JOSHUA: PRICE MOŻE JESZCZE WRÓCIĆ. KLICZKO TEŻ PRZEGRYWAŁ
Wielu skreśliło już Davida Price'a (19-3, 16 KO), który w połowie lipca w Niemczech został znokautowany przez Erkana Tepera, ale rodak Anglika Anthony Joshua (13-0, 13 KO) wciąż wierzy, że stać go jeszcze na to, aby wspiąć się na szczyt.
- Nie każdy będzie Mike'em Tysonem czy Muhammadem Alim. Ale weźmy takiego Władimira Kliczkę - przegrał trzy razy, wrócił, a teraz panuje już od dziesięciu lat. Myślę, że Price też może wrócić, ale musi dokonać ogromnych zmian i poświęcić temu sportowi całe życie - twierdzi złoty medalista olimpijski z Londynu.
25-latek jeszcze niedawno miał nadzieję na to, że spotka się z Price'em w ringu. Plan legł jednak w gruzach, kiedy pięściarz z Liverpoolu przegrał walkę z Teperem o pas mistrza Europy w wadze ciężkiej.
- To był świetny scenariusz, mielibyśmy w stawce tytuły czempiona Wspólnoty Brytyjskiej, Wielkiej Brytanii, a także Europy. Przydałby mi się zwłaszcza ten ostatni pas, potem byłoby przede mną już tylko mistrzostwo świata. Taki był plan, teraz jednak muszę ruszać naprzód - powiedział AJ.
Joshua w kolejnym pojedynku zmierzy się 12 września z Garym Cornishem (21-0, 12 KO). Trzy miesiące później ma skrzyżować rękawice z Dillianem Whyte'em (15-0, 12 KO).
Sugeruje, że z Price'a mistrza na miarę M. Tysona nie będzie, ale może będzie z niego mistrz na miarę Kliczki? No to pojechał ładnie Władziowi.
Władimir to zupełnie inny lvl jeśli chodzi o odporność. To raz. Talent ruchowo-motoryczny to kolejna sprawa.
Poza tym Władimir umiał bardzo wiele już dużo wcześniej. Szczerze wątpię by młody Władimir przegrywał w takich starciach w jakich deklasowany jest regularnie David Price...
Władimir miał problemy z kondycją i stąd wzięły się jego 2 porażki. Jedna zaś po prostu musiała mu pokazać że nie ma możliwości na pewnym poziomie z jego ograniczeniami walczyć dalej tak samo bo na tym levelu ciosy potrafią padać okropne a walka na zasadzie o ty kurde zaraz ci oddam mija się z celem.
Price to zupełnie inna historia. Pomijam fakt że psychicznie jest już wrakiem i paniczny strach przed przyjęciem ciosu monstrualnie go paraliżuje. Nie wiem czy byłby ktokolwiek w stanie mu w obecnym stadium kariery udzielić wystarczającej pomocy.
Próbował Lewis ale chyba dał sobie spokój...
Spokojnie, w mojej ocenie Thomspon czy Teper to dużo lepsi rywale od tych, których miał Fury. Zwróćcie uwagę: Fury walczy z samymi niskimi zawodnikami ze słabym ciosem.
"stawialem kiedys na Prica bardziej niz na Furiego a wyszlo dokladnie odwrotnie"
"Spokojnie, w mojej ocenie Thomspon czy Teper to dużo lepsi rywale od tych, których miał Fury. Zwróćcie uwagę: Fury walczy z samymi niskimi zawodnikami ze słabym ciosem."
Dużo lepsi to raczej nie, powiedziałbym nawet, że gorsi. Od Furego niższy jest nawet Klitschko ;)
Data: 24-08-2015 21:24:14
Pojedynek z Vitalijem był za wczesny dla Chisory, a zwycięzca Haye vs Dereck miał walczyć z Klitschko. Haye zniszczył Chisore, a Klitschko uciekł na emeryturę.
Erni jak lubie cie czytac to teraz cie fanta ponosi:)
CHisore to zniszczyl Wit mimo ze po 12 rundach Dereck stal, a Haye tylko wykonczyl latwa robote.
Kliczko nie uciekl na emeryture tylko zajal sie sprawami w jego mniemaniu wazniejszymi. Moim zdaniem 40letni Witalij by skonczyl Haye'a bo on ma takie cos czego nie ma az tyle w sobie Wład, ogromna pewnosc siebie ktorej troche brak młodszy nieco tuszuje i brak strachu a raczej jego stan na minimalnym poziomie, bo tylko glupi czlowiek sie nei boi