ARREOLA NIE CHCE NADGODZIN I POSZUKA NOKAUTU

Za osiem dni Chris Arreola (36-4, 31 KO) i Fred Kassi (18-3, 10 KO) skrzyżują rękawice na ringu w El Paso. Dla tego pierwszego stawka będzie podwójna, gdyż w razie efektownego zwycięstwa już pod koniec września może zaatakować Deontay Wildera (34-0, 33 KO) i należący do niego pas federacji WBC wagi ciężkiej.

"Koszmar" w przeszłości już dwukrotnie podchodził do takiej walki, lecz przed czasem odprawiali go najpierw Witalij Kliczko, a potem Bermane Stiverne. Z tym drugim prowadził nawet na punkty do czasu zastopowania potyczki. Z "Brązowym Bombardierem" na punkty wygrana raczej nie wchodzi w rachubę w przypadku Chrisa, ale być może zdoła przetestować jego - zdaniem niektórych podejrzaną szczękę. Do trzech razy sztuka? Najpierw trzeba będzie jednak uporać się z Kameruńczykiem.

- To bardzo śliski zawodnik, dlatego będę musiał bić kombinacjami w różnych płaszczyznach. Będę chciał go skończyć tak szybko, jak to tylko możliwe, bo przecież nikt mi nie płaci za nadgodziny. Zresztą kibice zasługują na efektowne zakończenie - stwierdził dawny rywal Tomka Adamka.

ARREOLA: CEL POZOSTAJE TEN SAM, CHCĘ BYĆ MISTRZEM

- Wykorzystując moją przewagę masy będę chciał go spychać swoim lewym prostym na liny, tak by nie dać mu rozwinąć skrzydeł, bo wtedy jest groźny. Najpierw obiję jego tułów, a potem przejdę do ciosów na głowę - dodał Arreola.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-07-2015 16:43:40 
Wilder z Arreolą to pomyłka, wstyd i żenada dla boksu.
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-07-2015 16:44:59 
Jakim cudem tego tłustego świniaka jeszcze promują i dają tak intratne walki?

Inni latami się nie mogą dopchać, a ten obżartuch dostaje na tacy.
Przecież on nie ma kibiców. Już od dawna.
 Autor komentarza: Koko
Data: 10-07-2015 17:02:10 
Bo walczy widowiskowo ?
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-07-2015 17:05:51 
rzeczywiście...
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-07-2015 17:10:04 
Bo dużo pojadł i nie wie jak z kondycją dlatego szuka nokautu. Nie widziałem nigdy tego Kassiego, ale widać nie obżara sie chłop jak Arreola tylko że ten Pan Kassi powinien latać w półciężkiej wadze przy tym wzroscie 183. Jest wzrostu Letra to przy Arreoli będzie wyglądał jak dziecko..
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-07-2015 17:11:51 
Walczy widowiskowo i jest meksykiem a co za tym idzie ma swoja baze kibicow. Gdyby tak nie bylo nie dostalby tylu szans.
 Autor komentarza: baxx
Data: 10-07-2015 17:12:20 
Co by nie powiedzieć, wolałbym Arreolę niż tego śmiesznego Browne'a. Cris jest gruby i rozbity, a nigdy wybitny nie był, niemniej to swarmer, fajnie by było zobaczyć jak Wilder walczy pod takim naporem. Fajny materiał przed walką z Povietkinem, wiadomo, że to inny zawodnik, ale byłby to i tak lepszy materiał porównawczy niż jakakolwiek inna walka Wildera.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-07-2015 17:12:48 
Rollins wystarczy troche pomyśleć ma korzenie Meksykańskie , jest z Californii a tam od groma Meksyków , którzy kochają boks. Myślisz na kim Floyd sie dorobil hajsu?Na Mekyskach wstawia na swoje gale Meksyków ilu tylko można.
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-07-2015 17:13:05 
Tyspn nie ma nawet 180 chyba tez walczyl nie w tej wadze. Ech te forumowe ainsztajny xD
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-07-2015 17:15:23 
*Tyson nie ma nawet 180 cm wzrostu
 Autor komentarza: StewRoid
Data: 10-07-2015 17:17:04 
Ja bym chętnie zobaczył Arreole z Chisorą. Podobne style, dobra młócka w półdystansie, do tego obaj rozbici więc nokaut prawie pewny.
 Autor komentarza: un4given
Data: 10-07-2015 17:20:51 
StewRoid

Chyba kazdy by zobaczyl taka walke. Niestety nierealne raczej.
 Autor komentarza: ricksonVELroycer
Data: 10-07-2015 17:23:03 
Tyson to była jest legenda. Przecież ten gość był niesamowity. Wiem, że na to czekaliście

https://www.youtube.com/watch?v=llBsjzE-E70

https://www.youtube.com/watch?v=q5HS_ogU_ws
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-07-2015 17:23:40 
Lepiej Arreole z Lucas Browne`em..
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 10-07-2015 18:18:46 
Kogo pokonał Tyson ??? Tylko podajcie mi kogoś kto mógłby pokonać Vita lub Władla Klitschko ?Lub prałby gości pokróju Povietkina w formie ?? Słucham ?
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 10-07-2015 18:31:26 
Krzyzak

Słyszałeś kiedyś o Gołocie może? :)
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 10-07-2015 18:32:07 
poza tym Ruddock, Bruno, Holmes, Ettiene... Faktycznie nikogo Tyson nie pokonał xd
 Autor komentarza: Pompon
Data: 10-07-2015 18:37:01 
Do Krezyżak.
Mike Tyson pokonał między innymi Trevora Berbicka, wygrał z Michaelem Spiksem, Larrym Holmesem, pokonał też Donovana Ruddocka lub Toniego Tuckera...
 Autor komentarza: Adih4sh
Data: 10-07-2015 18:51:20 
Jestem za, jestem za. Jednak najpierw chcę walki z Povietkinem by upuścić poziomu mojej cierpliwości i niepewności sceptyków.
 Autor komentarza: MarkS
Data: 10-07-2015 19:22:55 
Po chu.. wy oglądacie tych bumów i kelnerów, zajmijcie się może jazdą figurową na lodzie lub gimnastyką artystyczną. Tam przynajmniej nie ma takich bumów jak Arreola.
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-07-2015 21:51:28 
Co Wy tak z tym Meksykiem? Jakim Mekskykiem?

Arreola jest Amerykaninem.

Meksykanie kibicują tylko tym, którzy występują pod meksykańską flagą, jako Meksykanie.
W dupie mają jakieś Arreole, Guerrerów, Ortizów itd.
Meksykanie nawet niespecjalnie (delikatnie mówiąc) kibicowali De La Hoyi, dlatego, że występował jako Amerykanin.
[podobnie rzecz się ma u nas odnośnie Michalczewskiego np]

Więc dajcie już spokój z tym Meksykiem.

PS Wiem, że Arreola ma jakieś układy z WBC i Sulaimanem, ale właśnie zastanawia mnie o co biega.
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-07-2015 21:51:59 
un4given Data: 10-07-2015 17:11:51
Walczy widowiskowo i jest meksykiem a co za tym idzie ma swoja baze kibicow. Gdyby tak nie bylo nie dostalby tylu szans.

BYKZBRONXU2011 Data: 10-07-2015 17:12:48
Rollins wystarczy troche pomyśleć ma korzenie Meksykańskie , jest z Californii a tam od groma Meksyków , którzy kochają boks. Myślisz na kim Floyd sie dorobil hajsu?Na Mekyskach wstawia na swoje gale Meksyków ilu tylko można.
*
*
Co Wy tak z tym Meksykiem? Jakim Mekskykiem?

Arreola jest Amerykaninem.

Meksykanie kibicują tylko tym, którzy występują pod meksykańską flagą, jako Meksykanie.
W dupie mają jakieś Arreole, Guerrerów, Ortizów itd.
Meksykanie nawet niespecjalnie (delikatnie mówiąc) kibicowali De La Hoyi, dlatego, że występował jako Amerykanin.
[podobnie rzecz się ma u nas odnośnie Michalczewskiego np]

Więc dajcie już spokój z tym Meksykiem.

PS Wiem, że Arreola ma jakieś układy z WBC i Sulaimanem, ale właśnie zastanawia mnie o co biega.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-07-2015 22:33:28 
Korzenie napisałem ma z Mexico i bardzo utożsamia sie z tym krajem zresztą to wojownik dlatego kibole z Meksyku są za nim od dawna.Nawet je jak Meksyk tortille, burrito i pije Corone heh
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.