TARVER: FURY JEST DUŻY I TYLE, PIERWSZY PRAWY KLICZKI I KONIEC
Jak wiadomo 14 sierpnia w Newark wielka noc polskiego boksu z udziałem Głowackiego, Szpilki, Łaszczyka i Sulęckiego. W głównej walce wieczoru wystąpi natomiast Antonio Tarver (31-6, 22 KO), który próbuje przejść do historii boksu jako najstarszy mistrz królewskiej kategorii. Póki co Władimira Kliczkę (64-3, 53 KO) czeka obowiązkowa obrona tytułów z Tysonem Furym (24-0, 18 KO), lecz zdaniem "Magika" z Florydy nie będzie to trudna przeprawa dla championa.
- Szczerze mówiąc wątpię by Fury miał na tyle umiejętności, by mógł rozprawić się z Kliczką. Moim zdaniem gdy tylko Władimir trafi pierwszy raz swoją prawą ręką na szczękę, będzie po wszystkim. Anglik nie potrafi wystarczająco dużo by przeciwstawić się mistrzowi, nie ma tego talentu co on. Owszem, jest duży i silny, lecz na tym koniec. Nie widzę nic specjalnego w tym chłopaku - stwierdził Tarver, którego najbliższym rywalem będzie Steve Cunningham (28-7, 13 KO).
- Po tym co pokażę w najbliższej walce, wszyscy będą już traktowali mnie na poważnie. Zamierzam zostać najstarszym mistrzem wagi ciężkiej - dodał trzykrotny champion dywizji półciężkiej.
Ważne jednak ze ma dobry wzrost i wagę większą od takiego Wildera, dzięki temu nie będzie można go męczyć klinczami - wieszakami. Poza tym Fury to taki wariat, możliwe, że będzie ustawiony na lewy prosty od początku by nagle w którejś rundzie zmienić taktykę i kłucia lewym prostym postawić wszystko na jedną kartę i zacząć bitkę/agresywny atak. W takim szaleńczym ataku może być metoda na Władymira, Pulew wymuszał presję i nieźle wychodził na tym dopóki nie dostał mocnych strzałów.
Nie będę wielce zdziwiony jeśli Wład przegra, należy pamiętać że Kliczko jednak jest już stary, w ostatniej walce słabo wypadł na tle ruchliwego acz zaledwie dobrego boksera Jenningsa. Jeśli Władymir nie straci mocno szybkości, refleksu i kondycji to powinien znokautować Furego. Fury nie jest tak ruchliwy jak Jennings, łatwiej będzie go trafić nawet pomimo tego, że będzie się prawdopodobnie walczyć z dystansu.
Chciałbym zobaczyć wygraną Włada, gdyż Tysona totalnie nie trawię.
Powietkin, Joshua, Parker i Haye(jeśli wróci) to będzie prawdziwa czołówka wagi ciężkiej jeśli Wład odejdzie, wątpie by Tyson mógł wygrać z każdym z nich, być może udało by mu się wygrać z kimś bardzo dobrym, potem jednak mógłby przegrać. Na miano prawdziwiego dominatora HW raczej nigdy nie zasłuży, no ale to tylko gdybanie ;)
Parker to dobry średniak i nikt więcej, Joshua ma zadatki na dobrego boksera, ale ile jest faktycznie wart okaże się gdy powalczy z kimś z pierwszej dziesiątki.Odnośnie pojedynku Kliczko- fury, to ten pierwszy ubjie Tysona do 8 rundy, szybkość podobna,jednak silniejszy jest Władimr,jeżeli chodzi o technikę to Ukrainiec przewyższa cygana o dwie klasy...
Na wojnę nie pojdzie bo szybko usnie.
Nie wiem po prostu nie widze najmniejszego argumentu na korzysc cyganiaka. Sadze ze i jennings z formy z kliczka by go ubil
Powiem tak, wolę starcie z Furym niż Chambersem, Mormeckiem, Jenningsem, Pianetę, Wachem (bo dla mnie Fury jest lepszy) i Leapai.
Jednak trochę tych słabych rywali było a Fury na ich tle prezentuje się na zawodnika, który ma większe szanse. Jest wyższy od Włada, ma lepszy zasięg, cios gorszy ale ciągle dobry i niebezpieczny. Poza tym walczył już z bokserami którzy coś tam sobą reprezentwali, Wilder poki co ma tylko Stiverna na rozkładzie.
co do Davida Haye to muszę trochę go wziąć w obronę. wiadomo. za słowa powinno ponosić się odpowiedzialność i krytyka jaka spadła na niego po walce z Władem jak najbardziej zasłużona, ale nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Haye to przereklamowany bokser. Pamiętajmy, że Haye wywodził się z wagi cruiser, w której był przez pewien czas zdecydowanie najlepszym zawodnikiem tej kategorii. Potem, będąc na szczycie tej dywizji przeszedł do wagi ciężkiej, gdzie po 3 latach stanął do walki z Władem. Większość wtedy uważała, że na tamten czas był to najlepszy możliwy przeciwnik dla Ukraińca. To jednak o czymś świadczy. Mówi się, że to był najlepszy Wład w całej jego karierze. Sam Władimir podszedł do tej walki ambicjonalnie, o czy wspominali członkowie jego teamu. My Davida pamiętamy głównie z wagi ciężkiej, jednak warto pamiętać o jego osiągnięciach z niższej dywizji. Nie jest to powszechne, że zawodnik z wagi cruiser przechodzi do wagi ciężkiej z tak pozytywnymi osiągnięciami. To, że nie pokonał Włada to żadna ujma. Jak na razie niewielu osobom to się udało. Zresztą z takim Władem z jakim walczył Haye to myślę, że niewielu bokserów w historii wagi ciężkiej mogłoby wygrać.
Ubije go max do 5 rownie ciezko jak pulewa.
Na wojnę nie pojdzie bo szybko usnie."
Wład ubił Pulewa jednym i tym samym ciosem; lewym sierpem bitym w dziwny sposob, na dół
Żadnym innym ciosem Kliczko nawet nie powalil Pulewa
Problem jest taki, ze ten cios na Fury'ego nie wejdzie, bo, jak dobrze widac na wazeniach, bije sie nie z facetem majacym 194 cm, ale z facetem majacym 206 cm. Walnac taki bity trochę na dół lewy sierp to by mogl gdyby Fury uciął sobie łapy, albo przywiązał do ciala, oraz schylil sie jak garbaty.
Pytanie czy Wlad moze znokautowac wiec w inny sposob Fury'ego skoro tamten nie wyszedl.
Może, tylko ze jakos Thompsona szybko nie znokautowal, sam byl pokrwawiony w tej pierwszej ich walce, Jenningsa szybko nie znokautowal, Wacha, Petera i moge tak jeszcze wymieniac i wymieniac
Stawiam w ciemno ze ta walka potrwa minimum 5 rund i Twoj scenariusz nie ma szans sie sprawdzic
Witam Marekkk który nie jest Rafałem ;D
/Za ile banik ? I kiedy ten kosmiczny atak hakerski ? xD
według mnie Kliczko poradzi sobie z dużą łatwością z Furym. Poza wzrostem Tyson nie reprezentuje sobą nic co mogło by być jakimś remedium na Wladymira. W każdym aspekcie bokserskim Kliczko przewyższa przynajmniej o dwie klasy Anglika. A "szklana" szczęka Wladymira nie jest tutaj żadnym problem gdyż Kliczko udowodnił przez te 10 lat że ma sposób by sobie z tym radzić. I nie mówię tu o "wieszaniu" czy klinczach ale o jego doskonałym jabie który wychamuje nawet takich kolosow jak Tyson
O czym Ty mowisz?
Czemu nazywasz mnie Markiem?
Co do ataku hakerskiego; szczerze mowiac wystarczy troche ogarniecia informatycznego (ktorego raczej nie masz) zeby wiedziec, ze akurat boksera banalnie zhakować. Nie mają nawet catchpa przy rejestracji blokujacego mozliwosci rejestracji botów.
Natomiast taki atak jest prawnie zakazany, wiec pewnie i tak malo kto sie odwazy
I co da Ci ta durna śpiewka? Ile wytrzymasz? 2 dni? 3 ? Przecież nawet Rafał się nie starasz kryć.
Co do ataku mi nic nie musisz tłumaczyć. Widzę że poszedłeś po rozum do głowy. To się chwali.
Człowieku, przystopuj troche, uspokoj sie
Po 1, durna spiewka to moze jest Twoja- co Ty taki jestes agresywny?
Po 2, jak tak dalej pojdzie, to na tym forum kazdy nowy uzytkownik bedzie banowany bo jakiemus hejterowi się bedzie cos wydawało
Co do ataku to jak mowilem- bokser.org jest wybitnie łatwą stroną do ataku hakerskiego, tutaj sprawa wyglada tylko tak, ze to zakazane prawnie i nie ma pewnie sensu sie tak narażać
Ale od strony technicznej to nie problem
przesadziłeś, za dużo poleciało tam wyzwisk widać drugi raz chcesz dostać bana
Zglosilem Cie wlasnie do moderatora
Moj wywod na temat Haye odnosil sie tylko do wagi ciezkiej - w junior ciezkiej byl dominatorem. Moje zdanie jest takie ze show jaki zrobil przed walka z Wladem plus to jak go przedstawiano nijak sie mialo do tego co zobaczylismy w ringu. Dla przykladu dam Ci naszego Tomka Adamka ktory tez przegral z Vitkiem ale w ringu serducho zostawil - natomiast Haye "przebiegl" obok tej walki.
Zycze zwyciestwa Tysonowi - bo to moze odmienic wage ciezka - Wlad poza Furym i Wilderem nie ma przeciwnika dla siebie - bo wszyscy inni w rankingach top10 ustepuja mu warunkami fizycznymi - a mam dosyc ogladania zenady i wieszania sie np na takim Powietkinie