THABISO MCHUNU W GRUPIE GOLDEN GLOVES. CELUJE W GŁOWACKIEGO?
Jeden z najlepszych afrykańskich pięściarzy, występujący w wadze junior ciężkiej Thabiso Mchunu (16-2, 10 KO) związał się kontraktem z grupą Golden Gloves, pod auspicjami której występuje m.in. Johnny Muller, polskim kibicom dobrze znany ze "zwycięstwa" nad Mateuszem Masternakiem. Nowy promotor 27-latka, do tej pory zawodnika Main Events, chce go doprowadzić do walki o mistrzostwo świata.
Mchunu, który w maju przegrał najważniejszy jak dotąd pojedynek w życiu z Ilungą Makabu, znajduje się w pierwszej piętnastce tylko jednej z czterech najważniejszych federacji - WBC klasyfikuje go na szóstej pozycji. Ze słów Rodneya Bermana, szefa Golden Gloves, można jednak wywnioskować, że nie tytuł WBC, a dzierżony od niedawna przez Krzysztofa Głowackiego (25-0, 16 KO) WBO będzie priorytetem zawodnika z RPA.
- Waga junior ciężka jest w tej chwili bardzo ekscytująca. Porażka Marco Hucka otwiera wiele drzwi, jest już całe grono głodnych walki, zdolnych pretendentów, którzy będą rywalizować o czołowe miejsce. Mchunu bez wątpienia się do niego zalicza. Przegrał z Makabu, ale absolutnie nie można go po tym skreślać. Widziałem w tej walce dostatecznie wiele, aby wiedzieć, że Thabiso wciąż ma przed sobą świetną przyszłość. Myślę, że czekają go jeszcze dwie walki, zanim zaboksuje w przyszłym roku o pas mistrzowski - powiedział Berman.
czemu nasze krajowe grupy nie probuja wspolpracowac z zawodnikami z zagranicy?
*
*
*
Zapewne wymagania finansowe, do których dochodzą również kwestie administracyjne (mieszkanie, bilety lotnicze, itd.) jak i specyfika polskiego kibica oraz telewizji, których niekoniecznie kręciłoby kibicowanie/pokazywanie pięściarza, który z naszym krajem nie ma nic wspólnego, jest tutaj tylko w celach zarobkowych i nie potrafi udzielić wywiadu w chociażby łamanym polskim. To raczej nie reprezentacja w piłce nożnej gdzie każde wzmocnienie nawet w postaci czarnoskórego piłkarza jest na wagę złota.
niby tak ale przeciez nikt nie karze im wstawiac takiego non stop na polskie gale ale majac dobre uklady w usa mozna ich tam przeciez usadzic i tam na nich zarabiac pod wlasnym szyldem dodatkowo reklamujac grupe
*
*
*
Kiedyś czytałem jakąś dyskusję na konkurencyjnym portalu gdzie "yale" wskazywał na przyczyny braku nawiązania współpracy z zawodnikami z zagranicy i promowaniu ich na polskich galach. Pisał właśnie o wspomnianych przeze mnie czynnikach. Co do tego o czym piszesz, to zajmuje się tym właśnie największy partner biznesowy Andrzeja Wasilewskiego czyli Leon Margules i grupa Warriors Boxing, współpromująca kilku jego pięściarzy i zajmująca się karierą tych pod poniższym linkiem:
http://www.warriorsboxing.com/fighters.html
Raczej któryś z nich z Tonym Bellewem.
*
*
*
Swoją drogą Bellew i jego promotor odmówili eliminatora z Głowackim do Hucka, twierdząc, że to dla nich za mało atrakcyjna opcja. Teraz team Polaka jak i on sam mogą czuć małą satysfakcję, bo zapewne o taką walkę Anglicy teraz będą zabiegać i kusić ich pieniędzmy do walki w Angii xD
no wlasnie chodzi mi o to ze przeciez majac sztame z Warriors moglby chyba to zrobic ale w sumie nie moja broszka
Nietrzezwy
no wlasnie chodzi mi o to ze przeciez majac sztame z Warriors moglby chyba to zrobic ale w sumie nie moja broszka
*
*
*
Czy ja wiem? Wiedząc, że Leon jest jego największym partnerem biznesowym Andrzej Wasilewski miałby wchodzić na rynek amerykański i być dla niego konkurencją? To tak jakby pewnego dnia Leon zdecydował wejść na polski rynek, promować polskich pięściarzy i rywalizować z Andrzejem Wasilewskim o czas antenowy w Polsacie xD