FURY: WYRWĘ KLICZCE SERCE I GO NIM NAKARMIĘ
Tyson Fury (24-0, 18 KO) zapowiada, że ma inną taktykę niż wszyscy ostatni rywale Władimira Kliczki (64-3, 53 KO), dlatego jest tak pewny sukcesu w starciu z hegemonem wagi ciężkiej. Na czym owa taktyka polega? - Po prostu stanę naprzeciw niego, wyrwę mu serce i go nim na karmię - mówi Anglik.
Do wyczekiwanego starcia dwóch olbrzymów królewskiej kategorii dojdzie 24 października w Dusseldorfie. Faworytem jest Ukrainiec, lecz jak zwykle pewny swego pretendent nie wątpi w swój sukces.
- Jestem właściwym człowiekiem do tej roboty, ponieważ jestem Tysonem Furym. Jestem niepokonany, młody, głodny sukcesu, przystojny, porywający, mogę gadać, walczyć, tańczyć, śpiewać. Stanowię pełen zestaw. Jeżeli pokona mnie 40-letni facet, to znaczy, że nie zasłużyłem na bycie mistrzem świata - powiedział w sobotę przy ringu w First Direct Arena w Leeds, gdzie przyglądał się poczynaniom Josha Warringtona, Martina Murraya i innych bohaterów gali Matchroom Boxing.
KLICZKO-FURY: TYPUJE MARIUSZ WACH
Walka z Anglikiem będzie dla Kliczki nietypowa, bo będzie jedną z niewielu, w której rywal Ukraińca będzie mieć przewagę wzrostu i zasięgu ramion. Fury przekonuje jednak, że ma coś jeszcze - wyjątkowy charakter i serce do walki.
- On z nikim takim nie walczył. Sami powiedzcie - czy on kiedyś boksował z cygańskim wojownikiem?! NIGDY! Kliczko jest skończony! Znokautuję go, obiecuję! - wykrzyczał do mikrofonu Sky Sports ku uciesze angielskich fanów.
Trzeba przyznać, że świetnie potrafi podkręcić atmosferę, zainteresować pojedynkiem.
Ciekawe ile z tego gadania to taki trash talk, a ile okaże się prawdą.
Zobaczymy
Na punkty Fury tego nie wygra, przez KO też będzie ciężko. Chyba tylko lucky punch go uratuje.
Dlaczego nie? Z takimi warunkami Fury ma szanse być niedostępnym dla Kliczki. Zależy tylko, czy potrafi tak zawalczyć i te warunki wykorzystać.
Data: 06-09-2015 11:12:02
Mam nadzieje że ten angielski cygan pozer i cwaniak narcyz zapłaci za te słowa i odsczeka pare słów po walce z Władem ale walka zapowiada się dosć ciekawie
a Ty co vinalij17 siedzisz w Tysonie ze wiesz ze to pozer i cwaniak ????
moja dobra rada , to musisz jeszcze sporo walk pooglądać zanim zaczniesz wypowiadania pisać
z wiekszych bzdur to mormeck był cruiserem a lepai miał mandatory a mniejszych bzdur jest od chuja w twoim wpisie
wczoraj pytales sie kogo bysmy obstawili w walce breahmer vs master wtf nie lepiej najpierw troche sie podszkolic niz sie osmieszac ?
wczoraj inny user @ przemyto napisał ze fury musi zawalczyc jak Sanders wtedy ma szanse , ło kurwa skąd się takie anansy ostatnio na orgu pobrały , rozumiem jak ktos hce potrolowac dla jaj ale @przemyto to chyba na powaznie takie brednie pisze , jesli Fury wyjdzie na srodek i bedzie chciał sprawdzic kto am szybsze ciezsze rece to przegra przez KO
Fury musi walczyc brudno , musi byc mobilny jak w walce z kingpinem , zmieniac pozycje i ciagle ladowac proste , w poldystansie pzrepychac i klinczowac Wlada bo naturalna sile ma wieksza , Tysona moze to wygrac w koncowce ale najpierw madrze musi ukrainca zmeczyc
Ten przerośnięty dzieciuch za dużo nagrał się w Mortal Kombat :
http://icdn5.digitaltrends.com/image/throwback-thursday-mortal-kombat-970x0.png
http://static.gamesradar.com/images/mb/GamesRadar/us/Features/2011/04/Mortal%20Kombat%20Week/History%20of%20MK/0012--article_image.jpg
Data: 06-09-2015 11:14:42
A ja mam nadzieję, że w końcu (po ponad 10 latach) pojawił się człowiek, który obnaży słabości Kliczki i pokona go, wbrew całemu bokserskiemu biznesowi (bo pewne jest. że wszyscy będą faworyzować Wladimira).
W obecnej chwili takim człowiekiem może stać się jedynie Anthony Joshua, pozostaje czekać nam na jego walki z lepszymi przeciwnikiami.
Data: 06-09-2015 11:39:01
Fury zostanie znokautowany..
Wszystkie znaki na niebie i ziemi na to wskazują.
Adi to przykład gościa, który na siłe chce zostać ekspertem w tej dziedzinie, ale nie ogarnął nawet podstaw, takie jak obowiązkowy pretendent, czy kategorie wagowe..
No cóż, nie będzie z Niego drugi Pindera..
Ale może czasem jebnie jakąś perełkę, jak walka Masternaka z Breahmerem :)
Data: 06-09-2015 11:11:07
Tyson Fury w swoim żywiole.
Trzeba przyznać, że świetnie potrafi podkręcić atmosferę, zainteresować pojedynkiem.
Teksty cygana tym razem dość oklepane by nie powiedzieć nudne :/ Walka o tyle ciekawa że dysproporcje w warunkach fizycznych tutaj nie będą miały miejsca. DUŻY Kliczko dzięki nim już na dzień dobry ma zawsze przewage nad rywalem. Btw nie wierze w Fury'ego i jego "talent".
a ja wierze , boje sie tylko początku walki , zeby Tysona za szybko kilku mocnych ciosów nie złapał
Fury jest wiekszy od Włada i dla mnie osobsicie ma zajebisya parce nog , to własnie nogami wygrywa swoje walki , do tego jego proste bite z roznych pozycji tez zrobia swoje
mocno wierze w zmiane warty
adi76
ja nie atakuje Cie ze masz własne zdanie tylko wytykam ci podstawowe błędy w twoim wpisie i robisz ich sporo ,
Data: 06-09-2015 11:12:02
Mam nadzieje że ten angielski cygan pozer i cwaniak narcyz zapłaci za te słowa i odsczeka pare słów po walce z Władem ale walka zapowiada się dosć ciekawie
Jest szansa że ta walka da mu życiową nauczkę i sprowadzi go na ziemię. Pytanie tylko jakie będą tego dalsze skutki ??? Czy zmądrzeje jak Szpilka, nabierze pokory i skonczy sie tanie cwaniakowanie ??? Jesli ukrainski robot rozbije go mocno to Fury moze nie byc juz tym samym bokserem. Jest tez opcja ze jak LightsOut bedzie nadal miał na wszystko i wszystkich wyje.. robiąc cały czas kasę na błazenadzie.
Ciągle nie doszedłem do siebie po Twoim tekscie że Mormeck to tak naprawde półcieżki :)
Data: 06-09-2015 11:55:41
MILANorg i tu się mylisz mormec przy swoim wzroście i posturze jest naturalny pół cięzkim jednak walczącym z junior cięzkiej a potem w cięziej ;] No i co z tego ze napisałem ze tej wadze?;] 30 sekund potem się poprawiłem , a tak w ogóle to nie musze wszystkiego wiedzieć nie jestem dziennikarzem sportowym typu pindera z magaznu puncher;] To ze ty mówisz ze się ośmieszam to nie znaczy ze tak jest to tylko twoja zła interpretacja sytuacji,jesteś zwykłym internetowym hejterem który atakuje każdego kto ma swoje zdanie i się go trzyma;]
adi76
Nie odniosłeś się w swoim wczesniejszym poście do Dawida Haye...
Data: 06-09-2015 12:06:30
kapralwiaderny
a ja wierze , boje sie tylko początku walki , zeby Tysona za szybko kilku mocnych ciosów nie złapał
Kliczko jakoś szczególnie na początku walk nie szarżuje, no chyba że spodziewasz się jakiegoś huraganu ze strony cygana ;)
Data: 06-09-2015 12:13:04
Autor komentarza: MILANorg
Data: 06-09-2015 12:06:30
kapralwiaderny
a ja wierze , boje sie tylko początku walki , zeby Tysona za szybko kilku mocnych ciosów nie złapał
Kliczko jakoś szczególnie na początku walk nie szarżuje, no chyba że spodziewasz się jakiegoś huraganu ze strony cygana ;)
no nie do końca z duzymi Wachem i Pulevem raczej sie w tańcu nie pierdolił i ostro ruszył do przodu , Kliczko wlaczy spokojnie kiedy widzi ze rywal mu nie zagraza i mozna z go pomału robić ( nawet w walkach z lepai czy polciezkim mormeckiem ;) tak robił ) ale jak poczuje sile przedniej lapy Furyego to moim zdaniem moze mocno przyspieszyc juz na samym poczatku
Data: 06-09-2015 12:13:27
MLJ to super ze wywołuje u ciebie śmiech jak ktoś powie ze bokser walczący przykładowo w średniej zostanie przedstawiony ze walczy w super średniej ;] Lepiej jest coś powiedzieć i umieć się do tego przyznać niż być kimś kto wyolbrzymia czyjeś nie dopatrzenie do granic absurdu;] Jesli hejetrzy karmią się hejtowaniem innych to ty jesteś juz po 5 ulubionych stekach harcorowego koksa;]
Jesli masz problemy z określeniem kategorii wagowej danego zawodnika to z ciekawostek polecam ci przyjrzeć się takiemu kozakowi jak Roy Jones Junior. RJJ był mistrzem w średniej , półciężkiej a nawet CIEŻKIEJ ! :) Brakuje mu wciąż pasa w cruiser ale dla wielu i tak jest TBE co mnie specjalnie zresztą nie dziwi.
Fury to topór silny fizycznie
Nie jest wolny jak na swoj wzrost 2.05 czy 2,06 , coś tam potrafi cios solidny- mocny ale szczeka podejrzana( deski z Cruserem Cunnnem ,miedzy innymi )
Druga sprawa to ze boksersko jest dużo słabszy od Włada. Fizycznie mniej więcej na tym samym poziomie jakoś nie widzę wielkiej przewagi Angola a dynamika i szybkość siłę zadawania ciosów widzę po stronie Włada ,ale jak pisze Fury to silny fizol ponad 2 metrowy ale momentami haotyczny,pajacuję ale na pewno ma większe "jaja" niż Hey może nawet ruszyć na Włada , zobaczymy jak zniesie presję i walkę w Niemczech przy 5o tys kibiców pierwszą walkę o Taką ogromną stawkę
być może nie będzie to "spacerek "dla Włada ale wygra to albo na tko lub na punkty.
walka zapowiada się bardziej niż ciekawie.
Jak się Fury nie spali na ważeniu,,a potem w samej szatni przed walką,to Klitchko będzie miał kłopoty,Klitschko to jeden z najbardziej odpornych psychicznie sportowców jakiego przyszło nam oglądać,wyprowadzenie go z równowagi przed samą walką jest wręcz niemożliwe,cała otoczka,i temperatura walki o mistrzostwo swiata sprawia że większość pretendentów przegrywa walke już w szatni..
Odporny psychicznie to był starszy z Kliczków. Ten młodszy jak na razie niczym szczególnym się pod tym względem nie wyróżnia. Nigdy nie był w sytuacji, w której walczył z poważną kontuzją, nigdy nie stoczył walki, którą wygrałby będąc w tarapatach (nie licząc Petera I). KoksoPrzytulasek może zgrywać zimnego, opanowanego kozaka walcząc z przeciwnikami słabymi/średnimi. Gdy dochodziło do walki z kimś lepszym (Haye, Povietkin, Ibragimov) walczył bardzo asekeuracyjnie, uciekając się do fauli. Póki co, Władek NIGDY (nie licząc wspomnianego już Petera I) nie stoczył z nikim zwycięskiej, wyrównanej wojny w ringu, w której był w opałach i która pozwoliłaby nam twierdzić, że ma wyjątkowo mocną psychikę.Jestem zdania, że jak ktoś Kliczkę mocno trafi, nie da mu odpocząć, narzuci presję, to ten się pogubi.
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/v/t1.0-9/11987182_1021886077851829_6236613442466157262_n.jpg?oh=ce237c7a1071bdf4e39a268430fe4bb9&oe=56A74FDA
LoL
jesli Wład byłby silny pscyhicznie to rywali typu Mormeck czy Lepai nie wypuscilby do 2 rd i nie bawilby sie w zapasy z Powietkinem , Wład nie ma szklanki bo przyjął pare mocnych ciosow od Haye i stał , Wlad ma problem wasnie z psychika i groźne miny na wazeniu tego nie zmienia , Wład nie lubi dostawac ciosów wtedy głupieje
hahah a co ma do tego psychika??ze rywali typu Mormeck czy Lepai nie wypuściłby do 2 rd jak napisałeś??Wiesz co to jest silna psychika??to właśnie to żeby nie dac się sprowokować przed samą walką!Zobacz co wyprawiał Hey przed walką z Władimirem!obrażał,prowokował,poruszał nawet rodzine..to wszystko robione było po to żeby Klitschko poczuł nienawiśc!zeby za bardzo chciał go wykończyć,a to prowadzi do zguby!Walka rozgrywa się jeszcze pare tygodni przed terminem,,wszystko rusza od pierwszej konferencji prasowej.Kolejny przykład zrównoważenia Władimira mielismy przyjemność oglądać przed walką Vitali Klitschko-Dereck Chisora kiedy to Chisora napluł wodą w twarz Wladowi,,ktoś inny na jego miejscu pozamiatał by tego krnąbrnego murzynka a on stal spokojnie,,do tego jeszcze się oblizał hehehe,,,to jest mocna psychika czyli kontrolowanie emocji..
Władimir wbrew temu co wielu osobników o nim myśli potrafił walczyć "ostro", cios za cios itd. Taka taktyka jednak nie sprawdziła się w jego przypadku na najwyższym poziomie i młody Klitschko dobitnie się o tym przekonał w walce z Sandersem. Zmiana sprawiła że jest mistrzem od ponad 10 lat i odprawia z kwitkami coraz to kolejnych rywali nawet tych groźnych których dopiero później uznaje się za dużo słabszych.
Fury to osobnik którego na długo przed tą walką broniłem i w niego wierzyłem kiedy tacy jak Milan twierdzili że dostanie jednego ciosa od Haye i się skończą drewnianego Fury'ego podboje. Gdy pisałem że ma całkiem spore szanse choćby ze względu na wielkość byłem wyśmiewany.
Teraz sytuacja się odwróciła. Tyson walczy z lepszym od Haye, większym, o niebo silniejszym Władimirem i nagle połowa kibiców stawia go już prawie w roli faworyta.
Działanie wahadła. Tak zachowują się co poniektórzy. Z buma nagle Tyson stał się kimś kto jest nawet faworytem. A przecież niedawno był to facet którego mały ciężki Haye miał spustoszyć 1 ciosem.
A patrząc na sprawę chłodno wygląda to tak.
Tysona trzeba docenić. To kawał bydlaka z dość dobrą koordynacją który do tej pory idzie zwycięsko przez wagę ciężką mimo że często ludzie psioczyli że przegra co później dobitnie się nie sprawdzało (choćby z Chisorą w 2 walce...)
Niestety nie wolno zapominać że ma też wady. Lubi się zagapić, przyjąć farfocla a jego odporność na ciosy jest średnia (pokazują to zamroczenia w wielu już walkach). Do tej pory sobie radził ale trzeba pamiętać z kim będzie walczył.
Władimir z obu rąk potrafi przycelować tak że nie ma na to mocnych. Nawet Wach mimo iż to wytrzymywał bał się ruszyć do przodu bo uważał że padnie.
A Wachem Fury raczej nie jest.
Dodatkowo Wład to osobnik tylko trochę ustępujący mu warunkami za to jeśli chodzi o szybkość i mobilność postawiłbym na Ukraińca.
I może i Tyson umie więcej (a przynajmniej większy repertuar jeśli chodzi o ofensywę pokazuje w walkach) ale mam wrażenie że on to wszystko umie a to na 3 a to na 4. Władimir repertuar ma ograniczony ale dopracowany do perfekcji. Na 6.
Pytanie co wygra?
Czy wygrana Tysona jest możliwa? Oczywiście. Lata lecą. Wład się starzeje i chociaż może póki co tego nie widać spadek formy może się objawić różnie. Nie ten refleks. Wydolność. Nie wiadomo jak sobie poradzi gdy warunki walki nie będą się pod niego układały.
Ale myślę że nadal wyraźnym faworytem jest Władek. Różnicą która przesądzi o wyniku moim zdaniem będzie siła ciosu Włada, jego szybkość i doświadczenie. Szanse Tysona moim zdaniem to 25%-30%.
A jak powinien zawalczyć? O ironio jak jego przeciwnik czyli Wład. Prosty, lewy bądź prawy (co jakiś czas zmiana pozycji) oraz mocniejsza ręka dołożona w dogodnych okazjach. W razie półdystansu w większości przypadków bezpieczne klinczowanie i męczenie Włada przepychankami.
Taktyka na furiata powinna być planem "B" gdyby okazało się że w walce na dystans Fury sobie nie radiz. Ba myślę że z początku Fury może nawet walkę prowadzić ku uciesze wielu kibiców. Problem zacznie się gdy dostanie mocny cios. A Władimir raczej zacznie bardzo szybko i agresywnie. I nie chodzi nawet o to co wyszczekiwał Fury przed starciem. Po prostu to ryzykowna walka i nie ma się co bawić. Chyba że w przypadku kompletnej dominacji co raczej możliwe nie jest.
Może i tak ale facet który wraca po ciężkich porażkach, na przekór nawet najbliższej osobie na świecie która odradzała mu kontynuowanie kariery, jej i całemu światu ba wraca i zostaje mistrzem i to dominatorem na pewno musi być twardym skur....
Z ludźmi którzy powracają z nicości w takim stylu nie ma żartów. Tego nie mógł by zrobić żaden mięczak. Czy się to komuś podoba czy nie. Władimir nie jest już tym gościem co kiedyś. Teraz to facet który nawet jak przegra zapisał się w historii boksu grubymi nićmi. To niemożliwe będąc mięczakiem.
Nie ma pięściarza ktorego można stawiać z Władimirem jak równy z równym. AJ wygląda fenomenalnie i fizycznie to porównywalny potwór co Władek ale tu dochodzi jeszcze przewaga doświadczenia. Władimir to taki Joshua po wieloletniej karierze. Widział już wszystko.
A AJ ma to dopiero przed sobą. I nie twierdzę tu że by przegrał bo może i by wygrał ale przed walką Władimir na dziś z każdym jest teoretycznym faworytem.
A dla ciekawostki dodam że przytaczałem już tu opinię z forum ESB. Anthony'emu właśnie doświadczenia brakowało na sparingach z Władimirem.
Data: 06-09-2015 14:09:12
A jeszcze co do psychiki Władimira bo o tym wyżej rozprawialiście. Nie jest to Vitali i to z całą pewnością ale na pewno facet ma pod tym względem dużą przewagę nad wieloma. Czy jest to wyuczone?
Może i tak ale facet który wraca po ciężkich porażkach, na przekór nawet najbliższej osobie na świecie która odradzała mu kontynuowanie kariery, jej i całemu światu ba wraca i zostaje mistrzem i to dominatorem na pewno musi być twardym skur....
Z ludźmi którzy powracają z nicości w takim stylu nie ma żartów. Tego nie mógł by zrobić żaden mięczak. Czy się to komuś podoba czy nie. Władimir nie jest już tym gościem co kiedyś. Teraz to facet który nawet jak przegra zapisał się w historii boksu grubymi nićmi. To niemożliwe będąc mięczakiem.
Celny komentarz. Władzia wrócił do boksu i dostał się na sam szczyt po dwóch porażkach w których został w ringu wręcz SPONIEWIERANY. Nie załamał się i zadziałało stare porzekadło "co cie nie zabije to cie wzmocni".
Data: 06-09-2015 13:59:13
jesli Wład byłby silny pscyhicznie to rywali typu Mormeck czy Lepai nie wypuscilby do 2 rd
Podejrzewam ze gdyby tylko bardzo chciał to skończyłby obu w pierwszej rundzie i to na tej samej gali :) pamietaj ze Witek tez sie bawił z naszym Albertem bo w sumie czemu nie ? Walka trwa pare rundek dłuzej to kasa z reklam leci , sponsorzy zadowoleni itp
gdyby Wład miał mocna psychike to lepai i Mormecka zamiast klincozwac , zameczac i rozbijac lewym rozpierdolił by w drobny mak w 2-3 minuty . Wład majac tak ogroman przewage gabarytow , siły i tak walczył zachowawczo i z czegos to sie wzieło
w walce z hayem obaj zawlczyl zachowawczo tylko o ile Haye tluamczy roznica w agabrytach i sile o tyle Włada nie tlumaczy nic poza slaba pewnoscia siebie w ringu
Data: 06-09-2015 13:59:13
jesli Wład byłby silny pscyhicznie to nie bawilby sie w zapasy z Powietkinem
A czemu by nie skoro taka taktyka jest bezpieczna i skuteczna ?
Ale nawet jeśli by klinczował nie świadczy to o słabej psychice a co najwyżej o ostrożności.
O Davidzie już nie wspominając. To Haye bardziej nie można wytłumaczyć w tej walce bo on walkę PRZEGRYWAŁ i na pewno miał tego świadomość. Władimir robił wystarczająco dużo by WYGRYWAĆ więc po co miał coś zmieniać? Bo ludziom przed TV się nie podobało?
Przecież Haye potrafi przywalić bardzo mocno. Po co więc na siłę w wygrywanej walce szukać kłopotów?
Bo Milan byłby bardziej zadowolony jakby Władimira na noszach wynosili?
Władimir nie ma odporności brata. Jakby próbował walczyć tak jak sprzed Stwearda pewnie mistrzem byłby kilka razy krócej. Poszedłby na żywioł choćby z takim piekielnie szybkim i silnie bijącym Hayem i by go zdrapywali przy odrobinie nieszczęścia...
Data: 06-09-2015 14:29:03
gdyby Wład miał mocna psychike to lepai i Mormecka zamiast klincozwac , zameczac i rozbijac lewym rozpierdolił by w drobny mak w 2-3 minuty .
Wład to inny styl walki niż Mike Tyson który demolował ludzi w ciągu pierwszych rund :) Po co miałby zmieniać styl ? Czy jego skuteczny do bólu zachowawczy styl skreśla go z listy twardzieli ? Napewno nie.
taktyka była oparta na faulach przy aprobacie sędziego
uciekam , walka z Furym da nam wiele odpowiedzi , jesli wlad wygra z mlodym Tysonem to nie bede szukał wymowek bo Fury jest bardzo dobrym ciezkim
p.s.
wlad to nie vitek , vit sie czesto bawił dlatego czasami walki trwały dłuzej a wlad na poczatku zamecza nawet tych malutkich rywali zeby pozniej łatwo ich podobijac
naprawde na koniec , walka z Sasza skresla go dla mnie z listy twardzieli , miał pietrwszego od dawna rywala ktory sie go nie bał chciał sie bić a Władka sprowadziła walke do fauli , marze o rewanżu ale czuje ze dzieki/przez Furyego rewanzu nie bedzie
Ale nie róbmy też z RoboWłada/KoksoPrzytulaska (jak zwał tak zwał), totalnej pizdy, która ma szklankę jak Price.
Władzia tak naprawdę CZYSTO znokautował TYLKO Sanders.
Owszem, miał go na deskach Purrity, nie twierdzę że nie, ale głównie dlatego, że Władek się wystrzelał, i zwyczajnie nie miał siły dalej walczyć.
Nie jestem też pewien, kto skosił Władka jakimś czyściochem (po którym wstał), to chyba właśnie był też Purrity ?
Ale ani Brewster, który z nim wygrał, ani Purrity, czysto go nie pokonali.
Jedynie Sanders, i to też nie tak, że Władzia odpłynął, bo wstawał po wszystkich ciosach, a chyba nie muszę pisać, jak mocno bił Sanders, że nawet Vitka podłączył bardziej (i to nie raz !), niż LL.
Oczywiście przerośnięty Ricky Martin bije mocno, ale nie jest to typ punchera typu 1 punch KO, jak np. Wilder, czy być może Joshua.
Także jeśli ktokolwiek ma szansę ustrzelić Władzie, to właśnie ktoś z tej dwójki w/w, ale w moim przekonaniu nie Fury.
Z Wilderem, czy Joshuą, już prędzej.
I jak dla mnie, to z nimi będzie to dla niego olbrzymie wyzwanie, o ile do nich wyjdzie.
No chyba, że Povietkin pokrzyżuje te plany, ale najpierw musi pokonać Wacha, co prawdopodobnie (niestety dla polaków) zrobi, choć obym się mylił.
Klitschko to jeden z najbardziej odpornych psychicznie sportowców jakiego przyszło nam oglądać
Widzę, że dyskusja już w tej kwestii była, więc od siebie powiem tylko, że psychika to jeden z największych mankamentów u Wladimira Kliczki. Drugi to szczęka, ale tu jedno powiązane jest z drugim - Wladimir nie jest zbyt odporny na ciosy, stąd problemy z psychiką.
Wyobrazić sobie Władimira znokautowanego przez Tysona umiem ale jakoś łatwiej mi wyobrazić sobie to w drugą stronę.
Zakładając że obaj mają podobną odporność (co może się okazać bzdurą) wydaje mi się że Władek lepiej opanował "sztukę" ochrony tej nie najmocniejszej strony niż Tyson. Pomijam już fakt że pojedyńcze uderzenie Władka sprawia wrażenie dużo bardziej destruktywnego i to na wyższym poziomie.
Widzę, że dyskusja już w tej kwestii była, więc od siebie powiem tylko, że psychika to jeden z największych mankamentów u Wladimira Kliczki. Drugi to szczęka, ale tu jedno powiązane jest z drugim - Wladimir nie jest zbyt odporny na ciosy, stąd problemy z psychiką.
Władimirma problemy z psychiką???heheh rozwiń temat bo jestem ciekawy bardzo...
Data: 06-09-2015 17:48:00
Ja mam nadzieje że Fury przetestuje psychike młodszego Kliczko.
Obawiam sie bedzie odwrotnie xD
Na neutralnym terenie, przy neutralnych sędziach, przy neutralnej kontroli antydopingowej itd szanse dawałbym obu pięściarzom po równo 50/50.
Stawiałbym, a i tak chyba postawię na zwycięstwo Tysona Fury. Wydaje mi się pięściarzem mocno niedocenianym. Mam nadzieję, że pokaże...
Fury nie ma szybkosci, dynamiki oraz gibkosci takiej jak Haye, takze Wladek nie bedzie mial wiekszych problemow, zeby go dokladnie "namierzyc." Wladek bije nie tylko silnie, ale tez bardzo precyzyjnie. Juz to widze ....
Silna kontra Wladka, a pozniej albo potezny prawy krzyzowy, albo kasliwy lewy sierpowy, no i Fury jest podlaczony do pradu. To poczatek konca ...
Wladek byl tak naprawde tylko raz "czysto" znokautowany, jak zuwazyl slusznie @Nathan. Sanders, obok LL, byl jedynym bokserem, ktory "podlaczyl" do pradu nawet Vitka. W pozostalych przegranych walkach Wladek zle rozlozyl swoje sily i po prostu nie mial pary na dalsza walke. Ale ...
Od tego czasu, Wladek bardzo umiejetnie rozklada sily oraz ma bardzo wzmocniony kark oraz miesnie szyji, takze jest napewno duzo odporniejszy na ciosy na glowe (niz na poczatku swojej kariery). W dodatku Fury nie ma pojedynczego, nokautujacego ciosu.
Moj scenariusz na walke: Predzej czy pozniej Fury zostanie poteznie skontrowany w tej walce, no i bedzie to poczatek konca.
Fury po swoich agresywnych zapowiedziach, bedzie musial walczyc rowniez AGRESYWNIE, czyli atakowac, bo incznej wyjdzie na gadatliwego palanta.
Skąd taka teoria? Mówisz, jakbyś nigdy nie słyszał gadek przed walką u pięściarzy.
Fury nic nie musi. Może mówić tak tylko dla zmylenia przeciwnika (a w ringu zaprezentować spokojny, zrównoważony, taktyczny boks), a może naprawdę tak myśli przed walką - w trakcie walki wszystko może się zmienić.
To tak jakby mówić, że teraz Mike Tyson musi zjeść dzieci Lennoxa Lewisa, inaczej wyjdzie na palanta :D
walka fury _ Neven pajkic z 2011 roku
fury na deskach po ciosach !!
, ktróy żadnym panczrem nie był wiec ci co zachwycają Furym niech zoabaczą ,na tą walke fakt potem Fury znokutował kanadyjczyka
a od Włada napewno coś przyjmie i po serii ciosów może już nie wstać
faktycznie Fury po tych zapowiedziach Gadkach pyskowania do Władmira jeśli nie che wyjść na " gadatliwego pajaca " powinien walczyć agresywnie.
i pokazać ze jest coś wart a nie tylko "szczekać" do Włada.
nie twierdze że to bedzie spacerek dla Włada ale stawiam ze wyraznaą wygrana Włada na punkty lub tko pod koniec walki.
jak będzie okaże się
cnuck tak na marginesię Śp Corrie Sander miał prze poteżny cios porównywalny a nie wiem czy nie mocjniejszy niż sam Lennox lewis
Agresji bym się bo Gypsym nie spodziewał. Raczej jabowania ze zmianą pozycji od czasu do czasu dokładając coś więcej. Jest większy i ma przewagę zasięgu. Po co pchać mu się na Władka?
Choć oczywiście jakiś sposób by to był. Pytanie tylko kto by gorzej wyszedł gdyby go zaatakował jak Grant Lewisa. Bo Władek jak wspomniał kolega wyżej bije bardzo precyzyjnie i bardzo mocno./
Tyson opinią się nie będzie przejmował. On ma za dużo do wygrania w tej walce by robić coś co zmniejszy jego szanse.
Myślę że agresorem od początku to może być Władimir. Pytanie jak sobie będzie radził z jabem Tysona. Wszystko to zobaczymy już w samej walce. Teraz można tylko uprawiać gdybaologię.
O ile Fury nie podjmnie otwartej oraz agresywnej walki z Wladkiem, to napewno bedzie celem szyderstw, drwin oraz memow!
@versalce: Czy nie uwazasz, ze jak Fury bedzie uciekal po ringu jak zajac, to sie zupelnie osmieszy oraz zdyskredytuje po swoich bunczucznych zapowiedziach.
O ile Fury nie podjmnie otwartej oraz agresywnej walki z Wladkiem, to napewno bedzie celem szyderstw, drwin oraz memow!
*
Jeśli Fury wygra, albo przynajmniej stoczy dobry pojedynek, to szyderstw na pewno nie będzie, bo nigdy nie było.