SULAIMAN: PRACUJEMY NAD TURNIEJEM MISTRZÓW
Prezydent World Boxing Council Mauricio Sulaiman już od jakiegoś czasu mówi o turniejach z udziałem wszystkich mistrzów świata w danej kategorii wagowej. Pomysł wciąż jest daleki od realizacji, jednak przewodniczący meksykańskiej federacji bynajmniej z niego nie rezygnuje.
- Chcemy stworzyć turniej mistrzów, w którym zmierzyliby się czempioni różnych organizacji. W ten sposób dalibyśmy ludziom walki, które chcą zobaczyć, a także wyłonilibyśmy jednego mistrza świata. Wciąż nad tym pracujemy. Każda federacja rządzi się swoimi prawami - powiedział.
Jednocześnie Sulaiman wyjaśnił, że nie chce doprowadzić do fuzji pomiędzy federacjami i utworzyć jednej wielkiej. - To byłby tylko turniej mistrzów. Wyłonilibyśmy czempiona, a potem każda z federacji dalej miałaby swoich mistrzów - stwierdził.
Turniej stanowiłby bez wątpienia przynajmniej tymczasowe lekarstwo na gorączkę tytułów w boksie zawodowym. Obecnie zdarza się, że w jednej kategorii wagowej jest nawet siedmiu czy ośmiu mistrzów świata. Wśród nich są posiadacze pasów tymczasowych, tytułów w wersjach Regular i Super, a także czempioni emerytowani.
super six najlepszym dowodem
"To byłby tylko turniej mistrzów. Wyłonilibyśmy czempiona, a potem każda z federacji dalej miałaby swoich mistrzów - stwierdził."
Jak to ma niby w dłuższej perspektywie pomóc? To tylko sposób na doraźne wyłonienie tzw. "lineal championa", a potem rozdaliby kolejne regularne pasy i wszystko zostaje po staremu, ba jeszcze by się to rozmnożyło, bo o ile dobrze kojarzę to na razie tylko WBA ma wersję regular.
Meksykaniec raz powziął mądrą decyzję! Jestem na tak!!
Mistrz to mistrz, koniec kropka.
WBA WBC łączą się razem IBF z WBO, reszta się nie liczy (IBO sorry).
Piękna inicjatywa!
Meksykaniec raz powziął mądrą decyzję! Jestem na tak!!
*
*
Hej!
Jeszcze nic nie powziął. Więc "Nie chwal dnia przed zachodem słońca".
I tu, wydaje się, pies pogrzebany, bo w tych solidnie obsadzonych czołówka nie zechce brać udziału w turnieju, w tych gorzej obsadzonych będzie za mało atrakcyjnych "uczestników".
Zdanie niech Ci będzie, ale pomysł zacny sam musisz przyznać ;-)
Najlepiej jakby we wszystkich poza tymi najmniejszymi bo akurat tam się mali napierdzielają ile wlezie. Jest mała konkurencja.
Nie znam się na tych najniższych wagach, nie interesuje mnie to. Jedyna nacja która mi przychodzi na myśl to Japończycy
Kazda kat. powinna miec jednego czempiona,bo mistrz moze byc tylko jeden. A potem niech organizacje sobie robia mistrzow federacyjnych. Powinien zostac stworzony przez najwazniejsze instancje bokserskie,od federacji po stowarzyszenia, piekny pas mistrza swiata,tylko jeden na kazda kategorie wagowa. Oczywiscie pasy wbc,wba itd mialyby mistrzow federacyjnych dalej ,ale MISTRZ powinien byc jeden . Syzyfowe pisanie ,bo co ja mam do gadanie ,szary kibic zza szkla?