ABRAHAM: PIĄTEJ WALKI NIE BĘDZIE - STIEGLITZ: ZNOWU BĘDĘ MISTRZEM
Przed czwartą walką z Robertem Stieglitzem (47-4-1, 27 KO), która odbędzie się w sobotę w Halle, Arthur Abraham (42-4, 28 KO) przekonuje, że więcej z 34-letnim rodakiem się nie zmierzy. - Udowodnię raz na zawsze, że jestem lepszym pięściarzem - stwierdził.
"Król Artur" wygrał dwie z dotychczasowych trzech walk ze Stieglitzem. Ten utrzymuje jednak, że to on powinien być na prowadzeniu. - Moim zdaniem werdykt naszej ostatniej potyczki był niesprawiedliwy, ale nie jestem tutaj po to, aby zajmować się przeszłością. Liczy się tu i teraz. W sobotę znowu będę mistrzem świata! - grzmiał Stieglitz na środowej konferencji prasowej.
Abraham jest oczywiście odmiennego zdania i zapowiada, że po sobocie nie będzie już wątpliwości. - To jest koniec. Piątego pojedynku nie będzie. Bardzo ciężko trenowałem i jestem gotowy na wszystko, co zaoferuje Robert. Po tym pojedynku nie będzie już żadnych pytań. Pokażę, że to ja jestem lepszy - powiedział.
Niemcy powalczą o należący do Abrahama pas WBO w wadze super średniej. Transmisję w Polsce przeprowadzi Polsat Sport - początek w sobotę o 20:00.