JOSHUA-WHYTE 12 GRUDNIA. AJ JUŻ MYŚLI O KLICZCE I WILDERZE
Szef Matchroom Boxing Eddie Hearn potwierdził, że jeżeli Anthony Joshua (13-0, 13 KO) i Dillian Whyte (15-0, 12 KO) wygrają zaplanowane na 12 września pojedynki, jeszcze w tym roku skrzyżują rękawice. Ich walka ma się odbyć 12 grudnia w londyńskiej O2 Arena. Stawką będą pasy mistrza Wielkiej Brytanii oraz Wspólnoty Brytyjskiej w wadze ciężkiej.
Joshua zmierzy się we wrześniu z niepokonanym Garym Cornisehm (21-0, 12 KO). Przeciwnik Whyte'a jest jeszcze nieznany, ale z pewnością to "Łajdak" z Brixton będzie faworytem. 27-latek, który pokonał Joshuę w czasach amatorskich, jest przekonany, że po wrześniowym zwycięstwie zrobi to ponownie, tym razem na ringu zawodowym.
Nie mniej pewny swego jest Joshua. Mistrz olimpijski powoli już zaczyna myśleć o największych wyzwaniach.
- Przede mną jeszcze długa droga, ale mam nadzieję, że Kliczko lub Wilder da mi szansę. Myślę, że będę gotowy pod koniec 2016 lub na początku 2017 roku - stwierdził.
Ten George Arias bardzo ciekawy haha ;)
W 2014 walczył od początku roku i zaliczył 7 zwycięstw. W 2015 4 walki, a przed nim jeszcze dwie. Także do początku 2017 ma szansę mieć o 10 zwycięstw więcej.
Chyba że przegra wyraźnie z Whytem, to jego kariera się cofnie i wróci do obijania ogórków :)
Sytuacja w ktorej Zimnoch pokonal Wildera na amatorce a Whyte Joshue nie sa adekwatne
Walki Zimnocha z Wilderem nie widzialem,ale domyslam sie ze to Glownie dzieki przewadze umiejetnosci i doswiadczenia wygral Polak.Dzisiaj Wilder umie wiecej,jest mistrzem,do tego Wilder bardzo wzmocnil sie fizycznie.Mozna powiedziec ze zanotowal olbrzymi progress.A u Krzysia stagnacja i kontuzje,moze nawet jest gorszy niz byl walczac z Wilderem
Wprawdzie Joshua tez zrobil duzy progress od czasu kiedy przegral z Whytem,ale Dillian tez.Moze nie tak duzy,ale jednak.Do tego on fizycznie moze przeciwstawic sie Joshule,bo to kawal byka obdarzony mocnym ciosem
Trenningi z Banksem tez mu powinny pomoc
Wiec po mojemu jego szanse na dobry wystep i zwyciestwo z Joshua sa spore
Zimnoch z Wilderem nie mialby zadnych
Tyle ze hmm ten caly whyte jest tylko szeroki w plecach heh a tak to jest dosc otluszczony przy 193cm
Nasz kamil sokolowski ktorego to byla tylko 2 walka nie najgorzej sobie radzil
https://www.youtube.com/watch?v=BDSH8cXtFRQ
aj byl wtedy chudym chlopakiem a whyte juz postawnym gosciem, teraz sadze ze joshua jest x razy silniejszy i nie da sie tak przestawiac. Moze byc niezla wojna ze 3 rundy jesli Dillian ma twarda glowe, ale skonczy sie jak zawsze:)
Team Joshuy ma pełny przegląd sytuacji. Mogą czekać na wyniki walk mistrzów i snuć powolne plany.
Śpieszyć się nie muszą ale np w WBC już mogą po Aleksandrze być obowiązkowymi już po 1 walce.
Zobaczymy.
Facet ewidentnie ma bardzo dużo cech które mogą pozwolić mu na zastąpienie Klitschków na szczycie.
Nie zapominajmy też o Mariuszu "Malinie" Wachu, Andrzeju "Big cycu" Wawrzyku i Pawle "Łuczniku" Kołodzieju. A jest jeszcze prospekt, posiadacz pasa KFC, Włodek Letr. Polska HW rządzi i już niedługo wszystkie pasy będą na polskich biodrach!