JOSHUA: CHCĄC BYĆ MISTRZEM POWINIENEM NOKAUTOWAĆ TAKICH RYWALI
Anthony Joshua po przejściu na zawodowstwo zastopował przed czasem każdego z trzynastu dotychczasowych rywali. - Przecież to właśnie powinienem robić - mówi wciąż aktualny mistrz olimpijski wagi super ciężkiej.
- Gdybym nie nokautował zawodników tego pokroju jak dotąd, to oznaczałoby, że mam mniejsze szanse na pas mistrza świata. Przyszły mistrz powinien takich pięściarzy nokautować - kontynuował uważany za następce Władimira Kliczki potężnie zbudowany Anglik.
W kolejnym występie jego rywalem będzie Dillian Whyte (14-0, 11 KO). Obaj panowie mają zadawnione porachunki, bo gdy dopiero zaczynali boksować, spotkali się na pewnym turnieju i na punkty wygrał wówczas Whyte, mając nawet sławniejszego rodaka na deskach. Między nimi narosło ostatnio sporo złej krwi, ale na szczęście Anglia to nie Polska i tego typu potyczki są doprowadzane na czas.
- Dillian to kolejny krok w mojej karierze, ale mam dużo większe ambicje niż wygrana nad kimś takim jak on. Jedynym problemem jest fakt, że on powinien mniej gadać o mnie, a bardziej skoncentrować się na sobie. On zresztą też powinien mieć większe ambicje niż zwycięstwo nade mną. Należy zawsze patrzeć na najlepszych, a póki co nie jestem jeszcze najlepszy - kontynuował bombardier z Watford.
- Whyte nie jest dla mnie zagrożeniem - dodał Joshua.
http://www.bokser.org/content/2015/07/06/083327/index.jsp
Zgadza sie,w Anglii zestawia sie 2 prospektow i walcza,a w Polsce pompuje sie rekord 30-0 i pozniej wychodzi taki Wawrzyk czy Kolodziej i dostaja w pierwszej rundzie.
A Whyte ,gdyby nie ta nieszczesna walka w amatorce,to nikt by o nim nawet nie wiedzial.Tak starszy z anglikow chwali sie wyzszoscia nad AJ z ringow amatorskich ,ze chyba zapomnial kto jest Mistrszem OLIMPIJSKIM w wadze super ciezkiej ?! Ja na miejscu Joshuy nie dal bym walki Whytowi. Wlasnie za to pitolenie o tamtej walce.
Idac tokiem myslenia Dilliana, to teraz niech Zimnoch domaga sie walki z Wilderem ,albo Todorow niech skomle o walke z Mayweatherem.
Mam nadzieje ,ze Joshua pokaze mu co to prawdziwy rozwoj,i da nauczke temu calemu Whyte.
Joshua Vikinga Wacha na pewno by nie znokaltowal,walka bylaby ciekawa ale czy Wach da rade zrobic taka forme jak przed Klitschko?jesli tak to brytyjczyk jest w klopotach
Viking dobrze przygotowany jest silny,prawdziwy ciezki niezle szybki z silnym nokaltujacym ciosem z obydwu rak,moim zdaniem musi wiecej pracowac nad kondycja.Atutem Wacha jest walka w poldystansie,ale strasznie slabo chodzi na nogach i to jest wielki minus.
Walka Joshua vs Wach zakonczylaby sie na pkt,tak mysle i wynik zalezec bedzie od formy Vikinga
W 2015/16 jest to zawsze walka 50/50
Twierdze ze jesli Joshua znokaltuje Vikinga to bedzie kolejnym Wielkim Ciezkim po LL z UK
Nadal czekam na prawdziwy test. Kevin Johnson takim nie był, ponieważ założył z góry że przegra, przypuszczam że olał przygotowania całkowicie. Sądzę że weryfikacja przyjdzie w 2016 z kimś pokroju Tysona Fury czy może Czagajewa (ostatnio na fali :)
Whyte moze nie miec reklamy i super marketingu, ale to interesujacy bokser.
Kolejna sprawa: Joshua niech sprobuje za 'kilka walk' wyjść do Luisa Ortiza :)
Bardzo jestem ciekaw czy bedzie do niego takim kozakiem :)
Jakby jego chcial zasypac seria, to dostalby taką kontre ze by zrobil piruet.
Joshua ma rywali ktorzy sa realnym wyzwaniem, wiec niech fanatycy nie walą ściemy, ze tylko Kliczko czy Wilder. Bzdura.
Wymienie gosci ktorzy sa naprawde realnym SPORTOWYM wyzwaniem, ktorzy nie są tak napompowani medialnie, ale ktorzy wnoszą wartosc w ringu, a nie w reklamach:
Luis Ortiz, Wiaczesław Głazkow, Charles Martin, Joe Parker, Dillian Whyte choćby
To tak na szybko.
Zanim Joshua bedzie kozaczyl do Wildera i Kliczki to czekam- niech sprobuje sie z chociaż dwoma z tych wymienionych
Jak na razie, choc chlopak ma duzy potencjal, to obijal samych dziadkow.
Srednia wieku rywali Wildera na tym etapie to bylo ok 30 lat. Srednia wieku rywali Joshuy to blisko 37 lat!
37 letni stary bokser ktory zaliczył już n porażek to nie jest zadne realne wyzwanie, wiec wymienianie Kevina Johnsona jako jakiś test czy sprawdzian ktory zostal super zaliczony, to chyba zart.
Niech bije sie z mlodymi niepokonanymi a nie dziadkami
Wala z tym Cornish to ma być we wrześniu.
No wiem. W linku, który przytoczyłem jest, że na wrzesień Cornish.
Tu w artykule piszą, że następnym będzie Whyte.
Taka niespójność
zgadzam się