KOWALIOW: SANCHEZ NIE ZNA ŻADNYCH MOICH SEKRETÓW
Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO) zapewnia, że Nadjibowi Mohammediemu (37-3, 23 KO) niewiele pomoże fakt, że pracuje z byłym trenerem Rosjanina, Abelem Sanchezem. - Sanchez nie zna żadnych moich sekretów - mówi Rosjanin.
Znany szkoleniowiec pomagał Kowaliowowi na początku jego kariery. Duet szybko się jednak rozpadł, ponieważ, jak twierdzi Sanchez, "Krusher" nie ma odpowiedniego charakteru i pomiędzy nimi nie było chemii.
Teraz, nadchodzącej nocy na gali w Mandalay Bay w Las Vegas, panowie staną w naprzeciwległych narożnikach. Zawodnik Sancheza nie jest faworytem, ale podkreśla, że ma przewagę, bo jego opiekun dobrze zna mistrza wagi półciężkiej. Zdaniem Kowaliowa Mohammadi nie mógłby się jednak bardziej mylić.
- Dajcie spokój, Sanchez nie zna żadnych moich sekretów, bo nie spędzał ze mną zbyt dużo czasu. Cały czas był zajęty pracą z Giennadijem Gołowkinem, dlatego się rozstaliśmy. Nie wiem, co niby miałby przekazać Nadjibowi - powiedział.
Sanchez tymczasem już mówi o walce Kowaliowa ze wspomnianym Gołowkinem. Bokserów dzielą wprawdzie dwie kategorie wagowe, ale na sparingach ponoć nie przeszkadzało to Kazachowi w obijaniu Rosjanina. Trener "GGG" wierzy, że jego podopieczny to samo może zrobić na ringu zawodowym.
- Jeżeli kariera Giennadija będzie przebiegała tak jak chcemy, jeżeli wszystkich wyeliminuje i przeniesie się do wagi super średniej, nawet nie będę się zastanawiać nad walką z Kowaliowem - stwierdził.
Póki co jednak Kowaliow musi się uporać z Mohammedim. Transmisja z gali w Las Vegas w nocy z soboty na niedzielę od 3:00 w Polsacie Sport.