HUCK DO GŁOWACKIEGO: PRZYGOTUJ SIĘ NA LANIE
- Obronię pas mistrza świata więcej niż ktokolwiek i na stałe przejdę do historii boksu - zapowiada Marco Huck (38-2-1, 26 KO), który już w najbliższy piątek na ringu w Newark przystąpi do obowiązkowej obrony tytułu mistrza świata kategorii cruiser federacji WBO, mierząc się z naszym Krzysztofem Głowackim (24-0, 15 KO).
Niemiec odprawił już trzynastu pretendentów, czym wyrównał rekord w tym limicie należący do Johnny'ego Nelsona. Tylko "Główka" z Wałcza może stanąć na przeszkodzie pobicia tego wyczynu, ale mistrz wydaje się być pewny swego. Przynajmniej w wypowiedziach.
- Nie walczyłem już od dłuższego czasu i nie mogę się doczekać tego spotkania. Moje pięści zarosły już lekką rdzą i chcę dać im popracować. Nie przejmuję się zbytnio Głowackim i nie koncentruję się na nim, tylko na sobie. Chcę by na stole było to, co ja wniosę do tej potyczki, a nie to, co wniesie mój rywal. On z kolei powinien koncentrować się na mnie - przekonuje Huck.
- Długa nieaktywność była spowodowana transformacją, bo teraz mam swoją własną grupę promocyjną. Po walce z Powietkinem, którą powinienem wtedy wygrać, nie ufałem już swoim promotorom. Potem za wszelką cenę próbowali mi przeszkodzić w promowaniu samego siebie, choć przecież nic złego nie robiłem. Mój nowy trener Don House daje mi dużo więcej swobody niż poprzedni, ale to wiąże się też z większą odpowiedzialnością. Chcę połączyć waszą szkołę boksu ze szkołą niemiecką. To uczyni mnie zawodnikiem nie do zatrzymania - twierdzi wieloletni champion organizacji WBO.
- Zamierzam jeszcze kilka razy obronić tytuł w kategorii cruiser, a potem powrócić do wagi ciężkiej i zostać pierwszym niemieckim mistrzem wszechwag od czasu Maxa Schmelinga. A dla Głowackiego mam jedno do powiedzenia, przygotuj się na lanie.
Przyjdzie taki dzień.
7 lat, 5 miesięcy, 26 dni Nelsona.
Huck ma pas już prawie 6 lat a Hernandez 4 ;)
Tragedia z tym Kubańczykiem.
Myślę że za kilka walk, Usyk jak najbardziej będzie w stanie zlać Hukicia.
Dajmy mu chwile, nie na podniesienie umiejętności a na złapanie ringowego obycia, cwaniactwa.
Idąc tropem jednego z inteligentów tego forum, w snach jest zawsze na odwrót i to Główka wygra przez TKO w 6 rundzie xD
PS. Faworyt jest jeden i jest to niemiecki cepiarz. Głowacki jednak to nie Łukcznik, postawi opór. Czy wygra ? Wszystko zależy od niego, ale łatwo napewno nie będzie miał.
Ja po cichu liczę, że rozbrat z ringiem, zmiana trenera i całe to promotorskie gówno sprawi, że Muamer Hukić wyjdzie nieprzygotowany i przyrdzewiały, a Główka będzie miał szanse coś pokazać.
Liczyć oczywiście można też na liczydle :D W piątek wszystko będzie jasne!
A jak typy na reszte pojedynków ? Co sądzicie o Tarver-Cunn i Szpilka-Kubaniec ?
ale wtedy zaleje go fala hejtu ze sobie nei rdzil i mu sie trafilo:))))
Cunn wysokie pts
Sulencki ko do 5
łaszczyk tko jakos na poczatku moze