BERTO: NIECH FLOYD MA TEN SWÓJ KOD, SWOJE JUMANJI
Nikt mu nie daje szans, ale Andre Berto (30-3, 19 KO) jest skoncentrowany i zmotywowany, aby sprawić jedną z największych sensacji w historii boksu i 12 września na ringu w MGM Grand w Las Vegas pokonać Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO).
- Niech on sobie ma swój kod MayVinci, swoje puzzle, całe to swoje Jumanji. Ja po prostu ciężko pracuję, jestem skupiony, cały nasz zespół jest pewny sukcesu. Jestem prawdopodobnie w najlepszej formie, w jakiej kiedykolwiek byłem - mówi pochodzący z Haiti pięściarz.
31-latek dodał, że nie obejrzał i nie obejrzy spaingu swojego rywala, który został zarejestrowany przez media. Kilka dni temu Mayweather, zazwyczaj zamykający salę treningową na czas sparingów i upewniający się, że nikt nie nagra choćby urywka telefonem komórkowym, wpuścił dziennikarzy i kamery telewizyjne na trwającą nieco ponad pół godziny sesję.
- Nie będę tego oglądać. I bez tego wszyscy dobrze wiedzą, co mamy zrobić w tej walce. Nie interesuje mnie żaden sparing. Nie oglądam też Floyda, gdy gra w kręgle, zabawia się z którąś z damulek czy jeździ tymi swoimi samochodzikami. Nic z tego. Chcę go tylko zobaczyć 12 września. Na tym koniec - stwierdził Berto.
Większe od Tyson vs Douglas?
Nic nie mam do tego wyboru. Zawsze będzie gadanie, że powinien być Khan/Thurman. Jakby Floyd obił Khana i Thurmana to byłoby, że GGG...
Jeśli Berto by wygrał będzie to ogromne zaskoczenie. Ale to chyba bardziej w strone, że Floyd W OGÓLE przegrał, a nie, że z Berto.
A jeżeli Berto wygra to kto zajmie pierwsze miejsce P4P...
*
*
*
Nie, nie zajmie. Prawdopodobnie 1 miejsce P4P zostanie uznane za nieobsadzone (wakat) i kolejne walki na szczycie rozstrzygną o wyłonieniu nowej jedynki. Berto nie ma papierów ani resume na nr 1, a pokonanie dzisiejszego Floyda choć wyczynem jest dużym to możliwe dla Berto jest tylko pod warunkiem wieku, który wreszcie dopadłby Floyda na tyle, że w ringu wyglądałby bardzo słabo lub jakiejś kontuzji uniemożliwiającej kontynuowanie walki, a więc to potencjalne zwycięstwo Berto straciłoby bardzo dużo na wartości i nikt nie uznałby go za nr 1.
Jak to pierwsze miejsce zostanie uznane za nieobsadzone? O którym rankingu mówicie?
*
*
*
Na pewno nie boxrecu xD Rankingu The Ring i poszczególnych rankingów liczących się fachowców. Po przegranej Pacmana, długiej przerwie Warda i potencjalnej przegranej Floyda to naprawdę trudno byłoby jednoznacznie obsadzić jedynkę.
I wcale sie nie dziwie. Mi to co robi Mayweather na ringu wystarcza ,ale szczerze, to naprawde jest w jego boksie multum kunktatorstwa i cynizmu. Jest to fenomenalny bokser ,ktory spokojnie moglby dawac wiecej w ofensywie i mniej uciekac. Szczegolnie z ta niepowtarzalna boczna pozycja obronna .Trzeba przyznac ,ze kiedys byl bardziej ofensywny.Z wiekiem postawil na minimalizm.Moze czul ,ze nie da rady inaczej byc niezagrożonym ?Trzeba tez przyznac ,ze zrobil rzecz bezprecedensowa..Stawial wszystko na jedna karte z promocja i na wszystkim wyszedl ..Nawet nie ma na to slow.
Jaki sportowiec dostaje taka kase ? On za jedna walke ma wiecej niz wszyscy inni znani sportowcy za roczne kontrakty i bonusy reklamowe. Floyd z zarobkami jako bokser zakrawa o krezosow ,ktorzy prowadza jakies olbrzymie korporacje.. Fenomen nie tylko boseskiej defensywy ,ale i biznesu. W dodatku ,ze szasta kasa na lewo i prawo ,to nie grozi mu scenariusz Tysona.. Money ma tez mega duzo biznesow ,ktore przynosza mu zysk i nie jest glupi.
Bokserem dla mnie jest niepowtarzalnym i fenomenalnym,ale nie dziwie sie ,ze ma tez przeciwnikow. Tak jak na poczatku napisalem .Za malo agresywnosci i zaciecia ,zeby kazdemu dogodzil.
Ja myślę że skończy tak samo jak Tyson ale obym się mylił.
Opowiedz coś o tych biznesach FMJ?
Na Tobie straci dostatecznie dużo.
Wszyscy nie muszą.
To antyboks. Gość ustawia się bocznie i kłania się tudzież biega po ringu. Dlaczego zarabia a ludzie płacą za PPV? Wcale nie dlatego, żeby oglądać jak 'genialnie' walczy, tylko marzą, żeby ktoś go posadził na dechy i nie było co 'punktować'. Pojedynek z Gołowkinem - to żart. Mayweather geniusz robiłby uniki na czworakach a i tak by go znieśli z ringu. Dlatego tej walki nie będzie. Pacman, Kowaliow (świetny), Gołowkin, czy nawet Prowodnikow (jeszcze trochę pracy) to są marki. A Mayweather to kupa śmiechu. Geniusz DEFENSYWY - to tak jakby cała drużyna piłkarska 90 min murowała bramkę na 5 metrze a na koniec ktoś wskazałby, że zwyciężyła mecz bo nie padła żadna bramka.
"Kim Ty w ogóle kurwa jesteś, pajacu?" xD
Nieruchomosci przede wszystkim ;)
nie powiedziałem,że lubię mówić o kimś per pajac.Po prostu strasznie dużo szumu wokół siebie robi i o to mi chodziło.
Natomiast nie rozumiem po co Tobie to kim ja jestem. Jak komuś nawsadzasz zamiast wrzucić coś merytorycznego, to nic nie daje bo i tak każdy ma na to wywalone. To nie jest portal o mnie, tylko o boksie