WACH-POWIETKIN: MARIUSZ ROZPOCZYNA OBÓZ

Mariusz Wach (31-1, 17 KO) już wcześniej robił podbudowę treningiem siłowym, bo na horyzoncie był przecież występ na gali PBN. Dziś jednak rozpoczyna już na dobre obóz w Dzierżoniowie przed czekającą go 4 listopada walką życia z Aleksandrem Powietkinem (29-1, 21 KO).

W związku z propozycją nadesłaną przez Rosjan, Mariusz wraz ze swoim sztabem musiał pozmieniać wcześniejsze plany. Dlatego na przykład zamiast dwóch tygodni, z Tomkiem Adamkiem posparuje ostatecznie tylko tydzień. Ale zanim nasz olbrzym pojedzie na obóz do "Górala", dziś rozpocznie przygotowanie typowo bokserskie pod okiem pierwszego trenera, Piotra Wilczewskiego.

- Nie jestem może faworytem bukmacherów, ale ja wierzę w zwycięstwo. Powietkin jest świetny, lecz nawet on popełnia błędy - stwierdził Wach. Dziś wieczorem pierwszy trening.

Zwycięzca konfrontacji polsko-rosyjskiej w Kazaniu będzie miał zapewniony pojedynek o mistrzostwo świata wszechwag według federacji WBC.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: basu00
Data: 26-08-2015 15:19:11 
Powietkin na punkty albo Mario przez Ko tylko takie scenariusze widze...
 Autor komentarza: skud
Data: 26-08-2015 15:50:58 
Tylko zeby w pierwszych rundach przy pomocy sedziego nie dostal TKO.Pozniej powinien fizycznie zameczyc Powietkina i go dac Ruskiemu KO.Powtorka Glowki z tym ze Mariusz musi klinczowac,faulowac zeby go zameczyc.Szermierka na piesci to bedzie powtorka z Wlada!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 26-08-2015 15:59:09 
Szans Wachowi odbierać nie można ale realnie patrząc na sytuację nie ma więcej niż 20% szans i to zakładając że zrobi dobrą formę...
Widać teraz część kibiców opromieniona zwycięstwem Głowackiego będzie stawiać na Polaków w każdej walce niezależnie od tego jak sensowne i realne jest to posunięcie...
Cóż. Tak na serio to dużym sukcesem Wacha będzie już wytrwanie całego dystansu///
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 26-08-2015 16:05:57 
Mariusz ma na wszystko wyjebane walczy z leszczami raz na rok , a i tak dostaje dużą walke. Chłop ma dużo szczęscia, oby trzymał garde wysoko bo Povietkin na bombie jak trafi w ten duży beret to może być niewesoło.
 Autor komentarza: Arabian
Data: 26-08-2015 16:10:20 
pytanie czy wach jest w stanie jeszcze zrobić dobrą formę bo ostatnio wyglądał tragicznie a walczy rzadko ,
jak to mówi kostyra jest wolny jak ketchup
 Autor komentarza: tolek78
Data: 26-08-2015 16:17:31 
Większość pisze że Wach jak przetrzyma pierwsze rundy to ma szansę zamęczyć Powietkina według mnie to jest totalna bzdura.Wach w ostatnich pojedynkach kondycyjnie tragicznie wyglądał i jak on ma zamęczyć Powietkina?wieszając się ,przepychając?toć jak spróbuje w ten sposób walczyć to sam padnie kondycyjnie
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 26-08-2015 16:23:22 
A jak ma wyglądać osoba trenująca bez "odżywek" gdy wcześniej masowo ich używała.
Nie dość że trudno wziąć się do roboty to jeszcze jak człowiek poczuje jak trenuje się bez nadwyżki testosteronu wszystkiego mu się odechciewa ;D
 Autor komentarza: OjciecZradioMaryja
Data: 26-08-2015 16:48:33 
gdzie i kogo tak ostatnio wach zameczal ?? i wlasciwie kogo noklatowal :)?a po drugiej stronie stoi kacap ktory dostaje swietne witaminki moc i kondycja jest widoczna i trzeba tez zauwazyc ze wach nie zblizl sie do formy z czasow kliczki a povetkin po kliczce naprawde prezentuje sie niezle plus chyba jako jeden z niewielu nie obija ogorkow tylko ciekawych ma przeciwnikow zreszta widac wilder wybral jakiegos przyduphasa a povetkin juz nie wawrzyka jak przed kliczka tylko wacha :)
Ojciec cos czuje ze wach bedzie lezal w tej walce , bardzo ciekawa jest odpornosc wacha bo z regoly wszyscy ktorzy mieli taka odpornosc po takich wpierdol.. juz pozniej nie byli tak odporni (chisiora jest tego dobtym przykladem ) tak wiec zalezy ile tym bombardowaniem wladymir zabral zdrowia wachowi? , ruscy musza byc bardzo pewni majac wlasciwie juz pewna walke o wbc ze biora wacha , pewnie jakies super witaminki chca wyprobowac i povetkin bedzie w formie i jakas seria ciosow skosi wacha tak cus ojcu sie wydaje
 Autor komentarza: teanshin
Data: 26-08-2015 17:13:46 
Do listopada jeszcze daleko i Wach zdąży zmienić zdanie
 Autor komentarza: wszawypomiot
Data: 26-08-2015 17:23:26 
Ale przyznacie chyba, że Mariusz Wach jest konsekwentny. Jak dostaje komendę "boksuj lewym" to potrafi dziubać tym lewym przez całą rundę nie używając w ogóle prawej. Tak było chociażby z Walkerem. Trochę to zabawnie wyglądało. Dziubał i Dziubał...taki dziubak...
 Autor komentarza: adambw
Data: 26-08-2015 18:36:41 
Amoje zdanie jest takie;mowilem ze Huck nie potrafi walczyc z mankutami i wyszlo na moje...wiec powiem tak,Waszka od pobiedy dostanie takie wpierd.l ze bedzie musial zrobic znowu dluzsza przerwe.zreszta przy tym trenerze nic nie osiagnie,chyba ze sobie wciagna kreske na polepszenie humoru....
 Autor komentarza: arpxp
Data: 26-08-2015 19:10:00 
@wszawy

chyba dzióbał?
 Autor komentarza: mario218
Data: 26-08-2015 19:33:41 
Coś mi się wydaje że finał tego będzie taki że Mariusza nikt nie znokautował a Powietkin dał rade. To nie ten sam Powietkin co walczył z Władkiem, nabrał muskulatury i siły, a Mariusz powinien zacząć treningi od zadawania solidnego lewego prostego a nie drapania jak kot
 Autor komentarza: Mike555
Data: 26-08-2015 19:56:33 
A z kogo takiego pokonał komunista? Tłustego i zamulonego Pereza? Czy tego Charra? Wach też nikogo ciekawego, ale gadanie farmazonów, że Powietkin zafunduje KO Wachowi to bzdety. Kliczko nie dał rady, to nie da i ruski. Na pkt może wygrać w kacapii, albo Wach przez KO. Przecież Powietkin to nie jest jakaś maszyna ludzie...
 Autor komentarza: un4given
Data: 26-08-2015 20:36:25 
Szkoda ze komenda "dołóż prawą" jakby sie zacina albo Mario reaguje na nią z opóźnieniem :(
 Autor komentarza: samqualis
Data: 26-08-2015 21:01:41 
Mike555

Vitek tez nie znokautowal chisory a haye juz tak, wiec to gadanie ze Sasza nie da rady jest bez sensu bo wszystko jest mozliwe, do tego rusek ostatnio jest naprawde mocny czy to przez witaminki czy tez nie , niewiadomo
 Autor komentarza: Clevland
Data: 26-08-2015 21:08:19 
Sasza może poszukać wątroby Mariusza.

Szkoda że będzie kolejny raz workiem bokserskim tym razem dla nakoksowanego Powietkina.
 Autor komentarza: arpxp
Data: 26-08-2015 21:23:29 
@Mike555

Jestem ciekaw, jak Mario poradziłby sobie z tłustym Perezem lub Takamem.
 Autor komentarza: Sopel007
Data: 26-08-2015 22:56:41 
ja jestem optymistą
Viking zrobi formę prawie jak na Kliczko,
kondycyjnie powinien wytrzymać,
plamy nie będzie,
a może jakaś szczęśliwa kombinacja lewy prawy wejdzie na głowę Saszy
i byłaby piękna niespodzianka
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 26-08-2015 23:24:14 
Bycie optymistą jest ok. Gorzej jak zamiast optymistą człowiek staje się marzycielem.
Czy Ko na Wachu jest niemożliwe? A to niby czemu? Ok Władimir to maszyna i bije piekielnie mocno. Ale ile można takich ciosów wytrzymać? Nie wiadomo czy po walce z Władkiem gdzie Mariusz zrobił sobie prawie 2 lata przerwy nie został najzwyczajniej w świecie rozbity. Póki co nie wiadomo czy wytrwałby drugi raz taką kanonadę ale jedną wpadkę już zaliczył. Podłączył go i to solidnie o ile pamiętam (tak że aż go po ringu przegonił) Gbenga Oluokun. A gdzie mu tam do Powietkina który ostatnio ścina niezłych twardzieli jak młode brzózki...

Kolejna sprawa to forma Wacha. Nie będzie formy "prawie" jak na Włada. Mariusz dłuższy czas był na dopingu więc i forma była solidna. Teraz gdyby przed wyjazdem się "naszprycował" byłby samobójcą bo Rosjanie go prześwietlę od stóp do głowy tym bardziej że przecież facet już raz był zawieszony.
A jaką ostatnio prezentuje formę Wach widzieliśmy. Miejmy nadzieję że zdoła zrobić formę chociaż o 20% lepszą niż ostatnio.
Wach musi dać choć solidny występ i na to można by liczyć przy odrobinie szczęścia. Zwycięstwo to będzie ogromny szok. Ale życzyć mu trzeba dobrze.
Niech zaskoczy ;D
 Autor komentarza: skud
Data: 27-08-2015 01:59:23 
Wniosek z tego wychodzi taki:Wach ,zeby sie nis skompromitowac to musi ,miec dodatkowego doswiadczonego trenera.Oraz przygotowania takie jakie ma obecnie Adamek.Wilczewski ,powinien odpoczac od Wacha i zaczac trenowac juniorow!
 Autor komentarza: odyniec
Data: 27-08-2015 07:40:05 
jak czytam o obozie w Dzierzoniowie to od razu ma przed oczami amatorske. Wiczewskiego polamamtora ktory nie nadaje sie do prowadzenia zawodnikow bo zawsze uwaza ze jest ok i nie widzi siedzac w narozniku ze walka sie nie uklada zawodnikowi
ogolnie to dziadowskie jakies takie mimo ze niby rozgrywaka na najwyzszym poziomie - przypomina to oboz Adamka przed walka ze Szpilka

wach dla mnie nic nie znaczy - fajnie jakby cos wygral bo to Polak - ale nic poza tym, zadnych emocji i zadnych szans na wielkie sukcesy. ostatnie 3 walki po 2 latach przerwy to byl kabaret, dno i wodorosty
Rekowski rozbit Gbenge jak nalezy a Wach sie z nim meczyl jak gowniarz
z czym do Povietkina?
przed kompromitacja w stylu Wawrzyka ratuje go tylko mocna szczeka ktora zreszta nie wiadomo czy juz nie zostala naruszona
 Autor komentarza: Miro
Data: 27-08-2015 10:52:05 
Mnie najbardziej irytuje a nawet złości, że polski zawodowy biznes bokserski wiedząc i widząc, że Wach spośród polskich pięściarzy HW ma najlepsze warunki fizyczne , żeby zaistnieć w czołówce HW a nawet przy zbiegu szczęśliwych okoliczności/ po odejściu Władymira Kliczko na emeryturę /wyrwać od kogoś pas mistrzowski nie potrafi dogadać się i zapewnić i stworzyć takie warunki do treningu i do podnoszenia umiejętności bokserskich jakie ma np Szpilka. Ja rozumiem, że Wach nie ma wielkiego talentu do boksu ,ale najlepszy trener i najlepsza stajnia myślę, że "ulepszyła" by Mariusza. A więc jeśli chodzi nawet o podwórko polskie to od dawna wiadomo, że najlepszymi trenerami są Andrzej Gmitruk i Fiodor Łapin a nie początkujący Piotr Wilczewski. Jeśli już Wach tak polubił się z Piotrem to przecież mógłby panu Wilczewskiemu służyć pomocą i radą Gmitruk czy Łapin. Ja rozumiem, że każdy z nich jest w innej stajni, ale przecież dla dobra polskiego boksu i Wacha przy dobrej woli można by się chyba dogadać finansowo i merytorycznie jak taka współpraca miałaby wyglądać. Natomiast pytanie do Wacha nasuwa się takie czy Wach nie ma takiej odwagi jak Artur Szpilka, żeby podjąć decyzję , żeby z rodziną przenieść się na kilka lat do USA ? Nie wiem czy pan Kołodziej jest związany z Heymonem ,ale jeśli tak to przecież Wach zarabiał by niezłą kasę nawet walcząc z ogórkami jak to obecnie jest w przypadku Artura Szpilki. Cała ta kariera zawodowa Wacha jest prowadzona na zasadzie " jakoś to będzie" . Jak sam Waszka nie potrafi podejmować konstruktywnych życiowych decyzji to przecież ludzie dobrej woli mogliby mu pomóc i doradzić co ma robić.Dala dobra polskiego boksu zawodowego. Nie może się marnować Wach, może nie talent wielki , ale mający argumenty jak na HW - gabaryty, siła fizyczna, betonowa szczęka, w miarę mocny cios. Co do walki z Povietkinem to scenariusz może być taki, że Wach zepchnięty gdzieś do lin w pierwszej /pierwszych/ rundach może przy nawałnicy ciosów Povietkina nie nadążać z odpowiedzią na nie i walka w Rosji zostanie przerwana mimo, że Wach nie zaliczy desek. To akurat byłoby wygodne dla Wacha , bo zawsze byłaby wymówka - mogłem walczyć, kontynuować walkę, ale wiadomo, walka w Rosji itd itp.Kasę zarobi, walka krótka, nie dozna uszczerbku na zdrowiu.
 Autor komentarza: PromotorSilnego
Data: 27-08-2015 11:23:09 
Wach aby się nie skompromitować, powinien... w ogóle nie wychodzić do Powietkina.
 Autor komentarza: adambw
Data: 27-08-2015 19:19:47 
wach ma bardzo dobrego sponsora "U BABKI MALINY"wiec po co mu USA....w koncu trenowal tam Jakis czas ,ale to len i trzeba nad nim siedziec.co do tej betonowej szczeki to okaze sie na ile jest mocna bez koksow....
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.