MAYWEATHER: BERTO SIĘ WYRÓŻNIA. BĘDZIE DUŻO KRWI
Pomimo dobiegającej niemal z każdej strony krytyki Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) nie żałuje, że wybrał na swojego najbliższego rywala Andre Berto (30-3, 23 KO). - On się wyróżnia na tle dwóch kategorii, w których boksuję - przekonuje.
Berto jest dopiero 22. w internetowym rankingu BoxRec, daleko za takimi pięściarzami, jak Amir Khan czy Keith Thurman, którzy również byli przymierzani do starcia z Mayweatherem. "Money" nalega jednak, że trudno było znaleźć lepszego rywala niż pięściarz pochodzący z Haiti.
- Kiedy patrzysz na zawodników występujących w moich wagach, widzisz, że jeden człowiek się wyróżnia. Zapytałem siebie: kto zawsze daje twarde i ekscytujące walki, kto ma szybkie ręce i daje z siebie 100 procent? Tym kimś jest Andre Berto. Nie mogę go lekceważyć. Jest oddany pięściarstwu tak samo jak ja, przy nim naprawdę będę musiał się postarać - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Choć wychwala Berto, Mayweather jest przekonany, że 12 września w MGM Grand w Las Vegas jego rywal posmakuje własnej krwi. - Jeżeli nie będzie nokautu, to na pewno będzie dużo nokdaunów. I mnóstwo krwi - zapewnił.
Przy okazji Amerykanin raz jeszcze podkreślił, że wrześniowa walka będzie ostatnią w jego karierze. - Mówią, że dostanę wielkie pieniądze, jeżeli będę kontynuować karierę. To nic, ja już mam wielkie pieniądze. Jestem teraz starym człowiekiem. Mam 38 lat - stwierdził.
Redakcja, boxingscene.com / ESPN2015-08-07
Pomimo dobiegającej niemal z każdej strony krytyki Floyd Mayweather Jr (48-0, 26 KO) nie żałuje, że wybrał na swojego najbliższego rywala Andre Berto (30-3, 23 KO). - On się wyróżnia na tle dwóch kategorii, w których boksuję - przekonuje.
Berto jest dopiero 22. w internetowym rankingu BoxRec, daleko za takimi pięściarzami, jak Amir Khan czy Keith Thurman, którzy również byli przymierzani do starcia z Mayweatherem. "Money" nalega jednak, że trudno było znaleźć lepszego rywala niż pięściarz pochodzący z Haiti.
- Kiedy patrzysz na zawodników występujących w moich wagach, widzisz, że jeden człowiek się wyróżnia. Zapytałem siebie: kto zawsze daje twarde i ekscytujące walki, kto ma szybkie ręce i daje z siebie 100 procent? Tym kimś jest Andre Berto. Nie mogę go lekceważyć. Jest oddany pięściarstwu tak samo jak ja, przy nim naprawdę będę musiał się postarać - mówił podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Choć wychwala Berto, Mayweather jest przekonany, że 12 września w MGM Grand w Las Vegas jego rywal posmakuje własnej krwi. - Jeżeli nie będzie nokautu, to na pewno będzie dużo nokdaunów. I mnóstwo krwi - zapewnił.
Przy okazji Amerykanin raz jeszcze podkreślił, że wrześniowa walka będzie ostatnią w jego karierze. - Mówią, że dostanę wielkie pieniądze, jeżeli będę kontynuować karierę. To nic, ja już mam wielkie pieniądze. Jestem teraz starym człowiekiem. Mam 38 lat - stwierdził.
Dodaj do: Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
Autor komentarza: MILANorgData: 07-08-2015 11:00:43
k...a 6 lat mi zostało do zostanie starym człowiekiem ;)
To jesteś farciarz bo mi został tylko rok:),urodziłem się tego samego dnia co Money tylko rok później
.
.
.
gwalciciel.
FLoyd nie pierdol glupot, wiem ze taki los wypromowania walki ale nie gadaj ze z posrod tylu ciekawych zawodnikow wlasnie tym "Kiedy patrzysz na zawodników występujących w moich wagach, widzisz, że jeden człowiek się wyróżnia. Zapytałem siebie: kto zawsze daje twarde i ekscytujące walki, kto ma szybkie ręce i daje z siebie 100 procent?" jets berto :v.
Poraz kolejny sprawdza sie stara zasad w boksie ze im slabszy rywal dla mistrza,to ten bardziej go wychwala
Floyd ma prawo walczyc z kim chce,ale te jego uzasadnienia dla ktorych nie walczy z tym czy tamtym nie brzmia zb wiarygodnie i go zwyczajnie kompromituja.Szczegolnie teraz kiedy bierze slabego rywala i wynosi go pod niebiosa.Zas teoretycznie lepszemu niz Berto,Khanowi wyznacza kolejne zadania do wykonania.Najpierw niech pokona Garcie,potem bedzie niech zmieni promotora,wiare,zrobi poczwornego Axla,a na koniec pusci banke nosem...
Data: 07-08-2015 13:05:36
Floyd niech kończy, bo kibicom jak widać nigdy nie dogodzi. Ośmieszył Pacmana to teraz gadanie, że miał kontuzje, past prime i zaczyna się na siłe szukanie nowego pogromcy. Padło teraz na Khana, jak pokona jego to będzie gadanie, że to szklarz bez obrony itp. i szukanie nowego aż w końcu Money przegra będać dziadkiem i hejterzy będą pier....ć jaki to Floyd słabiutki... Poza tym myślę, że Floyd z Khanem zawalczy właśnie 50 walkę.
101% racji w wypowiedzi. A Najfajniejsze jest to ze khan moze zostac znokautowany nawet przez fmj:)
Autor komentarza: MadButcher
Data: 07-08-2015 13:24:30
Jeśli chodzi o walkę Floyda z Pacmanem, to ośmieszył się co najwyżej sam Mayweather notorycznie uciekając, nie podejmując walki, wymuszając zwycięstwo punktowe na swoich sędziach z Nevady.
hehehehehehehehehehehehehehe i teraz ty sie osmieszyles, floyd zawsze walczy na wstecznym minimalizujac ryzyko. To tak jakby miec do ciebie pretensje ze pierdolisz glupoty chociz pierdolisz je zawsze:)
Oczywiście to później, bo wcześniej ratował się klinczami i ściąganiem, ale jak już mu Bayless wyraźnie dał do zrozumienia, że dłużej tego tolerować nie może, to zmienił taktykę i wrzucił piąty bieg
wsteczny
no dobra w tym temacie nie mam juz sily sie z toba przepychac bo ty jestes z tych najmaddrzejszych na swiecie co wiedza najlepiej i "moje zdanie jest mojesze niz twoje i przez to jest lepsze"
Zadnym ale to zadnym argumentem nie da sie takiego czlowieka jak ty do niczego przekonac, po zyjesz w przeswiadczeniu ze bedziesz gorszy jak przyznasz sie ze cos zle widziailes czy zrozumialem. Zaczalem sie zastanawiac czy to nie rafcio nick 1234324423432 z kolei