JANIK OTRZYMAŁ PROPOZYCJĘ WALKI Z CIEŚLAKIEM
Redakcja, @BorekMati
2015-09-07
Łukasz Janik (28-3, 15 KO), który w maju boksował o pas WBC w kategorii junior ciężkiej, otrzymał propozycję walki z Michałem Cieślakiem (9-0, 5 KO) - poinformował na Twitterze Mateusz Borek.
Pojedynek miałby się odbyć 17 października w Wieliczce. Zakontraktowany zostałby na osiem lub dziesięć rund. Jeżeli do niego dojdzie, będzie to trzeci występ Cieślaka na przestrzeni zaledwie dwóch miesięcy. W sierpniu radomianin zwyciężył Jarno Rosberga, a pod koniec września na gali Polsat Boxing Night zmierzy się z Shawnem Coxem (18-6, 17 KO).
Janik przebywa obecnie na sparingach u Tomasza Adamka, który przygotowuje się do starcia na PBN z Przemysławem Saletą. Z "Góralem" miał też okazję niedawno trenować Cieślak.
Ale poza tym to wymarzone zestawienie!
Data: 07-09-2015 15:50:02
mam wrażenie, że Cieślak jest mocno przeceniany. To byłaby fajna walka, sporo powiedziałaby nam o Michale. Oczywiście zależy to również od poziomu, na jakim przygotowałby się Janik
Chłopie nie kompromituj się z hasłem ze jest przeceniany , jeśli radzi sobie na prawdę dobrze a nie został sprawdzony. Przyjdzie czas to się sprawdzi w tej chwili widać ze jest ambitny chłopak i to wszystko
Autor komentarza: Turu
Data: 07-09-2015 15:50:02
mam wrażenie, że Cieślak jest mocno przeceniany. To byłaby fajna walka, sporo powiedziałaby nam o Michale. Oczywiście zależy to również od poziomu, na jakim przygotowałby się Janik
Chłopie nie kompromituj się z hasłem ze jest przeceniany , jeśli radzi sobie na prawdę dobrze a nie został sprawdzony. Przyjdzie czas to się sprawdzi w tej chwili widać ze jest ambitny chłopak i to wszystko
*
Jeżeli ktoś mówi, że ma takie wrażenie, to jak ma się skompromitować? Czas pokaże i może się okazać, że to Ty się skompromitujesz swoją wypowiedzią.
Ja mam wrażenie, że Joshua jest mocno przeceniany. Czas pokaże czy moje przeczucie mnie myliło, czy też nie. Jeśli nawet mnie myliło, to na pewno nie będę się czuł skompromitowany.
Versalce już mnie ubiegł, a chciałem napisać tak samo - myślę, że ciężko się kompromitować swoim zdaniem, a tym bardziej przemyśleniami, da się to za to zrobić tępymi zaczepkami w twoim stylu. Popularność Cieślaka tak naprawdę narodziła się po pokonaniu Binkowskiego, wyglądało to owszem, bardzo efektownie, ale o ówczesnym poziomie wojownika z Kanady chyba nie trzeba dyskutować. Z Abdoulem wyglądało to już słabiej, choć z kolei Abdoul to specyficzny zawodnik i ciężko wypaść dobrze na jego tle. Zobaczymy jak będzie dalej