CORNISH: ZNOKAUTUJĘ JOSHUĘ

Spisywany na straty Gary Cornish (21-0, 12 KO) zapowiada, że kibice będą w szoku, kiedy w sobotę na ringu w Londynie pokona kreowanego na nowego dominatora wagi ciężkiej Anthony'ego Joshuę (13-0, 13 KO).

- Wiem, że ludzie mnie nie doceniają, ale to mi nie przeszkadza. Jestem cichym facetem, który robi swoje. Nie dbam o to, co mówią inni. Nie zdradzę swojego planu, ale powiem tyle, że wszyscy będą zaskoczeni. Jestem przekonany, że mogę wyboksować Joshuę i go zatrzymać. Obaj jesteśmy puncherami, więc nie widzę możliwości, aby ten pojedynek potrwał dwanaście rund. Ktoś tutaj zostanie znokautowany. Szanuję Anthony'ego, ale to ja wygram - mówi 28-letni Szkot.

Pojedynek Joshuy z Cornishem będzie główną atrakcją sobotniej gali w O2 Arena. Pięściarze zaboksują o pasy Wspólnoty Brytyjskiej i WBC International w kategorii ciężkiej. Podczas tych samych zawodów wystąpi m.in. Dillian Whyte, który ma być kolejnym przeciwnikiem AJ-a.