PACQUIAO NIE PRZYLECIAŁ NA REHABILITACJĘ, ARUM WŚCIEKŁY
Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) odwołał swoją wizytę w Stanach Zjednoczonych, gdzie miał się udać na konsultację lekarską i ustalić dalszy plan rehabilitacji kontuzjowanego barku. Promotor Filipińczyka Bob Arum przyznał, że pięściarz gra mu na nerwach.
"Pacman" kilka dni temu miał się spotkać w Los Angeles z chirurgiem, który operował go po walce z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO). Z podróży za ocean jednak zrezygnował - mimo że uraz nadal mu doskwiera. W rozmowie z przedstawicielem telewizji ABS-CBN stwierdził, że może już podnosić rękę, ale czuje wtedy ból. Pytany o to, kiedy pojawi się w USA, odpowiedział, że nie wie.
Arum nie ukrywa, że jest zły na Filipińczyka za to, że ten ignoruje swoje zdrowie. - Nawet nie myślę teraz o jego kolejnej walce, niech on w końcu przyleci i przejdzie rehabilitację - powiedział.
Pięściarz tymczasem przebywa w Indonezji, gdzie wybrał się w celu nakręcenia reklamy dla jednego z napojów energetycznych. Przy okazji spotkał się w więzieniu ze swoją rodaczką Mary Jane Veloso, skazaną na śmierć w głośnej sprawie przemytu narkotyków. W planach ma też spotkanie z prezydentem Joko Widodo.
Nie rozumiem takich newsów (chociaż rozumiem dlaczego się pojawiają,rozumiem Redakcję)
Terry Flanagan vs Jose Zepeda o mistrzostwo WBO w lekkiej
a tu cisza...
Harrison-Nelson też bardzo ciekawa walka w junior średniej w undercardzie Thurman-Collazo, a do tego Patryk Szymański walczy również na tej gali. Poza tym ogłoszono świetną walkę w koguciej: Moreno vs Yamanaka. A z gorących na polski rynek tematów - Wach odrzucił propozycję walki z Ortizem na HBO
Ale dajmy redakcji czas ;)
Tak. Chociaż to walki "mniejszego kalibru", więc już tych nie chciałem wytykać.
Tutaj wydaje mi się, że Harrison sporym faworytem (mimo takich warunków Nelsona).