GALA DONA KINGA Z DWOMA CIEKAWYMI WALKAMI WAGI CIĘŻKIEJ

Mało aktywny w ostatnich latach Don King w końcu robi swoją galę z ciekawymi nazwiskami niezłych prospektów. Wieczór "ShoBox: The New Generation" odbędzie się 28 sierpnia w The D Hotel & Casino w Las Vegas.

Główną atrakcją wieczoru będzie rywalizacja w wadze ciężkiej pomiędzy niepokonanym Trevorem Bryanem (15-0, 11 KO) a doświadczonym Derricem Rossym (30-9, 14 KO) na dystansie dziesięciu rund.

Tuż przed nimi inna "dziesiątka", tylko w kategorii super średniej. Naprzeciw siebie staną Juan Ubaldo Cabrera (23-0, 15 KO) i Mike Gravonski (18-1-1, 12 KO). Wieczór otworzy natomiast pojedynek w wadze ciężkiej. Na dystansie ośmiu starć rękawice skrzyżują mocno bijący Natu Visinia (11-1, 9 KO) i wciąż niespełniony mistrz świata juniorów, Joey Dawejko (14-4-2, 7 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: matd
Data: 30-07-2015 22:08:01 
Kurcze bardzo lubie Dawejke. Na te warunki 178 wzrostu i 178 zasiegu ,to on jest niezły .Obejrzalem sporo jego walk. Wielki talent,ale wiadomo ,ze przez brak atrybutow wiele nie osiagnie. Ale zawsze bede mu kibicowal.
O tym Bryanie juz dwano slyszalem ,i jestem go ciekawy ,bo w akcji go nie widzialem.Rossy to dobry sprawdzian dla niego.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 30-07-2015 22:14:01 
Dawejko ma ten naturalny dryg, z Mansourem momentami przypominał mi Toneya ;) A nie wygrał z nim raczej nie przez brak warunków, a przez brak kondycji, zaangażowania? Do piątej rundy wyrównana walka ze wskazaniem na Dawejkę, ale potem zwyczajnie oddawał mu w drugiej połowie walki rundy, nie zadając prawie wcale ciosów, a samymi unikami się walki nie wygra :/

Ten Bryan to z tego co kojarzę jakaś nadzieja copa, Rossy zdaje się ostatnio może trenować na pełen etat, więc bardzo ciekawa weryfikacja, widziałem tego Bryana tylko w jakichś urywkach i nie mam ochoty się zagłębiać w jego dotychczasową karierę, ale z Rossym może być przekłucie balonika ;)
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 30-07-2015 22:44:07 
Żaden z niego prospekt. Ten Bryan cienki , straszny balon.Taki polski Tomasz Bonin..
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 30-07-2015 22:45:01 
Gość zamiast zbić do tej cruiser albo nawet może i półciężkiej gdzie może by coś ugrał, to siedzi w ciężkiej bez żadnych perspektyw na cokolwiek do osiągnięcia. I niech nikt nie wmawia że gość ma taką budowę bo to śmieszne :D
 Autor komentarza: matd
Data: 30-07-2015 22:45:45 
Masz racje Matys. Z Monsourem radzil sobie naprawde dobrze,potem opadl z sil,ale krzywdy i tak sobie zrobic nie dal .A przeciez Amir to kawal killera. Z reszta ,nawet z Martinem,a to tez kawal chlopa,do kiedy nie padl kondycyjnie(a wtedy byl jeszcze gorzej przygotowany) radzil sobie nie zle.W czwartej wyraznie nie mial tlenu.
Przyjal ,ale skonczyl bardziejprzez brak wydolnosci niz przez cios.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 30-07-2015 22:46:16 
Tutaj macie walke tego Bryana https://www.youtube.com/watch?v=JYvKXp9ptIg .
 Autor komentarza: matd
Data: 30-07-2015 22:53:10 
@LatajacyDywanik

Uwierz ,ze on w polciezkiej mialy teraz duzo gorzej. Taka strata wagi moglaby zostawic na nim pietno,a co najwazniejsze,tam by mial trudniej ,bo zawodnicy sa wyzylowani ,szybcy, i nie mialby zadnych atutow. Paradoksalnie to brzmi,ale on przyzwyczail sie walczyc z wiekszymi ,wolniejszymi i bardziej topornymi ,a ze jest szybki skubaniec na nogach,ma dobra defensywe na bocznej pozycji ,dobra kontre i dosc dobrze wchodzi w poldystans,to w ciezkiej mu latwiej. Nawet jakby teraz zbil ta wage,to tam by mial duzo ciezej.Paradoksalnie :)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 30-07-2015 22:58:06 
Dokładnie, skończyłby pewnie jak Chambers czy Byrd schodzący po latach do niższych wag.
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 31-07-2015 00:11:28 
Bzdura. Jeśli redukcja do cruiser odbyła by się pod okiem specjalisty dietetyka o odpowiednich ramach czasowych, nic by nie stracił tylko jeszcze zyskał. Wiadome, że zajęło by to trochę czasu i wyrzeczeń, ale w crusier spokojnie mógłby występować bez zatracania żadnych atutów.
 Autor komentarza: LatajacyDywanik
Data: 31-07-2015 00:12:41 
JEśli się zrzuca w 3 miesiące z cięzkiej do cruiser, odwodniając i wyniszczając organizm to oczywiście szkodzi to zdrowiu, jednakże z głową przeprowadzona redukcja przyniosła by raczej same korzyści .
 Autor komentarza: Raaadziu
Data: 31-07-2015 00:53:29 
To jest przykre ze taki zlodziej i kretacz jak Don King jest jeszcze w tym biznesie... Stary dziad ktory okradl kazdego swojego boksera dorabia do emerytury robiac gowniane gale. To troche tak jak dawne legendy boksu obijane na starosc przez kelnerow.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-07-2015 07:44:09 
Daweyko powinien miec profesjonalny team i trenera od przygotowania kondycyjnego bo to spory talent i naprawde mocny cios przy braku warunkow na HW
nie wazne czy w cruiser czy w ciezkiej ale koles sie marnuje
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 31-07-2015 09:24:37 
Zgadzam się że chłopak do boksu ma talent. Dobitnie było to widać w walce z Mansourem gdzie technicznie i czysto boksersko Dawejko górował natomiast jego ograniczenia fizyczne pozbawiły go zwycięstwa. Ma fajne wyczucie dystansu, niezłą pracę nóg pom imo sporej nadwagi i wydaje się że ringu myśli. Niestety fizycznie jest zapuszczony. Oczywiście w ciężkiej nie byłby mistrzem nawet gdyby się wzorowo prowadził ale mógł by jednak osiągnąć więcej. Albo tak jak ktoś pisał próbować sił w coraz poopularniejszej w USA wadze cruiser.
 Autor komentarza: slayer85
Data: 31-07-2015 12:32:21 
Dawejko to powinien latać najwyżej w półciężkiej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.