MAYWEATHER WPUŚCIŁ DZIENNIKARZY NA SPARING. RUNDA TRWAŁA 9 MINUT
Redakcja, fighthype.com
2015-08-27
Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) zrobił wyjątek i pozwolił dziennikarzom nagrać sesję sparingową przed swoim kolejnym, zaplanowanym na 12 września pojedynkiem, w którym zmierzy się z Andre Berto (30-3, 23 KO). Trening najlepszego pięściarza świata trwał niespełna 35 minut i składał się z pięciu długich rund.
Jeśli tak to ładnie "przymasował"...
xD
lol?
nie rozumiem o czym piszesz
w ringu wojna , przeciwnik z każdym uderzeniem jest na skraju nokautu , kibice wkoło ringu oglądają to na stojąco a trzeba pamiętać że to tylko sparing.
p.s.
przed chwilą zmusiłem się do 2 rd LAry z Canelo bo pod innym artykułem ktoś napisał że Lara został oszukany a wygląda to mniej więcej tak że LAra zapierdala przez 2:30 sekund wkoło ringu czesto poza zasiegiem , na koniec jeden zryw 2-3 ciosy lekki i mysli ze wygrał rd , jaja jakies
NT
nie rozumiem o czym piszesz
w ringu wojna , przeciwnik z każdym uderzeniem jest na skraju nokautu , kibice wkoło ringu oglądają to na stojąco a trzeba pamiętać że to tylko sparing.
*
*
*
A to dopiero końcówka sierpnia. Pomyśl co będzie za jakiś tydzień jak Floyd będzie kończył sparingi. Z Twoją podatnością na emocje Milan to proponuję nie oglądać walki, a jeśli już się zdecydujesz to zażyj jakiś persen na 30 min. przed i popij ciepłym mlekiem, a między rundami wietrz pokój i parz jakieś ziółka.
niepotrzebnie się przejmujesz
Money słynnie z ringowych wojen a ja wojny w ringu lubie , do tego wział niebezpiecznego Berto ktory nie dość że wyprowadza 80 ciosów na minute jest jeszcze bardzo silny . Dokładając do tego jeszcze konflikt o kobiete to mozna sobie tylko wyobrazić jakim potworem w ringu będzie Money .
Ja kocham walki Moneya a Tych kibiców z trybun ktorzy gwiżdżą w ostatnich rd jego walk to bym po prostu
rozstrzelał bo się ch.uja ch.uje znają lol
Super ze waciany kurdupel konczy kariere.Teraz tylko trzeba trzymac kciuki zeby "osmiornica"z ukrainy poszla w jego slady....
Data: 27-08-2015 13:44:04
Dokładnie. Twoje słowa potwierdzają z kolei liczby, ilość fanów gotowych wykupić PPV, zawsze pełna hala w MGM i kolejne rekordy finansowe bite przez Floyda. Rozrywka na najwyższym światowym poziomie warta każdej ceny co pokazują fani walący drzwiami i oknami.
powiem więcej , ja bym połączył 50 walke niszczyciela Moneya z jakas gala WWE , oj jakie to by były liczby , jaka inteligenta widownia , te emocje , zwroty akcji , Floyd walczacy jednozcesnie z paciem i khanem w przerwie nokautuje Johna Cene cos pięknego
powiem więcej , ja bym połączył 50 walke niszczyciela Moneya z jakas gala WWE , oj jakie to by były liczby , jaka inteligenta widownia , te emocje , zwroty akcji , Floyd walczacy jednozcesnie z paciem i khanem w przerwie nokautuje Johna Cene cos pięknego
*
*
*
Oj Milan spełniłbyś się w roli promotora/organizatora bokserskich wydarzeń! Przecież gdyby połączyć większość gal bokserskich, na których wieje pustką na hali/przed TV z WWE dodać do tego kobietę z brodą, walki karłów i konkurs tańca brzucha to dopiero Ci niedocenieni pięściarze, których nikt nie chce oglądać zgarnialiby kokosy. Ilością zawodników, którzy garnęliby się pod Twoje skrzydła przebiłbyś Ala Haymona!
Dokładnie. Twoje słowa potwierdzają z kolei liczby, ilość fanów gotowych wykupić PPV, zawsze pełna hala w MGM i kolejne rekordy finansowe bite przez Floyda. Rozrywka na najwyższym światowym poziomie warta każdej ceny co pokazują fani walący drzwiami i oknami.
Nie obrazaj wlasnej inteligencji,forumowy kolego
Obaj zawodnicy poza wszelka watpliwosc to swietni piesciarze i biznesmeni.Ich walki zapelniaja hale i stadiony,oni sami zarabiaja olbrzymie kwoty i ja z tym nie dyskutuje.Ale uwierz mi,ze jak oni zejda ze sceny to nagle te stadiony i hale nie opustoszeja XXD.A ja licze ze ich nastepcy beda walczyc bardziej widowiskowo i pieniadze jakie beda dostawac w zamian,beda adekwatne to tego jakich emocji beda dostarczac.Bo teraz tak nie jest
Tak to widze
Data: 27-08-2015 14:25:44
To nie jest tak, że boks zawsze przyciąga określoną liczbę kibiców i gdy poszczególni zawodnicy schodzą ze sceny to ich następcy przyciągają podobną ilość fanów. Zasada "natura nie znosi próżni" nie ma zastosowania w odniesieniu do sportu. Sukces finansowy FMJ, jako zawodnika wywodzącego się z niższych kategorii, jest zupełnie incydentalny, natomiast sukcesy w HW odnosili zazwyczaj wielcy mistrzowie, wyróżniający się wynikami, stylem, charyzmą. Czy na horyzoncie widać zawodników, którzy mogliby być "finansowymi" spadkobiercami Kliczko i FMJ? Oprócz Alvarez'a i być może A.J.'a moim zdaniem - nie.
No coz nie jestem Ci w stanie jednoznacznie udzielic odpowiedzi na to pytanie.Powinno byc ono raczej skierowane do ludzi z Showtime,HBO,RTL-u itd.Nawet najlepszego zawodnika trudno "sprzedac" bez odpowiedniego zaplecza finansowego,PR,marketing reklama to w biznesie zawodowym rownie wazne co i talent boksera,albo i wazniejsze
Jezeli faktycznie Floyd przejdzie na emeryture to przeciezz stacje ktore zarabialy na jego walkach nie zwina interesu razem z nim.
Ja osobiscie licze ze cale swoje moce i srodki skieruja na promocje zawodnika ktory tez bedzie sprzedawal PPV i zapelnial hale.Walczac przy tym bardziej ofensywnie
Golowkin w sam raz sie do tego nadaja.Po mojemu to on powinien byc na miejscu Floyda
Ale czy tak bedzie,nie wiem
A co do Kliczki to jego miejsce moze zajac jego przyszly pogromca.Fury,Wilder swietnie sie do tego nadaja
A jezeli RoboWlad odejdzie jako niepokonany,to tez ktos sie znajdzie
interesu zwinąć nie zwiną, ale mogą np. środki wydawane do tej pory na promocje boksu przeznaczyć na promowanie innej dyscypliny sportu albo nawet na debilne reality show - wtedy nawet potencjalnie wybitny bokser będzie mieć o wiele trudniej aby stać się gwiazdą medialną. Żeby warto było inwestować pieniądze w dany produkt (czyt. konkretnego boksera) ów produkt musi mięć odpowiedni potencjał marketingowy. To klasyczny układ - jeżeli produkt generuje pieniądze inwestujemy weń jeszcze więcej pieniędzy. W boksie kwestie jakości, klasy sportowej są bardzo ważne, ale niekoniecznie decydujące. Przykład z naszego podwórka - A. Szpilka. Zawodnik potencjalnie dobry, raczej nie wybitny. Ale wzbudzający kontrowersje, dobrze czujący się w mediach, przyciągający kibiców swoimi wypowiedziami i zachowaniem pozaringowym w nawet większym stopniu niż osiągnięciami sportowymi (przynajmniej do tej pory). FMJ umiał się sprzedać w doskonały sposób i poza ringiem, przed GGG pod tym względem jeszcze dużo nauki. Na osiągniecie wyników finansowych FMJ Golovkin nie ma szans. Nie tylko z powodu pochodzenia (które jest b. ważne), ale i pozaringowej "charyzmy". Boks to show w równym stopniu co sport, może nawet w większym.
Nie do konca sie rozumiemy.
Ja nie chce zeby nastepcy Floyda czy K2 osiagneli podobny im status czyli niezaleznosc.Bo kiedy zawodnicy sami moga dobierac sobie rywali,kibice na tym traca i sport na tym traci
Poprostu licze ze po odejscie Moneya i RoboWlada bedzie wiecej pieniedzy na rynku,ktore pojda na organizacje walk,ktore kibice chca zobaczyc.A nie takie jak dana gwiazda ma kaprys dac
I ze zyskaja na tym zawodnicy widowiskowi,a ja taki boks w wykonaniu takich piesciarzy lubie najbardziej