BRIGGS I MARRONE GOTOWI NA WALKĘ 'TU I TERAZ'
Shannon Briggs (58-6-1, 51 KO) i Mike Marrone (21-4, 15 KO) spotkali się na pierwszej konferencji prasowej, promującej ich walkę zaplanowaną na 5 września w Hollywood.
- Na ringu będziemy tylko ja i ty. Nikt ci wtedy nie pomoże, żadni kibice, a ja pokonam cię tego dnia - mówił pewny swego Marrone.
- Jestem więcej niż gotowy na ten pojedynek. Szczerze mówiąc mógłbym się bić nawet tu i teraz. Mam wielkie cele przed sobą, a ten facet po prostu stoi mi na drodze. Wszyscy dobrze wiedzą, jak bardzo zależy mi na spotkaniu z Kliczką, najpierw jednak muszę zająć się tym gościem - powiedział Briggs, po czym odwrócił się w stronę rywala i kontynuował. - To ja jestem prawdziwym mistrzem. Dwukrotnym mistrzem świata. Jestem w kapitalnej formie, najlepszej w całej karierze. Zresztą popatrz na mnie, no patrz na mnie - krzyczał, oczywiście ściągając przy tym standardowo koszulkę i prężąc muskuły.
- Ja również jestem w formie i też mogę się bić nawet teraz - odpowiedział Marrone. Do spięcia na szczęście nie doszło.
Dajcie video, poprawiłoby mi humor z rana.
Co nie zrobił z koszulką? xD Ten Marrone wygląda przy ananasku na 20 kg lżejszego.