WYGRANA I PIERWSZY TYTUŁ DIEGO DE LA HOYI
Diego De La Hoya (12-0, 7 KO), kuzyn słynnego "Złotego Chłopca", zdobył minionej nocy pierwszy pas w zawodowej karierze. 21-latek pokonał na punkty znacznie bardziej doświadczonego Jesusa Ruiza (34-7-5, 23 KO) i został młodzieżowym czempionem WBC w kategorii super koguciej.
Młodszy z Meksykanów od początku do końca kontrolował pojedynek, prezentując publiczności w Belasco Theater w Los Angeles - w tym swojemu kuzynowi, który jednocześnie jest jego promotorem - postępy, jakie poczynił w ostatnich tygodniach. Korzystał z ciosów prostych, bił krótkimi kombinacjami i umiejętnie kontrował swojego rodaka. W siódmej rundzie w wyniku przypadkowego uderzenia łokciem doznał rozcięcia przy prawym oku, ale nie wybiło to go z rytmu. 21-latek nadal powiększał przewagę i po dziesięciu rundach wygrał jednogłośnie - 100-90, 100-90 i 99-91.
- Podczas treningów skupialiśmy się na kondycji, abym mógł dużo poruszać się w ringu. To był kluczowy element. Myślę, że kilka razy zraniłem rywala, szczególnie ciosami podbródkowymi - powiedział zwycięzca.