ZAB JUDAH WRÓCI WE WRZEŚNIU Z NOWYM PROMOTOREM
Zab Judah (42-9, 29 KO) w poprzednich czterech walkach zanotował aż trzy porażki. Ponadto pozostawał nieaktywny od końcówki 2013 roku, teraz jednak rozpocznie nowy etap swojej kariery.
Czterokrotny mistrz świata dwóch kategorii związał się kontraktem z Gregiem Cohenem ze stajni Greg Cohen Promotions. Będzie też współpromotorem dla samego siebie. Obchodzący w tym roku 38. urodziny Amerykanin zamierza powrócić do dywizji junior półśredniej, czy też jak kto woli super lekkiej.
- Cieszę się z pozyskania zawodnika takiego kalibru. Zab był w ringu z niemal każdym wielkim zawodnikiem, a wielu z nich pokonał. To legenda Brooklynu i wciąż jeden z najlepszych bokserów w limicie do 140 funtów. Dzięki naszym galom utrzymamy go w wysokiej aktywności. On wciąż ze swoim refleksem i szybkością pozostaje w czołówce. Po kilku walkach będzie gotowy zaatakować panujących mistrzów w swojej wadze - stwierdził nowy promotor Zaba.
Judah wróci między liny w przyszłym miesiącu. Nazwisko jego rywala ma zostać podane w przeciągu kilku najbliższych dni.
"Kolejny znakomity piesciarz, ktory na zakonczenie swojej kariery zacznie odcinac kupony od swojej fajnej kariery."
Musisz zrozumieć, że boks zawodowy to przede wszystkim biznes, więc trudno mieć pretensje do Zaba, że chce (o zgrozo) zarabiać pieniądze.
Chociaz lepsza akcja byla po walce Jedrka z Bowe'm xD.