BERMAN: SPADŁA WARTOŚĆ MARKETINGOWA MULLERA
Chwila sławy, którą cieszył się Johnny Muller (19-5-2, 13 KO) po "pokonaniu" Mateusza Masternaka, minęła w sobotę, gdy zawodnik z RPA już w trzeciej rundzie przegrał z Aleksandrem Usykiem (8-0, 8 KO). - Najgorsze jest to, że nadszarpnięta została wartość marketingowa Johnny'ego. Nie tylko został pokonany, został po prostu zmiażdżony - powiedział promotor pięściarza Rodney Berman.
Szef grupy Golden Gloves od początku był przeciwny walce z mistrzem olimpijskim z Londynu. Dlaczego, pokazał krótki pojedynek w Kijowie. - Nasi zawodnicy mają po 30 czy 40 walk amatorskich, ledwo znają podstawy boksu. Taki Usyk tymczasem nie tylko boksował na międzynarodowych imprezach, ale i je wygrywał. Stoczył ponad 300 walk. Poza tym nasi bokserzy cierpią z powodu kiepskiego szkolenia na poziomie amatorskim. Jestem sfrustrowany tym, że utalentowani zawodnicy są tak źle kierowani. Przechodzą na zawodowstwo i nie wiedzą, co mają robić - skomentował promotor.
Muller to trzeci zawodnik z RPA, którego pokonał Usyk. Wcześniej Ukrainiec zwyciężył też Danie'ego Ventera (TKO9) oraz Daniela Bruwera (TKO7).
oddzielili chlopcow od mezczyzn ;-)