MARIUSZ WACH: STRACĘ W TEJ WALCE ZDROWIE, ALE DUPY NIE DAM!
- Zdaję sobie sprawę, że chcąc wygrać w Rosji, będziemy musieli wygrać przez nokaut. I na to się szykujemy. Stracę w tej walce sporo zdrowia, ale dupy na pewno nie dam - zapewnia Mariusz Wach (31-1, 17 KO), który 4 listopada na ringu w Kazaniu zmierzy się z doskonałym Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO). Zwycięzca tej potyczki zapewni sobie spotkanie o mistrzostwo świata wagi ciężkiej federacji WBC.