SULLIVAN BARRERA CHCE WALKI Z PASCALEM BY POMŚCIĆ RODAKA
W miniony weekend Sullivan Barrera (16-0, 11 KO) zanotował kolejne cenne zwycięstwo, natomiast jego rodak - Yunieski Gonzalez, został oszukany przez sędziów w konfrontacji z Jeanem Pascalem (30-3-1, 17 KO). Teraz Kubańczyk zamierza spotkać się z Kanadyjczykiem by pomścić swojego rodaka.
- Po tym jak Pascal pokonał mojego krajana, chcę walczyć właśnie z nim. Już wcześniej tego chciałem, lecz po tym co stało się w sobotę chcę tego jeszcze bardziej. W ostatnim występie udowodniłem po raz kolejny, że mogę stanąć i wymieniać ciosy z rywalem, zostawiając kibicom świetne show. Teraz chcę Pascala - mówi 33-letni Barrera.
KONTROWERSYJNA WYGRANA PASCALA
- Nie mam problemu z tym, by lecieć na teren przeciwnika do Kanady. Listopad czy grudzień, kiedy tylko on będzie gotowy. Mam zamiar pokazać, że jestem najlepszym zawodnikiem wagi półciężkiej. Pascal już raz uciekł przed spotkaniem ze mną, zobaczymy więc jak tym razem podejdzie do mojego wyzwania. Zróbmy to w Montrealu na antenie stacji HBO. Nie martwię się o wyjazd ani o sędziów, ponieważ mam zamiar go znokautować. Chcę tej walki jako rewanż dla Kuby - dodał pięściarz z "Gorącej Wyspy".