GROVES: TO BĘDZIE JEDNOSTRONNA WALKA
George Groves (21-2, 16 KO) uprzedził kibiców, że w jego walce z Badou Jackiem (19-1-1, 12 KO), która 12 września odbędzie się na gali w MGM Grand w Las Vegas, nie będzie zbyt dużych emocji.
- To nie będzie równa walka. Pojedynek będzie jednostronny. Nie muszę dużo mówić, bo po prostu jestem pewny siebie. Wiem, na co mnie stać, wierzę w swoje umiejętności. Mój rywal koncentruje się na obronie, ale można ją sforsować, został już przecież znokautowany. I nadal przyjmuje dużo ciosów - powiedział Anglik, zapewniając, że odbierze Szwedowi pas WBC w wadze super średniej.
- Myślę, że jestem mądrzejszym zawodnikiem niż Groves - stwierdził z kolei obrońca tytułu. - W tej grze chodzi o to, aby trafiać i nie zostać trafionym. Ta moja porażka to bardziej efekt pecha. Dałem się trafić przypadkowym ciosem. To się zdarza w boksie. Jeden cios może wszystko zakończyć. Wróciłem jednak do gry, jestem silny psychicznie. Również nie muszę za dużo mówić, jestem pewny swego.
Jack i Groves zmierzą się w pojedynku poprzedzającym główne wydarzenie gali w Las Vegas, w którym rękawice skrzyżują Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) oraz Andre Berto (30-3, 23 KO).
Obcy teren nie będzie mu sprzyjał, ale sądzę, że albo go nokautuje, albo pokona bardzo wyraźnie.