MAYORGA: NAJPIERW DZIADEK MOSLEY, POTEM CHAVEZ JR
Ricardo Mayorga (31-8-1, 25 KO) zawsze miał niewyparzoną gębę, lecz stały za tym wyniki sportowe. Potem jego ciosy nie robiły już takiego wrażenia na rywalach, więc i jego groźby na konferencjach prasowych nie miały już takiej wymowy. Przy okazji zbliżającej się potyczki z Shane'em Mosleyem (47-9-1, 39 KO) popularny "El Matador" oczywiście też ma coś do powiedzenia.
Poza obraźliwymi epitetami pod adresem "Słodkiego", pięściarz z Nikaragui wspomniał też o Julio Chavezie Jr (49-2-1, 32 KO).
- Po tym jak już rozprawię się z tym dziadkiem Mosleyem, potem będę chciał spotkać się z Chavezem Jr. Nie odpuszczę dopóki nie da mi tej szansy - powiedział Mayorga.
Pojedynek Mayorgi z Mosleyem odbędzie się za niespełna trzy tygodnie. Chavez natomiast wróci na przełomie listopada i grudnia.