GŁOWACKI PRZYLECIAŁ... BEZ PASA. WPADKA WBO
Redakcja, polsatsport.pl
2015-08-16
Krzysztof Głowacki (25-0, 16 KO) powrócił już do Polski po piątkowym wielkim zwycięstwie nad czempionem wagi junior ciężkiej Marco Huckiem (38-3-1, 26 KO), po którym popularny "Główka" został mistrzem świata federacji WBO. Federacja ta zaliczyła jednak sporą wpadkę...
Organizacja była widocznie tak pewna zwycięstwa 30-letniego Hucka, że grawera na pasie była przygotowana specjalnie pod niego. WBO nie brało pod uwagę, że walkę może wygrać polski pięściarz. Tytułu z takim napisem nie chciał mieć "Główka", więc pas oddano i teraz trzeba będzie poczekać na nowy. Jak powiedział portalowi polsatsport.pl Głowacki, to może potrwać około miesiąca...
niestety (dla Hucka) ta rekordowa ilość obron, to już historia :-)
GRATULACJE WIELKIE DLA GŁOWACKIEGO
Głowacki zaskoczył wszystkich !!!
Nie chce się promować na nazwisku wielkiego mistrza, powiedział jak jest.
Wałek już był gotowy.
Żadnego rewanżu frajerowi.
Ta walka powinna nauczyć włodarzy tej federacji, jak i innych, aby takie sytuacje nie miały więcej miejsca.
Punktacja rówwnież dyskusyjna po dziesięciu rundach...
Nie przesadzaj.
Beszcześcisz imię Tysona porównując go z Huckiem.Tyson to bestia,zmiatał rywali z ringu,bokser który rodzi się raz na 100 lat.
Huck to mistrz który wygrywał u sędziów przegrane walki bo był pod parasolem ochronnym Sauerlanda,miał dobieranych przeciwników. To bokser jakich setki.
Ja niczego nie ujmuje Główce, ale o tej walce za miesiąc nikt na świecie nie będzie pamiętał, a walka Tyson v Douglas to największa sensacja w historii boksu.Ile filmów dokumentalnych o tym powstało.
Zgadzam sie z Toba, w ogole wymieniajac nazwisko Huck obok nazwiska Tyson jest bardzo nienormalne.Wielka strata dla wszystkich fanow piesciarstwa ze Wielki Mike Tyson juz nie boksuje.
Zabawne jest to ze FFF(Funny Furiat Fury)nosi imie Wielkiego Mike'a Tyson'a ktory prawdopodobnie nie wie o istnieniu tego zabawnego w ringu i poza nim brytyjczyka lol
FFF zostanie ciezko znokaltowany przez Klitschko(mysle ze na ten czas tylko Wilder ma szanse wygrac z Wladkiem)i z czasem ludzie zaczna o nim zapominac ale jako ze jest to zabawny gosc
Fury urodził się kiedy Mike Tyson walczył i był na topie ,a że ojciec Furego też bokser i ma obsesję na tym punkcie to dał synowi na imię Tyson.
Niszczyl rywali a sedzia byl potrzebny tylko do machania wiatrakami ze to koniec.
Huck to parasol-man. W tej walce tez przegrywal i to wyraznie, slychac juz ylo glosy wameryce ze glowacki nie potrzebuje pieprzonych sedziow aby wygrac, wlodarczyk jak uslyszal o punktacji to tez mowil ze chyba inna walke ogladal
Data: 17-08-2015 01:16:51
Huck to mistrz który wygrywał u sędziów przegrane walki bo był pod parasolem ochronnym Sauerlanda,miał dobieranych przeciwników. To bokser jakich setki.
Tak, tak wieloletni mistrz cruiser, który w międzyczasie obił należącego do czołówki HW Povietkina, to zdecydowanie "bokser jakich setki":-) Ech, orgowi eksperci...
Umniejszając osiągnięcia Huck'a deprecjonujecie sukces Główki. Huck to solidny, twardy, widowiskowo walczący bokser, prawdopodobnie najgłośniejsze nazwisko we współczesnej CW.
Maniek1986
Data: 17-08-2015 08:52:17
Buster dostawał z Tyson'em wpierdol życia? JBD świetnie poruszał się po ringu, Tyson nie mógł go złapać. Do momentu KO na kartach sędziowskich był remis (z dupy więty - Douglas de facto prowadził), Żelazny był wyjątkowo kiepskiej formie, wyłapywał na ryj lewe James'a, od 9 rundy nokaut wisiał w powietrzu. O żadnym "wpierdolu życia" nie może być mowy.
Tak-Huck to bokser jakich setki.
Ile jest kategorii wagowych i ilu mistrzow w kazdej kategorii?
Pomnoz sobie to przez 10,20,30 lat w boksie i wyjdzie grubo ponad 100.
A czym on sie takim wyroznial od innych mistrzow?Tym ze faulowal bezkarnie?
To ze byl mistrzem wiele lat to zasluga promotora.
Michalczewski tez byl mistrzem wiele lat.Bo nie walczyl w stanach tylko w Niemczech chroniony.
Zauwaz jak wypadaja "niemieccy bokserzy" w stanach.
Nawet Kliczko nie blyszczal z rugbysta Jenningsem.
Data: 17-08-2015 10:09:45
A po co mam cokolwiek mnożyć i odwoływać się do historii? To jakiś absurd. Piszmy o czasach współczesnych i współczesnej CW. Gdybyśmy brali pod uwagę szerszą perspektywę, każde zdobycie pasa przez jakiegokolwiek boksera można by kwitować zdaniem "to żaden sukces, wielu przed nim w wielu kategoriach wagowych też już miało pasy mistrzowskie". Fakty są takie, że Huck nie był mistrzem z przypadku, niemal nie pobił rekordu liczby obron w CW, jest najpopularniejszym bokserem swojej (mało popularnej co prawda) kategorii. Długoletnich mistrzów z klikunastoma obronami na koncie też były setki?
To zależy jak na to patrzeć.
Basu00 porównał tą walkę do Tyson v Douglas.
Jak można stawiać Hucka obok Tysona.
Tyson walczył 30 lat temu i od tamtego czasu jeszcze się taki w boksie nie pojawił.
A ilu było takich bokserów jak Hukić?
O to mi chodziło. A jak chcesz wyliczać ile obron to weź pod uwagę gdzie walczył, z kim i ile było wałków. Z Głowackim remisowal lub przegrywał a na kartach wygrywał.Takich walk było kilka.
BRAWO!
WBO wiesniaki...