BERTO O WALCE Z MAYWEATHEREM: JEŚLI SIĘ ODBĘDZIE, BĘDZIE ŚWIETNA
Wygląda na to, że Andre Berto (30-3, 23 KO) już został sam na placu broni i to on 12 września skrzyżuje rękawice z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO). Choć to wciąż nieoficjalne informacje, to właśnie on wyrasta na głównego kandydata do konfrontacji z "Pięknisiem".
Już tydzień temu informowaliśmy Was o tym, że król rankingu P4P ostatni pojedynek w karierze może stoczyć na otwartej stacji. I to by się teraz potwierdzało, gdyż jego walkę z Berto, dawnym mistrzem świata wagi półśredniej, miałaby pokazać telewizja CBS.
- Cieszę się, że jestem przymierzany do tego spotkania i na pewno podejmę rękawicę. Jeśli rzeczywiście dojdzie do tej walki, to będzie naprawdę świetna - przekonuje Haitańczyk.
Przypomnijmy, iż bardziej niż o aspekty sportowe chodzi tu raczej o prywatne zatargi między pięściarzami. Floyd ponoć ma pretensje do Berto, że ten przyjaźni się z jego byłą narzeczoną, Shantel Jackson.
zapomnial dodac slowo "wyplata"