MACIEJ MISZKIŃ: CHĘTNIE ZMIERZĘ SIĘ Z OPALACHEM
- Jestem po wstępnej rozmowie z promotorem na temat mojego udziału na wrześniowej gali Polsat Boxing Night w Łodzi. Wyraziłem chęć udziału w tym przedsięwzięciu. Chciałbym zmierzyć się z najlepszym polskim zawodnikiem, gdyż właśnie takie jest założenie tej imprezy. Według mnie ciekawym zestawieniem byłaby potyczka z Opalachem, ponieważ ewentualna wygrana nad nim spowodowałaby milowy krok naprzód w mojej karierze - mówi czołowy polski pięściarz wagi super średniej, Maciej Miszkiń (17-3, 4 KO).
W tym limicie na naszym podwórku nie ma zbyt wielu mocnych zawodników. Jednym z ewentualnych rywali jest więc Przemysław Opalach (18-2, 15 KO).
- Aktualnie trochę się urlopuję, gdyż byłem w ostatnim okresie w mocnym reżimie treningowym. Wystarczy jednak jeden telefon i jestem gotowy wejść na wyższe obroty. Na chwilę obecną żadnej konkretnej oferty ze strony telewizji nie otrzymałem. Bardzo chętnie zmierzyłbym się z Opalachem, ponieważ ma dobry rekord i jest wysoko w rankingach. Taka potyczka bardzo wiele by mi dała. To byłby dla mnie milowy krok naprzód. Oczywiście są też inne opcje, między innymi walka z pogromcą Dawida Kosteckiego, Andrzejem Sołdrą. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że podczas tej jesiennej edycji PBN ciężko będzie doprowadzić do naszej konfrontacji, bo przecież Andrzej leczy kontuzję, której nabawił się podczas kwietniowej gali. Biorę pod uwagę również starcie z niepokonanym Michałem Starbałą. To utytułowany zawodnik ze sporym doświadczeniem amatorskim. Pojedynek z nim byłby dla mnie sporym wyzwaniem od strony sportowej. Najbliższa przyszłość przyniesie odpowiedzi na te wszystkie pytania - powiedział Miszkiń.
STARBAŁA: CHĘTNIE SPOTKAM SIĘ Z MISZKINIEM
Przypomnijmy, iż głównym wydarzeniem łódzkiej gali będzie pojedynek Przemysława Salety (44-7, 22 KO) z Tomaszem Adamkiem (49-4, 29 KO).
Wygrany zgarnie pas "Polski Waciak" ufundowany przez Polskie przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją waty i wełny mineralnej
nie mogłem się powstrzymac:-)
Opalach to przegra, moim zdaniem ofkors
Miszkiń jakis poziom prezentuje
Jaki prezentuje Opalach?, tego nie wiedzą nawet kelnerzy z restauracji Sowa.
Oczywiście, że nie będzie to walka na żenującym poziomie. Maciek Miszkiń jest wojownikiem co udowodnił w walkach z Głażewskim, więc będzie chociaż próbował postawić opór polskiemu królowi nokautu. Jednak z rundy na rundę Maciek będzie coraz bardziej porozbijany i jednak skapituluje pod naporem ciosów Opalacha, który jest naturalnym puncherem. Jednak przegrana dla Maćka po ambitnej walce to nie będzie wstyd, tym bardziej, iż namaszczam Przemka Opalacha na następcę Tomka Adamka w polskim boksie zawodowym. Ta walka może być najlepszą walką polsko-polską ostatnich lat a efektowny nokaut Przemka na Miszkinie może być polskim nokautem stulecia. Dlatego nie mogę się doczekać tej gali.
Dobra nie pierdol glupot tylko powiedz mi lepiej czy Przemo bedzie przepraszal Maćka tak jak Ajetovicia gdy go za mocno uderzy ?
Tak jak do ostatniej walki, która nawet w BoxRecu nie była odznaczona...
Po kosztach
Za to z niepokonanym prospektem.
Zobaczyłbym Feigenbutza z Kosteckim jak leje alfonsa.
A kto to zechce oglądać?
Piękny Przemek ma rzeszę fanek, które przyjdą dla niego i wykupią ppv :)
Wiem tylko o jednej...
Przemek to obecnie najprzystojniejszy polski bokser i przyciąga tłumy kobiet na swoje gale i przed telewizory.
Jak widać nie możesz napisać swojego zdania. Według Ciebie Przemek jest obiektem pożądanym przez kobiet co przekłada się na niebotyczne sprzedaże PPV. Nie wiem co w tym złego .....