ANDRE WARD: NADSZEDŁ ODPOWIEDNI MOMENT NA WALKĘ Z GOŁOWKINEM
- Następnym krokiem jest walka w systemie PPV, dlatego właśnie kierujemy się w stronę Gołowkina - nie ukrywa Andre Ward (28-0, 15 KO), który po długiej przerwie powrócił udanie ponad pięć tygodni temu, gdy porozbijał Paula Smitha. Szykuje się mega hit?
- Gołowkin mógłby być nie najbliższą, a kolejną walką. Dużo zostało jeszcze do zrobienia by doprowadzić do naszego spotkania. On cały czas opowiada, że chciałby takiej konfrontacji i kibice by ją chcieli. Jeszcze rok czy dwa lata temu nasz pojedynek nie miałby jeszcze takiej wymowy, lecz teraz nadszedł odpowiedni moment. Nie będę go ścigać, ale naprawdę każdy chciałby obejrzeć tę potyczkę - przyznaje Amerykanin, powszechnie uważany za lidera kategorii super średniej.
- Uważam się za zawodnika pokroju Floyda Mayweathera, Roya Jonesa czy Bernarda Hopkinsa. Nie porównuję się do nich w każdym aspekcie, jednak gdy cały czas wygrywasz, a te zwycięstwa przychodzą ci tak łatwo, wówczas media wymagają od ciebie więcej. Jeżeli Gołowkinowi udałoby się mnie pokonać, zostałby najwspanialszym obecnie pięściarzem - dodał Ward.
Przypomnijmy, iż Kazach - najlepszy zawodnik wagi średniej, już 17 października spróbuje zunifikować swój pas WBA z pasem IBF należącym do Davida Lemieux (34-2, 31 KO).
Ale Gołowkin nie chce...
Andre nie chce sie na to zgodzić co dziwi bo dla Floyda był gotow zbic do 160 lbs
czyli jak to się potocznie mówi AMerykanin kręci , czy obsrał zbroje nie wiem ale walki jak widac unika
jedna prośba nie stawiaj wielkiego widowiskowego RJJ wsrod nudziarzy Twojego pokroju
dwa wstyd tak sie kłocić o 1,81 kg !!! GGG jest gotowy czas podjąc wyzwanie !!!
Poza tym daj Boże, żeby jak najwięcej mistrzów wybierało taki bezpieczny wariant kariery, że walczą po 3-4 razy w roku i unifikują tytuły ;) ale rozumiem o co chodzi.
Ward gwiazdorzy, porównując się do Roya czy Bernarda, ile om ma walk w rekordzie?
gołowkin chce walki ale w połowie drogi w limicie 164 lbs
Andre nie chce sie na to zgodzić co dziwi bo dla Floyda był gotow zbic do 160 lbs
czyli jak to się potocznie mówi AMerykanin kręci , czy obsrał zbroje nie wiem ale walki jak widac unika"
za to team gienka mowil ze z frochem zawalcza w kategorii super sredniej , wiec dlatego z frochem tak a z WARDEM juz nie ? moze dlatego ze z wardem juz nie wygraja
Ward bez wiekszych problemow wybil cala super srednia w momencie w ktorym byla mocna wiec ma prawo porownywac sie do tych ktorych wspomnial, do tego caly czas byl nr 2 p4p do czasu pauzy w karierze
Obecnie obaj siebie nie potrzebują (obecnie), ale Ward mimo to chce sie bic, a Golowkin nie
I zaden tutaj nic nie moze dyktowac, Ward za ostatnia walke zgarnal 2 miliony dolarow
Golowkin medialnie nie jest na lepszym poziomie od Warda
"I tak Gołowkin unifikuje z Lemieux i do tego debiutuje w PPV, więc zobaczymy jego potencjał marketingowy"
Pokaz jakies zrodlo ze Golowkin bedzie debiutowal w PPV bo nigdzie tego nie widzialem
tu jest cos wspomniane o tej walce w PPV
http://www.boxingscene.com/golovkin-lemieux-set-10-17-madison-square-garden--93923
"Gołowkin mógłby być nie najbliższą, a kolejną walką. Dużo zostało jeszcze do zrobienia by doprowadzić do naszego spotkania."
Tak...zapewne Golovkin będzie chciał kolejną walkę zaraz po Lemieux toczyć z Wardem.
Czemu Ward wypowiada te słowa dopiero po "zaklepaniu" walki Z Davidem.
Kibicuję Golovkinowi i niech rozpierdala wszystkich po kolei. Tego mu właśnie życzę.
Ta walka się odbędzie, spokojnie. Obaj dorobią się jeszcze do tego czasu medialnie i sportowo i walka będzie się nagle opłacać, bo zrobią ludzie z niej "walką stulecia".
Co co Golovkina to wydaje mi się, że jeszcze nie widzieliśmy jego 100% w ringu i sytuacji w której... np. przegrywał by po paru rundach, jakby się zachował? Itp.
Jeśli ktoś uważa, że GGG to zwykły puncher, który nie ma nic, tylko idzie po przodu. to jest w błędzie... typowym prostym puncherem jest np Wilder.. porównajcie sobie jego cepy zza d.py, do technicznych lewych sierpowych, czy to na tułów czy podbródkowych Golovkina, pracę nóg, timing Itp.
grizzly
tu jest cos wspomniane o tej walce w PPV
http://www.boxingscene.com/golovkin-lemieux-set-10-17-madison-square-garden--93923"
Rzeczywiscie, z artykułu wynika ze bedzie to w PPV
No to przekonamy sie ile wykreci GGG juz dawno stawialem, ze Golowkin za duzo PPV wykrecac nie bedzie i dzis zdziwie sie jesli chociaz 300 tys Amerykanow wykupi; bylbym bardzo zdziwiony
dokladnie tak, mi sie wydaje ze to co do tej pory pokazal to moze z 25% jego mozliwosci, a w tym skrawko jest idealny i bezpledny, precyzyjny ostry i perfekcyjny uwielbiam jego boks
-Ward wie tez ze nie jest w stanie zrobic zadnego catchweightu w strone GGG wiec moze niech sie zwroci w strone Kovaliova jak chce PPV a ruski robi dobre wyniki sprzedazy ppv w usa
- kto na miejscu GGG majac perspektywe walk unifikacyjnych ze znanymi rywalami z najwyzszej polki za dobre pieniadze w PPV interesowalby sie walka z nudnym i trudnym rywalem z wyzszej wagi ktory w dniu walki bedzie 2 kategorie wagowe wyzej?
skoro GGG ma teraz unifikacje z Lemieux to juz mu sie nie spieszy a Cotto nawet jak wygra z Canelo to albo bedzie musial stanc w ringu z Golovkinem albo zwakuje pas
tak czy siak Golovkin jest pierwszyw kolejce do WBC wiec spokojnie moze poczekac zdobywajac w miedzyczasie pas Kanadyjczyka
jednak jesli Canelo zdobedzie WBC na Cotto moze za to kisic troche pas mimo szumnych zapowiedzi ze stanie do Golovkina a jemu akurat WBC pomoze