WACH-POWIETKIN: WIDEO Z PRZYGOTOWAŃ MARIUSZA
Łukasz Furman, Nagranie własne
2015-09-06
Mariusz Wach (31-1, 17 KO) ciężko pracuje do walki z Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO), która odbędzie się 4 listopada w Kazaniu. Prezentujemy Wam urywki z jego obozu przygotowawczego.
Powinien też odwiedzić naszego mistrza Przemysława Saletę i podpatrzyć, zapytać, bo jak wiadomo Przemysław ma styl który jest kwintesencją efektownych kombinacji najlepszych bokserów w historii.
Povetkin jego promotorzy dobierają mu od przeszło kilku lat jeden schemat boksera poza Klichką, niski o podobnym wzrosćie, past prime, otyły, mało mobilny i wolny w sędziwym wieku. Kazdy jego rywal mieści się w tym schemacie, dlatego twierdze że Mariusz ma realne szanse na znokautowanie Povetkina , na punkty na pewno nie ma szans wygrać przy taki dobrym techniku jakim jest Povetkin. Walka z Huckiem na pelnym dystansie ukazała jego słabą motorykę, mobilność ringową a wreszcie żałosną kondycję. Jego kondycja po 6 rundach tak nisko spada, jest łatwiejszy do trafienia często opuszcza ręce i praktycznie mało porusza się na nogach mało stosuje uników. Szansą Mariusza jest przetrzymanie i dobra obrona aby mało się dawać trafiać przez pierwsze 6 rund a pozniej bedzie z górki, dużo wieszania się na rywalu, bicie w korpus osłabianie kondycji i do nieprzytomności akcja lewy prawy i może być sensacja. Drugą kwestią jest waga povetkina najprawdopodobniej jego waga przekroczy w pojedynku 105,5kg co przy jego mizernym wzroście 187cm i krotkim zasięgu ramion jest wagą nie do przyjęcia, jego otyly tors i chude nogi, oraz wiek 35-36 lat mogą przyczynic sie do jego porażki. I prosze was nie oceniajcie Szybkości povetkina na tle wyboksowabnych wolnych bojkserów z którymi toczy pojedynki bo to nie jest miarodajny obraz jego szybkości. To jest wspanialy technik, dość wolny, bez warunków fizycznych, ze słabą kondycją bez pojedynczego silnego uderzenia ale z wielką wolą zwyciestwa. Mariusz ma realne szanse na zwycięstwo ale tylko przez KO bądz Tko w ostatniej fazie walki.
walka z huckiem pokazała tyle jakim fachowcem był Atlas , dwa Sasza po Kliczko walczył z takamem , perezem , charrem to są słabi past prime rywale ?
trzy sasza ma problemy z rywalami z dobrym jabs , Wach ma lewy prosty fatalny , rusek bedzie skracał ring bez wiekszych problemów i jesli Wach nie skopiuje pomysłu Wacha z klinczami i zapsami to krotkie mocne sierpy z bilska po zejsciu beda dla niego zabojcze
walka z huckiem pokazała tyle jakim fachowcem był Atlas , dwa Sasza po Kliczko walczył z takamem , perezem , charrem to są słabi past prime rywale ?
trzy sasza ma problemy z rywalami z dobrym jabs , Wach ma lewy prosty fatalny , rusek bedzie skracał ring bez wiekszych problemów i jesli Wach nie skopiuje pomysłu Wacha z klinczami i zapsami to krotkie mocne sierpy z bilska po zejsciu beda dla niego zabojcze
Walka z Hukiem raczej obnażyla braki sashy, po kazfdym prawym siosie sasha slanial sie na deskach i przegral ten pojedynek minimalnie na pkt wiec o jakim geniuszu atlasa mowisz?? Rywale ktorych wymieniles to sa sredniacy w wadze ciężkiem wpo swoim primie, może reszte jego rywali wymienisz wybrales najbardziej znane nazwiska ktore nic nie osiągnely sa daleko w rankingach swiatowycm. Po trzecie sasha ma dobieranych rywali niski otyly, wolny wiec zadnego skracania dystansu povetkin nie kmusi używac idzie do przodu i atakuje, skracanie dystansu jego umiejetnsoc pokazują walki z wyzszymi oid siebie rywalami a on takich nie mial procz kliczki
raz nie wiesz ze sasza przed huckiem parktycznie nie trenował bo jego trener atlas wolał komentowac walki w tv niz latac do rosji , wczesniej przez kilka lat atlas probowął zmieniac ruska az doszlo do apogeum tej nieudanej wspolpracy wlasnie w walce z huckiem
takam i perez sa past prime ? are you sure ? Charr to solidny rywal fakt w walce z sasza był juz troche rozbity
Kliczko walke z ruskiem wygrał glownie faulami , bał sie tego małego ruska w poldystansie wiec postanowił zmienic ring w mate zapasnicza
Polecam przestudiować kilka aspektów za nim dalej będziesz wypisywał pierdoły.
Najpierw 8 rundę walki Mariusza z Władimirem. To odnośnie pisania że nawet go Wład nie naruszył.
Później polecam znaleźć walkę z Gbengą i zobaczyć jak on zdołał naruszyć Wacha i przegonił go po całym ringu. To odnośnie tego że Powietkin nie da rady.
Kolejna sprawa to obejrzenie walki Powietkina z Perezem i nauczenie się że ma on pojedynczy cios który kończyć potrafi walki wbrew temu co wypisujesz.
Jeśli zaś oceniasz kogoś po rywalach których pokonał to Powietkin przy Mariuszu to arcymistrz, pięściarz na 6. Wach zaś to parobek i pięściarz na 2 bądź 3...
Także argument z rywalami też chyba za Wachem nie przemawia.....
Będzie CUD, jeśli zrobi porównywalną formę, i to bez koxu.
Wach nie powinien ważyć więcej niż 112-113 kg, bo dużej masy mięśniowej, to on nie ma, pokuszę się nawet o stwierdzenie, że mógłby ważyć 108-110 kg.
Walka Wilder vs. Powietkin wisi w powietrzu.
Tak jak Wilder bierze na ten czas bezpiecznych rywali typu Molina, Duhaupas, tak dla Powietkina takim bezpiecznym rywalem jest Mariusz Wach.
Oczywiście zawsze jakiś wypadek przy pracy, sensacja zdarzyć się mogą, ale na to małe szanse.
Tyle w temacie
Pomijam już takie fakty jak te że Mariusz z tego co pamiętam przed Władimirem był w ciągłym treningu tzn regularnie walczył i piął się do góry prezentując się solidnie. Teraz Mariusz nie tak dawno wrócił po 2 letniej przerwie. Jest starszy i ma za sobą walkę z Władimirem.
Dodam że cieszył bym się gdybym się mylił i Wach potrafiłby jeszcze z siebie wykrzesać tamtą dyspozycję a nawet lepszą ale realnie to będzie dobrze jak 70% tamtej formy zdoła wypracować.
BlackDog - Ciekawa opinia, tak jest i możliwe, że tak własnie będzie.
Doctore - dokładnie, powinni oglądać walkę Głowacki, Huck.
Wydaje mi się, że Wilczewski i Wach naprawdę będą chcieli udowodnić sobie i nam, czego są warci i zrobią wszystko co mogą, żeby wygrać i mają ku temu doskonałe warunki; zaufanie do siebie, pieniądze na profesjonalne przygotowania i doświadczenie itd.