MOSLEY: PIERWSZY RZĄD BYŁ SPRYSKANY KRWIĄ

Powrót na ring sprawił Shane'owi Mosleyowi (48-9-1, 40 KO) olbrzymią frajdę. - Tak jak obiecywałem, pierwszy rząd został spryskany krwią. Powinniście zobaczyć matę po walce, loga całe we krwi - napisał na Twitterze szczęśliwy Amerykanin.

"Słodki", który od blisko dwóch lat przebywał na emeryturze, pokonał nad ranem w Los Angeles Ricardo Mayorgę (31-9-1, 25 KO), nokautując pięściarza z Nikaragui w szóstym starciu. - Mayorga ma kawał je**nej szczęki. Nie bez powodu jestem jedynym człowiekiem, który znokautował go dwukrotnie. Biję jak sam skur****n - skomentował.

Podbudowany zwycięstwem Mosley będzie się teraz rozglądać za kolejnymi wyzwaniami. - Dochodzą mnie słuchy, że szóste starcie naszej walki to prawdopodobnie najlepsza runda boksu w tym roku. Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzą. Jestem gotowy na kolejną walkę - stwierdził.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: GaD1
Data: 30-08-2015 11:34:07 
Ewidentnie Shane'owi skończyła się kaska i nagle z grzecznego człowieka z klasą zaczyna kląć, wyzywać, reżyserować ważenia, wciągać w to swoją nieudolną aktorsko żonkę. Szkoda, że rozmienia się na drobne, ale kasa determinuje postawy życiowe.
 Autor komentarza: Piesel
Data: 30-08-2015 12:07:00 
Serio runda roku ? Bo nie oglądałem
 Autor komentarza: Ramirez82
Data: 30-08-2015 15:00:53 
Może runda roku w kategorii bokserów powracających z emerytury? Ale może Adamek z Saletą ich przebiją? :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.