HUCK: CHARRA ZAATAKOWAŁY KŁAMLIWE PSY, TCHÓRZE
Marco Huck (38-3-1, 26 KO) jest wstrząśnięty zamachem na życie Manuela Charra (28-4, 16 KO). Wywodzący się z Libanu niemiecki pięściarz wagi ciężkiej został w nocy z wtorku na środę postrzelony w lokalu z sziszą w Essen.
- Mój przyjaciel padł ofiarą tchórzowskiego ataku - mówi Huck. - Sprawca zachował się jak tchórz. Wraz z bratem modlimy się o ciebie, Manuel. Znamy się od 13 czy 14 lat. Jeździliśmy razem na wakacje, nasze rodziny się przyjaźnią. To, co się stało, naprawdę mnie zszokowało. Doszły mnie słuchy, że Manuel akurat robił sobie zdjęcie z dwoma osobami, które go o to poprosiły. Wtedy podeszła trzecia osoba, która postrzeliła go w brzuch. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną schwytani. To kłamliwe psy, nienawidzą każdego, kto odniósł większy sukces od nich. Mam nadzieję, że nie odciśnie to trwałego piętna na Manuelu.
Niemiecka policja, która stawia poszukiwanej osobie zarzut usiłowania morderstwa, w środę rano weszła do mieszkania w Essen, mając nadzieję, że znajdzie sprawcę. Nikogo jednak nie aresztowano. Poszukiwania podejrzanego wciąż trwają.
Życiu Charra, który po przyjeździe do szpitala musiał przejść operację, nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zgadza się:) Tam poszło dużo lepsza ofensywa ze strony pięści Główki niż Rosyjska agresja na donbas i inne miasta...:)