WALTERS JEDNAK ZOSTANIE W WADZE PIÓRKOWEJ

Pomimo problemów z wagą przed ostatnim pojedynkiem Nicholas Walters (26-0, 21 KO) nadal będzie występować w kategorii piórkowej - zapowiedział Robert Mittleman, doradca jamajskiego pięściarza.

Walters nie zmieścił się w limicie 126 funtów przed czerwcową potyczką z Miguelem Marriagą, przez co odebrano mu tytuł mistrza WBA. Wydawało się więc, że naturalną konsekwencją będzie zmiana wagi, ale "Axe Man" ciężko pracuje i prawdopodobnie nadal będzie rywalizować w mocno obsadzonej kategorii piórkowej.

- Wbrew zapowiedziom Nicholas pozostanie w tej dywizji. Zdał sobie sprawę, że za dużo przybierał na wadze pomiędzy walkami. Tydzień po zwycięstwie nad Marriagą wrócił na salę i naprawdę ciężko pracuje. W ostatnich miesiącach było trochę za dużo imprezowania, co jest zrozumiałe po takim sukcesie, jakim było znokautowanie Nonito Donaire'a. Nie jest to właściwe, ale zrozumiałe. W wadze piórkowej nie zostanie pewnie na zawsze, nie ma zresztą pewności, że już teraz nie zmieni kategorii, jednak kiedy ostatni raz rozmawiałem z jego menedżerem, powiedział, że będą dalej walczyć w tym limicie - oświadczył Mittleman.

Na razie nie wiadomo, kiedy Walters wróci na ring. Jamajczyk ma do stoczenia jeszcze jeden pojedynek w ramach kontraktu ze stajnią Top Rank.