MIGUEL COTTO: WYSTARCZY, ŻE BĘDĘ MĄDRY
- Wystarczy, że będę mądry w tym co robię, a wygram - mówi Miguel Cotto (40-4, 33 KO), który 21 listopada na ringu w Mandalay Bay w Las Vegas skrzyżuje rękawice z Saulem Alvarezem (45-1-1, 32 KO).
- Oczywiście nie mogę powiedzieć, że to będzie dla mnie zwykła walka, tak jak większość z nich. Wszyscy przecież wiedzą doskonale, jaką historię mają ringowe wojny portorykańsko-meksykańskie. Kibice oczekują od nas tego samego. Alvarez to młody i silny zawodnik, ale ja wcale nie będę musiał mierzyć się z nim siłowo, żeby go powalić na deski. Wystarczy tylko, że będę mądry, a to starczy do wykonania roboty. Kiedy potrafi się dużo, rywal może wnieść do ringu co tylko zechce, a ty będziesz miał na to odpowiedź. I właśnie tak chcemy zaboksować. Będziemy gotowi na wszystko - powiedział Cotto.
- Mamy wielkie plany. Miguel będzie w dniu walki w wyśmienitej formie. Szczerze mówiąc wątpię by Canelo był od niego silniejszy fizycznie, a nawet wydaje mi się, że to mój podopieczny jest mocniejszy. Przystąpimy do tego pojedynku ze świetnym planem taktycznym. Doskonale się nam razem pracuje i jestem przekonany, że przed nami jedna z najlepszych walk - wtrącił sławny trener Portorykańczyka, Freddie Roach.
w chuj ciekawa walka i to jest walka roku a nie zadne pac vs money
sam nie wiem co mam myslec, juz wiekszy Trout pokazał Cotto jak mozna go trzymac. jak zawsze wszystko wyjdzie w praniu i u buka kilka zloty sie postawi
nie łudze sie ale np PAc z czasów Arizy to była mega maszyna , Cotto ostatnio bardzo sie wzmocnił i sie tylko zastanawiam czy powielają schematy z Paca :)
moze tez dlatego ze walczyl w nizszych wagach?
PacMan w swoim absolutnym prime był taką ofensywą maszyną, że chyba z każdym dobrym trenerem odniósłby podobne sukcesy. I nie walczył wcale w niższych wagach @samqualis, bo to z Arizą przyszły tytuły w lekkiej, półśredniej i junior średniej.
no właśnie od Arizy to była wędrówka w góre z wagą więć pudło
jesli chodzi o Cotto to walka z Alvarezem bedzie kolejną gdzie widze koniec jego wielkiej kariery , ciekawe czy pomyle się po raz kolejny :)