie od cruisera czy polciezkiego lol ma znokaltowac Klitschko :D
Wladka na dzis moze pokonac tylko Wilder
Data: 15-09-2015 14:41:50
żartem jest to, że debile, ćpuny i merytoryczne zera mogą się udzielać publicznie, ale cóż - taki jest już urok naszych czasów i należy się z tym smutnym faktem pogodzić...
W jego przypadku brudna walka nie przeszkadzałaby wam? Co cel uświęca środki? Co może Fury u Władka jest już dużą wadą?
Po co wam więc w takim razie sędzia pozwalający na klincze? ?
Co za logika i obiektywizm..."
A gdzie Ty widzisz obiektywizm w swojej wypowiedzi? xD To Władimir może, ale Fury już nie?
To ty sugerujesz nieuczciwość Władka i Pabona sugerując jednocześnie że Fury powinien robić to samo. A teraz pytanie po co miałby być w ringu akurat Pabon? Czyżbyś lubił klincze jednak?
Ja się tam bym cieszył że go nie będzie bo też nie podobała mi się w wykonaniu Władka walka z Powietkinem. Im mniej szarpania się w klinczach tym więcej walki.
Ale ty np się dziwisz że nie będzie Pabona.
A chciałbyś żeby był? A jak tak to pytanie po co? By inni robili to za co ganisz Władimira? A niech robią.
Akurat myślę że w tej walce klincz jak będzie się pojawiał to sporadycznie i wcale nie powiedziane że z powodu Włada częściej.
Zresztą walka z Wachem jest tu dobrym przykładem.
Ale myślę że chyba się nie zrozumieliśmy.
Dodam że Władek z nikim nie wygrał dzięki sędziemu. Powietkin co prawda miał utrudnione zadanie ale oprócz klinczu zebrał na japę całą masę mocnych i mniej mocnych ciosów. Tego za Włada sędzia nie zrobił.
Pozdrawiam i życzę nam wszystkim żeby walka Fury vs Wład była pod względem atrakcyjności zbliżona bardziej do przedostatniej niż ostatniej np walki.
Tysona podobnie jak Floyda się uwielbia albo nienawidzi tylko on w odróżnieniu od Pięknisia robi show nie tylko poza ringiem ale i w ringu. Często niesportowo i niepotrzebnie lekceważąc rywali jak z Cunnem lub Abellem gdzie pajacował i dostał za to po łbie zamiast poważnie podchodzić do taktyki. Ale koleś rozumie co zrobić by medialnie zaistnieć należy być barwnym a nie tylko gadać trywialne formułki. Ja go bardzo lubię bo on to robi z przymrużeniem oka dla kumatych ludzi.
*
*
Ludzie rozsądni wiedzą, że jest to tylko taka gadka. Gadka mająca napędzić koniunkturę.
Ludzie młodzi, nie wiedzący do końca o co chodzi w bokserskim biznesie, myślą, że to wszystko na poważnie.
Nie wiedzą, że te gadki, szopki, ekscesy to tylko wyreżyserowany teatrzyk. A Tyson jest w tym świetny, bo widać, że taka zbita sprawia mu frajdę :D
Gdzie napisałem, że Fury powinien robić to samo? Gdzie skrytykowałem Władimira za klincze? Gdzie napisałem, że dziwi mnie brak obecności Pabona? Przecież moja wypowiedź jasno daje do zrozumienia, że zdziwiłbym sie gdyby Pabon był obecny xd Odpowiedz mi na te pytania :) A co do tematu, walka z Wachem jest dobrym przykładem, ale na to, że Władimir boi się klinczy z dużymi chłopami (stąd inny sędzia), chociaż to jest akurat normalne... Pytanie tylko, czemu nie odpowie na siłe fizyczną np swoją lotnością na nogach, tylko doborem innego sędziego, wygodnego dla siebie? Btw wiem, że ringowy nie zakłada rękawic i nie pomaga Władimirowi bezpośrednio w walce, ale wystarczy to, że sędziuje pod niego, tak aby Władimir mógł czuć się jak najbezpieczniej. To jest zwyczajnie nieuczciwe, nie domagam się aby Władimir zginął "od miecza", tylko stwierdzam fakt. Również pozdrawiam.
Może i źle napisałem. Ty się nie dziwisz że Pabona nie będzie tylko to zakładasz bo uważasz że Władimir będzie bał się klinczy xD
Może coś źle zrozumiałem ale wydaje mi się że chodzi Ci o to że Fury nie będzie mógł robić tego co Wład bo ten się zabezpieczy sędzią.
Co do walki z Wachem to oczywiście że jest dobrym przykładem nie na to że sędzia blokuje klincze w wykonaniu rywali (bo tak nie było a przynajmniej zbyt wielu sytuacji być nie mogło bo mi nie zapadło to w pamięć) a na to że w walkach z wysokimi rywalami Władimir aż tyle nie klinczuje bo i nie ma takiej potrzeby.
Przecież Wach nawet jakoś wyjątkowo nie starał się klinczować. Zresztą on mógłby i się starać. Gdy doszło kilka razy do tego jakoś nie wydawał się silniejszy. Władek zaś po prostu się z wysokimi nie szarpie bo najzwyczajniej w świecie mu się to nie opłaca///
Ale jeszcze nie widziałem by sędzia regularnie musiał ostrzegać rywala Włada by nie klinczował. xD
Te sędziowanie pod kogokolwiek zostawię bez odzewu. Może i tak jest. Ale nie tylko w tym jednym przypadku. Władek jest na scenie dość długo i to jest mistrzem. Jakieś przywileje z tego powodu widać ma. Tak samo Floyd. To jest już norma w boksie i tyle. Złej baletnicy itd. Jakby ktoś umiał wygrać z Władkiem to by mu i sędzia nie przeszkadzał.
A tego Pabona to ty tak nie demonizuj. Facet oprócz walki z Powietkinem sędziował ostatnio występ z Jeanem M.Mormeckiem i chyba nie chcesz mi napisać tu że Władimir wziął go żeby móc klinczować ;D
(1) Uciekac po ringu jak zajac, tak aby przetrwac 12 rund. Styl: Haye, Jennings;
(2) Podjac otwarta walke oraz zostac brutalnie znokautowanym. Styl: Pulev, inni;
(3) Probowac posredniej strategii, ale tak aby przegrac, bez brutalnego nokautu.
Styl: Povetkin, Wach, oraz wielu innych;
Fury nie ma atletycznych parametrow takich jak Haye albo Jennings. Jest w miary statycznym bokserem. Takze Wladek go dokladnie "namierzy" "szybciej albo pozniej dokladnie. No i wtedy bedzie po wszystkim!
#refugeeswypierdalac