ANDRADE MOŻE STRACIĆ PAS WBO W WADZE JUNIOR ŚREDNIEJ
Demetrius Andrade (21-0, 14 KO) w końcu może zapłacić za swoją nieaktywność. Władze World Boxing Organization chcą odebrać 27-letniemu Amerykaninowi pas mistrzowski w kategorii junior średniej.
"Boo Boo" w listopadzie 2013 roku pokonał Vanesa Martirosyana i sięgnął po wakujący tytuł. Od tego czasu bronił go jednak tylko raz - w czerwcu 2014, kiedy zastopował na gali na Brooklynie Briana Rose'a. Później już nie boksował, mimo że nie miał żadnej kontuzji ani nie mógł narzekać na brak ciekawych ofert. Pod koniec ubiegłego roku otrzymał propozycję starcia z Jermellem Charlo za rekordową w swojej karierze gażę w wysokości ponad 300 tysięcy dolarów. Andrade te warunki finansowe jednak nie satysfakcjonowały, więc odmówił.
Kolejne miesiące nie przyniosły żadnego rozwoju w karierze zawodnika z Providence i WBO wreszcie skończyła się cierpliwość. W wysłanym promotorom Amerykanina piśmie władze federacji poinformowały, że dają im dziesięć dni na wyjaśnienie, dlaczego Andrade nie toczy walk w obronie pasa. Jeżeli współpracownicy pięściarza nie będą mieli dobrego wyjaśnienia, po upływie wyznaczonego terminu automatycznie zostanie on pozbawiony tytułu mistrza świata.
W ostatnich dniach spekulowano, że Andrade zmierzy się z Australijczykiem Anthonym Mundine (47-6, 27 KO), ale przedstawiciele bokserów nie doszli do porozumienia i wygląda na to, że powrót Amerykanina między liny ponownie się opóźni.