KRZYSZTOF GŁOWACKI: TREMA MNIE NIE ZŁAPIE
Michał Jaszewski, Nagranie własne
2015-08-13
Dziś było dużo o ME oraz gali PBN, ale przecież za około 35 godzin na ringu w Newark Krzysztof Głowacki (24-0, 15 KO) zaatakuje Marco Hucka (38-2-1, 26 KO) i należący do niego od lat tytuł mistrza świata federacji WBO kategorii cruiser. "Główka" zapewnia, że nie zje go trema.
Nie wierzę że Głowacki ogarnie to psychicznie i na 100% będzie spięty. Walczy jednostajnym tempem i słabnie od 6 rundy przy walce z ogórkami.
Huck przecież nie będzie czekał, tylko wyjdzie się napier... więc pewnie skończy się jak zawsze, chyba że jakiś cud nastąpi.
Ma zero w rekordzie, więc będzie szansa na super powrót i wielkie zmiany po porażce.
Sztaby powinny zatrudniac psychologow, szkolic jak sie publicznie wypowiadac itp. A tak pelna amatorka. Tylko na ulicy z ziomalami potrafia gadac. O mistrzostwo swiata a tu sloma z butow. Nie ich wina tylko takie PLskie podejscie. Zero wsparcia tylko "jakos to bedzie". Popatrzcie na Grovesa, AJa i innych.
Psychikę to miał Adamek, ma ją Fonfara, a gdzie jest reszta?
Po pierwszej bombie otrzymanej w główke od Kapitana Hucka inaczej będzie spiewał. Ciekawe tylko czy pobije w tancu Wawrzyka.
Jutro sie okaze
Za to juz dzisiaj moge stwierdzic ze ciezko bedzie pobic twoj kolejny kretynski wpis...
Czemu kretyński wpis, przecież to całkiem możliwy scenariusz. Osobiście chciałbym, żeby się tak nie stało, jednak to nie koncert życzeń.
W kazdej bokserskiej walce taki scenariusz jest mozliwy.Ty tego sobie nie zyczysz,a user byk najwidoczniej tak
Zeby potem mogl napisac:"hhaha,ale dostal w ryj,a tak kozaczyl przed walka,haha"
Dla mnie takie myslenie to kretynizm.Ale rozumiem ze mozesz miec inne zdanie...
A po co mam czytac twoje posty po walce.Ja juz dzisiaj wiem co napiszesz,hahaha
Troche to nie ma co się dziwić bo po wyczynach Głażewskiego,Kołodzieja,Wawrzyka nasi bokserzy sami taką łatke sobie przybili...Znamy Wasyla który przez całą kariere prowadzi zawodnika na kelnerach i później załatwia walke mistrzowską i konczy się tak jak w przypadku Kołodzieja i innych...Ja osobiście licze na dobrą walke ale patrząc na rywali Główki to dla niego to jest przeskok z parteru na drugie piętro....Poprostu ciężko wierzyć Główce bo to samo mówili Wawrzyki,kołodzieje i inni...Zaznaczam że oni byli w taki sam sposób prowadzenie jak główka...Oby nie wyszła z tego kupa..
Data: 13-08-2015 20:34:16
Spartacus
W kazdej bokserskiej walce taki scenariusz jest mozliwy.Ty tego sobie nie zyczysz,a user byk najwidoczniej tak
Zeby potem mogl napisac:"hhaha,ale dostal w ryj,a tak kozaczyl przed walka,haha"
Dla mnie takie myslenie to kretynizm.Ale rozumiem ze mozesz miec inne zdanie...
byk zawsze i wszedzie krytykuje to co polskie, jesli nick cos znaczy to pewnie wyrwal sie z pcimia dolnego do usa gdzie szoruje szalety po mcgrubasach i teraz jest panem, a nie to co te wszystkie polaczki
trucker
ale Główka nie jest zadnym z nich, widac ze on ma jaja, a pozostalym to sie zakisily od chodzenia w rurkach i moze oni te tyle byli az tak slabi tak marnie wypadajac ale spalila ich wielkosc wydarzen.
Ten tytuł trochę mylący. Na pytanie czy trema go złapie, Głowacki odpowiada "Myślę, że nie. No nigdy mnie nie łapała... Tak? Myślę, że tym razem będzie tak samo" - on tu nic nie mówi, że go trema nie złapie, tylko że myśli, że nie.
Nigdy go nie łapała, tak że myśli, że tym razem będzie tak samo. Tylko trzeba pamiętać, że nigdy nie wychodził do takiego przeciwnika, i nigdy nie walczył o taką stawkę, ona takiej gali.
Zobaczymy, miejmy nadzieję