PETER QUILLIN AWANSUJE DO WAGI SUPER ŚREDNIEJ?
Peter Quillin (31-0-1, 22 KO) najbliższy pojedynek stoczy w umownym limicie 163 funtów. Potem chce odzyskać na moment koronę w wadze średniej, lecz sam przyznaje, że już wkrótce może awansować do super średniej.
Były mistrz świata dywizji średniej 12 września w Foxwoods Resort w Mashantucket skrzyżuje rękawice z mało znanym Michaelem Zerafą (17-1, 9 KO).
- Doszedłem do takiego punktu mojej kariery, w którym waga super średnia wyraźnie rysuje się na horyzoncie. Starzeję się, a przecież boksuję w jednym limicie od osiemnastego roku życia. A mam trzydzieści dwa. W przyszłości będę występował w kategorii super średniej. Kiedy miałem się spotkać z Andym Lee po raz pierwszy w życiu miałem takie problemy ze zrobieniem limitu i nie wyrobiłem się - powiedział Quillin.