MAYWEATHER: NIE DAJCIE SIĘ TRAFIAĆ
Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) cały czas zapewnia, że zaplanowana na 12 września walka z Andre Berto (30-3, 23 KO) będzie ostatnią w jego karierze. Z jakim przekazem najlepszy bokser świata zamierza pozostawić młodych adeptów pięściarstwa?
- Mówię do każdego młodego zawodnika, który to ogląda - nie dajcie się trafiać. Bądźcie mądrzy. Ta gra to sweet science - zadawaj ciosu, ale ich nie przyjmuj - powiedział w środę podczas spotkania z dziennikarzami w swoim gymie w Las Vegas.
Mayweather i Berto skrzyżują rękawice na ringu w MGM Grand. Będzie to ostatni pojedynek 38-latka w ramach kontraktu z telewizją Showtime i choć wielu obserwatorów sądzi, że mając w perspektywie pięćdziesiąty występ, Mayweather zdecyduje się jeszcze na powrót na ring, sam zainteresowany podkreślił ponownie, że nic takiego nie będzie miało miejsca.
- Osiągnąłem wszystko, co mogłem osiągnąć. Boksuję od 20 lat, to odbija się na organizmie - stwierdził.
pomimo pewnych niejasnosci jestem jak najbardziej za , boks bez ciosów dla najbarzdiej wymagających kibiców !!!
nie bokser jest od biegania poza zasiegiem rywala tak długo az rywal ktory go goni tak zirytuje sie walka ze mozna do niego doskoczyc puscic 2 pacanki i dalej biegac
to jest boks przyszłosci kto tego nie czuje ten laik
Data: 27-08-2015 14:30:21
to niż pisanie po raz kolejny zwykłego "fluid to tchusz hehe i analfabeta" ;)
po pierwsze kolego proponuje obejrzec 1 ( słownie : jedną ) walke Moneya , jaki tchusz , ktos kto w kazdej walce zostawia w ringu serce moze być tchórzem , jesli miałbym zestawić Floyda z jakąś hisoryczna postacią to byłby to albo grecki bóg wojny Ares lub rzymski gladiator Spartacus .
Jesli chodzi o braki wykształcenia to raz są to plotki , dwa to Floyd jest TBE i nawet jak nie potrafi napisać że jest TBE lub przeczytać że jest TBE to jest TBE już rozumiesz ?
p.s.
teraz do mnie dotarło że pisze do usera Aliego a to sporo wyjaśnia
Data: 27-08-2015 14:27:16
TRAFIAJ i nie daj się trafić. Łapiesz?:D
a jak zawalczą dwaj tacy co nie dają się trafić to co wtedy masz w ringu cwaniaczku ?
odpowiadam : sweet science
Łapiesz ?;)
FMJ nie wróci na walkę emerytów robiąc szopki przed kamerami, aby zarobić
z 500tys dolarów bo? Bo jest na to za mądry.
A znasz drugiego takiego co robi to tak perfekcyjnie jak Money? Zresztą przecież i on nie jest nieuchwytny i trochę zbiera.
http://resources0.news.com.au/images/2012/05/06/1226348/112680-mayweather-cotto-boxing.jpg
http://wpmedia.o.canada.com/2013/05/168061565_26809511.jpg
http://img.bleacherreport.net/img/images/photos/002/032/877/hi-res-90979032_crop_north.jpg?w=630&h=420&q=75
http://blog.gtbets.eu/wp-content/uploads/2013/09/floyd-mayweather-alvarez.jpg
http://cdn1-www.ringtv.craveonline.com/assets/uploads/2014/05/Floyd-Mayweather-vs-Marcos-Maidana-2-ethan-miller-getty.jpg
Data: 27-08-2015 14:51:55
Uwaga, postuję zdjęcia twarzy niektórych bokserów z walki z królem pacania, który w większości tylko się broni i napierdala kółka wokół ringu - to musi być jakiś fotomontaż!
http://resources0.news.com.au/images/2012/05/06/1226348/112680-mayweather-cotto-boxing.jpg
http://wpmedia.o.canada.com/2013/05/168061565_26809511.jpg
http://img.bleacherreport.net/img/images/photos/002/032/877/hi-res-90979032_crop_north.jpg?w=630&h=420&q=75
http://blog.gtbets.eu/wp-content/uploads/2013/09/floyd-mayweather-alvarez.jpg
http://cdn1-www.ringtv.craveonline.com/assets/uploads/2014/05/Floyd-Mayweather-vs-Marcos-Maidana-2-ethan-miller-getty.jpg
-------
no po prostu ich zniszczył rozdupczył
dobrze ze rywale TBE Pacanki maja w kontraktach zapisane ze na walke musze miec w okolicach ringu zapsy 10 litrów swojej krwi i dobrze ze od razu po walce ubytki ich krwi sa uzupelniane
z drugiej strony co sie dziwic, lewa Floyda to piorun a prawa jest 2 razy mocniejsza niż lewa
Mnie jeszcze nikt nie trafił, a sam trafiłem. Klękajcie przed nowym TBE
*
*
*
Ale my tu rozmawiamy o boksie, a nie rzucaniu prezerwatyw napełnionych wodą z 4 piętra MrAdam...
po prostu wole boks, a nie macanie sie po twarzy. Taki Kliczko juz jest sto razy bardziej porywający.
*
*
*
-po prostu wolę boks
-Kliczko już jest sto razy bardziej porywający
Wybierz jedno xD
Wybierz się na amatorską sobotę bokserską, będziesz miał dużo krwi, zero pracy nóg. Po prostu dwie osoby lejące się po ryjach bez ładu i składu, do momentu, aż ktoś kogoś złamie. Kwintesencja Twojej "wersji" boksu. I czekam na te przykłady "wielkopolskiego sędziowania".
Data: 27-08-2015 15:06:22
...
Ale my tu rozmawiamy o boksie, a nie rzucaniu prezerwatyw napełnionych wodą z 4 piętra MrAdam...
-----------------
o kurwa! :DDD
Masz może też jakieś linki, gdzie rywale Floyda leżą na deskach? Bo od Hattona nie mogłem na nic takiego trafić (ortiza nie liczę), a przecież Floyd odsyła super średnich do domu na sparinach, bo tak strasznie ich leje.
Masz może też jakieś linki, gdzie rywale Floyda leżą na deskach? Bo od Hattona nie mogłem na nic takiego trafić (ortiza nie liczę), a przecież Floyd odsyła super średnich do domu na sparinach, bo tak strasznie ich leje.
*
*
*
Do tego trzeba trochę znajomości realiów boksu i interesowania się nim trochę dłużej niż od Gołota-Adamek. Trzeba potrafić zrozumieć, że bokser, który wywodzi się ze 130lbs nie będąc nigdy puncherem nie będzie nokautował w 147-154 lbs w wieku +35 lat. Ale ok, jak już pytasz to zapraszam do ściągnięcia pierwszego lepszego carrer seta Mayweathera i obejrzenia walk w 130-140 kiedy był dynamitem.
Czyli jakies 55-60kg .Czyli Czlowiek-Pieniadz nokautowal podonych sobie "bysiorow" nawet pomimo swoich dloni pianisty
Wow!!! to budzi respekt xD
"-po prostu wolę boks
-Kliczko już jest sto razy bardziej porywający
Wybierz jedno xD"
Jedni gustują w lekkoatletycznej wersji boksu (dzisiejszy Floyd, Lara itp.) inni wolą zapaśniczą wersje (Grabimir)
Co do tematu rozmowy, to pogląd Milana jest mi bliższy i dla mnie kwintesencja boksu sa zawodnicy pokroju GGG, Canelo, Pacman, Morales, czy Duran. Gdyby kazdy walczyl jak pieniążek, to ten sport wymarlby z braku kibicow, ewentualnie cieszyłby sie popularnością skoku w dal, plywania synchronicznego i innych mainstreamowych dyscyplin.
130-140
Czyli jakies 55-60kg .Czyli Czlowiek-Pieniadz nokautowal podonych sobie "bysiorow" nawet pomimo swoich dloni pianisty
Wow!!! to budzi respekt xD
*
*
*
Po pierwsze 130-140 w dniu ważenia.
Po drugie, to ja wiem Andrewsky, że takie "bysiory" to nawet nie połowa Ciebie więc może być to dla Ciebie śmieszne xD Kolejny, który brzydzi się walkami "karakanów"? xD
1 zasada każdego sporu jest wygrywanie i wbrew głupim gadaniom sportowców oni robią to dla siebie, dla kasy a nie żeby nas zadawalać. Tak mówią Ci którzy toczą wojny ringowe, ale często przegrywają. Money zawsze na pierwszym planie stawia zdrowie, później kasę, a dopiero później ew. kibiców i mnie wcale taka hierarchia nie obraża bo taki jest świat, taki jest biznes, takie są realia.
Ale po co te osobiste wycieczki?
Przeciez ja wierze Ci na slowo ze Floyd kiedys byl dynamitem,ale niestety dzisiaj to juz raczej zamokniety kapiszon...
,,Zostańcie przy linach'' FMJ to wcielił w czyn.
On ma swoje przesłanie i o.k.
Ważne że dzięki niemu wielu bokserów ma i będzie miało możliwość zarabiać kasę jakiej bez takich koleżków jak on by nie zarobili. FMJ to też fenomen marketingowy tak jak Pac.
Gdyby ktoś inny pokonał rywali Paca w takiej formie jak on to robił to był by tak sławny?
Oczywiście nie Doneira mało kto ogląda.
Tacy goście jak Pac i FMJ to suma wielu czynników na które składa się fenomen. LOL vivat TBE :)
Data: 27-08-2015 15:50:37
@MILANorg
Wybierz się na amatorską sobotę bokserską, będziesz miał dużo krwi, zero pracy nóg. Po prostu dwie osoby lejące się po ryjach bez ładu i składu, do momentu, aż ktoś kogoś złamie. Kwintesencja Twojej "wersji" boksu. I czekam na te przykłady "wielkopolskiego sędziowania".
widzisz boksiepoznan Ty niestety mało rozumiesz z tej dyskusji , defensywny styl nie jest zły , jak cunn w rewanzu z wstecznego osmieszał wrecz adamka to nikt raczej nie marudził że tak cunn walczy , bo Cunn sie cofał ale cunn walczył , wyprowadzał ciosy wchodził w wymiany . Zawodnicy jak Floyd " pacam bo lubiem , nie czytam bo nie lubiem " czy Erislandy " całe życie w biegu "Lara wprowadzaja styl pt biegam bo ringu i pacam raz wiecej na rd , to nie jest walka , nieprzypadkowo mowi sie o nich ze oszukali rywala a nie wygrali walke .
jesli chodzi o sedziowanie na amatorce to żarty sobie robisz ? mało było przykładów niesprawiedliwego sedziowania , mało było rządów rodziny z Poznania znanej w całej Polsce ?no chyba ze jestes jednym z nich wtedy ok wszystkie walki są uczcciwie oceniane
"Uwaga, postuję zdjęcia twarzy niektórych bokserów z walki z królem pacania, który w większości tylko się broni i napierdala kółka wokół ringu - to musi być jakiś fotomontaż!
http://resources0.news.com.au/images/2012/05/06/1226348/112680-mayweather-cotto-boxing.jpg
http://wpmedia.o.canada.com/2013/05/168061565_26809511.jpg
http://img.bleacherreport.net/img/images/photos/002/032/877/hi-res-90979032_crop_north.jpg?w=630&h=420&q=75
http://blog.gtbets.eu/wp-content/uploads/2013/09/floyd-mayweather-alvarez.jpg
http://cdn1-www.ringtv.craveonline.com/assets/uploads/2014/05/Floyd-Mayweather-vs-Marcos-Maidana-2-ethan-miller-getty.jpg"
No i to są właśnie pacania. Rozcierają policzki, robią otarcia i delikatną farbę z nosa, ALE bokserzy dalej walczą. Więc dla mnie to jednak pacanie bo nie każdy musi być królem nokautu.
GGG, KOWALIOW, JOSHUA
Ci kolesie nie pacają. Ci kolesie jeb**ą bombkę i zdmuchują rywali z ringu.
Bez hejtu do FMJ. Piszę to co ja uważam - Floyd paca.
JOSHUA niech kogoś może najpierw pokona bo na razie stawiać go obok Floyda to zbrodnia. Pozostali również. Kowaliow pokonał dwóch panujących mistrzów, jeden był Clewey a drugi miał 100 lat. Niech chłopaki coś ugrają to będziemy się i nim i fascynować.
kazdemu podoba sie cos innego
ja zdecydowanie wole walczakow jak GGG, Froch, Kovaliev, itd a goscie jak Floyd mnie nudza i gadanie o sweet science mnie nie przekonuje. boks zawodowy to show i walka w ktorej ktos stara sie tylko wygrac najmniejszym kosztem bo zada o jeden cios wiecej mnie nie bawi
uwazam tez ze gdyby Floyd nie byl amerykaninem to ci twierdziliby ze jest nudny jak Kliczko a gdyby Kliczko walczyl z amerykanska flaga to mowili by ze geniusz ringu
No i to są właśnie pacania. Rozcierają policzki, robią otarcia i delikatną farbę z nosa, ALE bokserzy dalej walczą. Więc dla mnie to jednak pacanie bo nie każdy musi być królem nokautu.
GGG, KOWALIOW, JOSHUA
Ci kolesie nie pacają. Ci kolesie jeb**ą bombkę i zdmuchują rywali z ringu.
Bez hejtu do FMJ. Piszę to co ja uważam - Floyd paca.
*
*
*
Wymieniłeś 2 zawodników zaliczanych obecnie do najmocniej bijących w boksie zawodowym i kolesia kompletnie niesprawdzonego, który ma na koncie 13 walk. Floyd nigdy puncherem nie był i nie będzie nim teraz, w wieku 38 lat, 3 wagi wyżej niż zaczynał. Weź jednak pod uwagę, że od dobrych kilku walk walczy cały czas na najwyższym poziomie, z zawodnikami klasyfikowanymi jako P4P bądź do tego zestawienia aspirujący. Na tym najwyższym poziomie o nokauty jest dużo ciężej co pokazała chociażby walka niesamowitego punchera Kowaliowa, który nie mógł przewrócić prawie 50 letniego pana. Wracając jeszcze do Joshuy to Floyd po 13 walkach miał rekord 13 (11 KO)-0. Poczekajmy aż Anthony zacznie walczyć z rywalami, którzy oddają i nie przewracają się po byle czym, a zaczniemy rozmawiać o jego sile ciosu.
Nie pisz już proszę o rzeczach, o których nie masz pojęcia, nie znasz struktury czegoś, a piszesz o rządach rodziny, co jest bzdurą. Nie masz pojęcia ani o boksie amatorskim, ani o zawodowym. Nie znasz tego od kuchni i możesz pisać tylko o kicaniach i pacaniach. Jak Ci siepacze są tacy dobrzy, to niech któryś złapie i znokautuje Floyda, Warda lub Rigondeaux. Już Twoi idole walczyli z nimi Froch/Abraham/Donaire, o przeciwnikach Floyda nawet nie piszę, to tam lista zlanych siepaczy, to ponad 10 nazwisk.
odważna teza że nie wiem nic o boksie zawodowym , szczególnie polskim boksie zawodowym
Floyd , Ward i Rigo przedweszystkim to jednak troche inni bokserzy , to raz
dwa pisałem o Larze i Moneyu przedewszystkim
trzy Lara walcząc z Canelo walczył tak jak np Floyd w 2 walce z MM , Money wygrał to dlaczego słit sajens Lara nie wygrał ?
no zarzuc mi to nieprzygotowania do tematu , zasyp mnie cytatami ktore to nieprzygotowania pokazuje
odejdzie Money , odejda ogromna pieniadze z nim zwiazane i słit sajens trafi do kosza bo TV nie moga nie słyszec gwizdow kibicow w walkach TBE a gwizdow jest coraz wiecej
do wczoraj nawet nie kojarzyłem twojego nicku, czytając troche widze że lubimy narzekać na wszystkich i wszystko , zwiazek jest zły zawodnicy sa nieodpowiedzialni itd itp
ja nie mam czasu na takie jałowe spory
żeby produkt ładnie opakować to ten prdukt najpierw musi troche powygrywac , żeby produkt przynosił duze zyski to ten produkt musi być czołowym zawodnikiem swojej kategori , bez klasy sportowej najładniejsze opakowanie gówno daje to raz
dwa to że zarabia sie na niedzielnych nie pisał cop tylko kazdy rozsadzniejszy user tego portalu , cop pisze ze tylko kibice jezdzacy na gale maja wplyw na rozwoj boksu zawodowego co jest bzdurą więc kolejne pudło dude
trzy nie odpowiedziałes na pytania dlaczego lara walczacy dokaldnie tak samo jak floyd w 2 walce z MM przegrał walke z Canelo
W amerykańskim boksie zawodowym na poziomie PPV (co wyraźnie wspomniałem) nie ma półproduktów, a jak się takie trafiają, to są szybko weryfikowane sportowo. Poziom weryfikacji sportowej jest poniżej PPV. Wiadomo czasami trafią się "błędy", każdy jest tylko człowiekiem.
Lara nie walczy, jak Floyd. Lara to typowy kubański kontrbokser z wieloma nawykami z amatorki. Floyd, to coś znacznie więcej. On mając 16 lat wygrał Golden Gloves. Floyd, to jest perfekcyjne przygotowanie, połączone z mega talentem, z głową na karku. Bokser kompletny.
Ja np, w takim Cotto nic nie widzę. Dla mnie jest to bokser przeciętny, gdyby taki Margarito z czasów "betonowych bandaży" spotkał się z Floydem, to dostałby 12:0 i bandaże nic by nie zmieniły, bo po prostu by nie trafiał. Na tym polega to sweet science - różne nieczyste sztuczki nic nie pomogą :) Jak ktoś przyjmuje, to takie bandaże robią różnicę. Na tym kończę dyskusję z Tobą, bo jesteś jak Jarek Kuźniar, już nie będę pisał dlaczego :) I dalej poproszę przykłady tego sędziowania wielkopolskiego - obsada, zawody - konkrety, bo coś tam mruczysz, a dalej nic z tego nie wynika :) Podpowiem, że w internecie nic nie znajdziesz, internetowy fanie boksu :)
po pierwsze tak LAra przegrał bo jest kubanczykiem czyli tylko amerykanskie słit sajens jest ok ,
floyd w 2 walce z MM zawalczył taj jak Lara z alvarezem , czyli prosty wniosek gdyby floyd nie był usa to zadnego mitu słit sajen by nie było i walki z MM poszłyby w 2 strone
dwa tak floyd wygrał by 100 :0 z MAragrito niestety na kilka konkretnych propozycji i duzych naciskow w pewnym czasie na te walke oboz moneya nigdy sie nie zgodzil , kasa z walki byłaby bardzo duża . Argument ze floyd by to wygrał jest z dupy wzięty niewryfikowalny , jest zwykłym bajdurzeniem na poziomie hm Jarka Kuźniara ?
trzy w Cotto nic nie widzisz hmm co ja poradze ze sie na boksie znasz , mam wspolczuc ? wykupic jakies lekcje dodatkowe ?
cztery to ze od czasu do czasu idziesz na salke dostaniesz troche po glowie nie zmienia nic w tym jakim jestes kibicem , mozna byc swietnym sporotwcem a na swojej dyscyplinie sie nie znac
pięć nie można być bokserem kompletnym bazujac w tak duzej mierze na defensywie
sześć mam w dupie kolejne Twoje wpisy bo na boksie zawodowym znasz sie jak wilk na gwiazdach , przez 7 lat wpisów tylu userow juz probowało mnie obszczekiwac a teraz ich jakos nie widac bo czas weryfikuje wszystkie wpisy , jestes kolejnym obszczekiwaczem ktory chce zwrocic na siebie uwage a mnie to juz od jakiegos czasu nudzi ,
PS. Wydaj te wpisy w formie książki, będziesz z nią jeździł po świecie i promował, zamiast zajmować się forum na 2 etaty.
Data: 29-08-2015 10:42:54
Widocznie przez te siedem lat większość wyszła z założenia, że na początek sprowadzisz ich do swojego poziomu, a potem pokonasz doświadczeniem :)
brawo !!! kolejny wpis na poziomie , błyskotliwy , zabawny i odkrywczy
prawie tak samo błyskotliwy , zabawny i odkrywczy jak to ze Cotto jest średnim bokserem , jak to ze Money pobiłby Margarito ktorego przez 3 lata unikał jak ognia ktory stylowo by mu nie pasował jak mało kto.
Jak juz mnie tak zmiażdzyłeś do zera to na koniec wyjaśnij , bo nie widze odpowiedzi :
dlaczego słit sajens Lary z walki z canelo było gorsze od słit sajens Moneya z walki z MM2
oczywiście jesli brakuje ci argumentów zawsze możesz uciec z podulonym ogonem do czego podkłąd zrobiłeś powyższym wpisem
Wyjaśniłem Ci już dawno temu kwestię Lary i Floyda, ale Ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Boks zawodowy, to biznes i wygrywa niekoniecznie lepszy sportowo. Zrozum to, a odkryjesz "magiczny klucz" do boksu zawodowego i werdyktów - nucz się patrzeć biznesowo na ten "sport".
Masz naprawdę widzenie świata dość specyficzne - widzisz, to co chcesz widzieć, a teraz podkulam ogon i uciekam, ale mnie Milan pogonił, Bolta właśnie wyprzedzam :)